Reklama

Módl się za mnie, a ja będę modlić się za ciebie (I)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Tyle już zostało napisane o Matce Teresie, o jej beatyfikacji! Przepiękne, bogate w treści artykuły, wspomnienia, opracowania. Nawet cała Niedziela była poświęcona Matce Teresie. Już wszystko o niej wiadomo. Co ja mogę dodać?” - mówi siostra Goretti ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, tłumacz i „prawa ręka” Matki Teresy podczas jej pierwszych pobytów w Polsce.
„Dzień beatyfikacji - wspomina - Msza św., uśmiechnięta twarz Matki Teresy na arrasie, na froncie Bazyliki. To było wielkie, wzruszające przeżycie. Siedziałam i trochę stałam w wielkim tłumie, tak, że choć byłam w zarezerwowanym sektorze «czerwonym», gdzie byli ludzie blisko z Matką Teresą związani - to było to tak daleko, że osoby przy ołtarzu były nieco tylko większe od główki szpilki. Pomagały wielkie ekrany rozstawione po obu bokach Placu, ale i te zasłaniali ludzie. Obok mnie miały miejsce dwie rodziny z dziećmi adoptowanymi z Indii. Takich dzieci i rodzin na Placu były setki! Ale gdy widziało się nędzę indyjską i gdy można sobie wyobrazić los tych dzieci, gdyby tam pozostały - to widok ich szczęśliwych i beztroskich, otoczonych serdecznością i miłością przybranych rodziców budził wielką wdzięczność dla tych ludzi, którzy zdobyli się na taką odwagę i mieli tyle dobroci i szlachetności serca, żeby dać dzieciom miłość i poczucie bezpieczeństwa.
Widziałam bardzo wiele osób chorych, upośledzonych i na wózkach inwalidzkich. Ich obecność, tak jak setek tysięcy ludzi, to wyraz wdzięczności i hołdu złożonego heroiczności tej „małej wielkiej kobiecie” - jak o Matce Teresie powiedział Ojciec Święty.

* * *

„Przyznanie Matce Teresie w 1979 r. Pokojowej Nagrody Nobla spowodowało rozkwit jej działalności, a w pewien sposób otworzyło przed nią granice państw dotychczas szczelnie zamknięte. Jedną z pierwszych takich otwartych „furtek” znalazła w Polsce, bo w 1983 r. - niedługo po stanie wojennym, ale już po dwóch pielgrzymkach Ojca Świętego do Ojczyzny, które wydatnie poszerzyły wyobraźnię rządzących” - napisała w nieistniejącym już miesięczniku Credo z października 1997 r. s. Rut ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.
Pierwsza wizyta Matki Teresy w Polsce była niespodziewana, poprzedzona tylko krótką informacją, że niedługo pojawi się na warszawskim lotnisku wraz z najbliższą współpracownicą siostrą Anand z Niemiec. Wieczorem 2 sierpnia witali m. Teresę: bp Jerzy Dąbrowski, przedstawiciele polskich zakonów i ambasady indyjskiej. Podczas swojej krótkiej wizyty chciała pomodlić się na Jasnej Górze, omówić z Księdzem Prymasem sprawę założenia domu w Polsce i zapoznać się z warunkami, w jakich żyją w Polsce najbiedniejsi z biednych potrzebujący pomocy Misjonarek Miłości. Matka Alma, ówczesna przełożona generalna Franciszkanek Służebnic Krzyża, uczestnicząca wraz z siostrą Goretti, tłumaczka, podjęła się ułatwić Matce Teresie zapoznanie się z polską biedą i zaprosiła ją na cały pierwszy dzień pobytu do ich Zgromadzenia. Już rankiem 3 sierpnia Matka Teresa wraz ze swą socjuszką odwiedzały domy najbiedniejszych mieszkańców okolic warszawskich Lasek i Izabelina. Spotkała się również z siostrami i świeckimi pracownikami Zakładu dla Niewidomych w Laskach. W towarzystwie sióstr Franciszkanek nawiedziła Jasną Górę oraz spotkała się z Księdzem Prymasem, który wyraził zgodę na założenie domu Misjonarek Miłości w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

2025-11-29 08:23

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

MK

Co gdyby znany z dzieciństwa czekoladkowy Kalendarz Adwentowy przenieść w sferę duchową?
Portal niedziela.pl oraz Niezbędnik Katolika na czas Adwentu przygotował specjalny internetowy kalendarz adwentowy.
Kalendarz Adwentowy to cykl rekolekcyjny, w którym każdego dnia, odkrywając kolejne okienko kalendarza, będziecie odkrywać nowe materiały pomocne w duchowym wzroście.
Oprócz tego każdego dnia będzie czekało na Was: słowo dnia, refleksja, wyzwanie i modlitwa.
Całość ubogaci rozważanie ks. Krzysztofa Młotka.
Przeżyjmy ten wyjątkowy czas razem.
Niech to będzie nowy początek!

1 30 listopada 2 1 grudnia 3 2 grudnia 4 3 grudnia 5 4 grudnia 6 5 grudnia 7 6 grudnia 8 7 grudnia 9 8 grudnia 10 9 grudnia 11 10 grudnia 12 11 grudnia 13 12 grudnia 14 13 grudnia 15 14 grudnia 16 15 grudnia 17 16 grudnia 18 17 grudnia 19 18 grudnia 20 21 22 23 24 25 Promuj akcję na swojej stronie internetowej
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41

[ TEMATY ]

patron dnia

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Święty Auksencjusz

Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.

Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję