W Soborze weźmie udział ok. 350 biskupów z 14 autokefalicznych Kościołów prawosławnych, wywodzących się z tradycji grecko-bizantyńskiej. Każdej z delegacji towarzyszyć będzie 6 doradców teologicznych i 3 "pomocników". Gośćmi spotkania będą przedstawiciele innych Kościołów chrześcijańskich.
"Głównym celem i wartością Soboru jest pokazanie, że Kościół prawosławny jest jeden, święty, powszechny i apostolski, zjednoczony w misteriach oraz oczywiście w Bożej Eucharystii i w wierze prawosławnej, a także w soborowości" - napisał patriarcha ekumeniczny Konstantynopola Bartłomiej I w encyklice (piśmie okólnym), zwołującym Sobór.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pierwsze kroki na rzecz zwołania Soboru Wszechprawosławnego zaczęto podejmować jeszcze w latach trzydziestych XX wieku. Działania te ożywiły się po wojnie i w dniach 24-30 września 1961 na Rodosie odbyła się I Narada Wszechprawosławna, na której zaproponowano obszerny katalog ponad stu tematów, którymi należałoby się zająć w ramach przygotowań. Później liczbę tę stopniowo zmniejszano i obecnie jest to niespełna 10 zagadnień. Do zwołania soboru nie doszło dotychczas dlatego, że większość prawosławnego świata znajdowała się w krajach, w których rządziły reżimy komunistyczne.
Reklama
Po upadku imperium sowieckiego Kościoły prawosławne mogły ponownie działać swobodnie, ale powstały nowe podziały związane z odchodzeniem niektórych spod zwierzchnictwa Patriarchatu Moskiewskiego. Zrodziło się pytanie, na jakich warunkach Kościół prawosławny danego kraju może otrzymać "autokefalię". Temat ten nadal należy do gorących kwestii spornych, zwłaszcza w świetle istnienia trzech Kościołów prawosławnych na Ukrainie. Sprawa ta nie zostanie jednak podjęta na Krecie, gdyż na żądanie Moskwy rezygnacja z "kwestii ukraińskiej" była warunkiem, aby w ogóle mogło dojść do zwołania soboru.
Do tych problemów doszły obecne trudności polityczne. Początkowo zamierzano przeprowadzić Sobór w Stambule - dawnym Konstantynopolu, ale władze tureckie nie odpowiedziały na pytanie, czy mógłby się on odbyć w historycznej świątyni Hagia Sophia, która dzisiaj jest muzeum. Pod koniec 2015 doszło do tego wielkie napięcie w stosunkach między Rosją a Turcją po zestrzeleniu przez Ankarę rosyjskiego samolotu wojskowego na granicy obu krajów. W tej sytuacji dla prawosławia rosyjskiego Stambuł przestał być miejscem przyszłych obrad. Podczas kryzysowego spotkania liderów prawosławnych w styczniu br. w Ośrodku Patriarchatu Ekumenicznego w Chambésy koło Genewy postanowiono, że sobór odbędzie się na Krecie.
Uroczyste otwarcie obrad nastąpi w prawosławnej katedrze "Hagios Minas" w stolicy Krety Heraklionie 19 czerwca, a więc w dniu, w którym większość prawosławnych będzie obchodzić uroczystość Zesłania Ducha (według kalendarza juliańskiego). Same obrady Soboru toczyć się będą w działającej od 1968 roku Prawosławnej Akademii Teologicznej w Kolymbari, położonej w północno-zachodniej części wyspy.
Reklama
Wśród oficjalnych tematów obrad znajdą się: misja Kościoła prawosławnego w świecie współczesnym; diaspora prawosławna; autonomia [kościelna] i sposób jej ogłaszania; sakrament małżeństwa i przeszkody na drodze do zawarcia go; ważność postu i jego stosowanie dzisiaj; stosunki prawosławia z pozostałym światem chrześcijańskim. Wszystkie zatwierdzone przez sobór dokumenty zostaną ogłoszone.
Obrady będą się toczyć wedle ściśle określonych reguł. Chęć zabrania głosu należy zgłosić do Sekretariatu Soboru. Wystąpienia nie mogą trwać dłużej niż 10 min. a drugie wystąpienie najwyżej 5 min. Natomiast patriarchowie i zwierzchnicy Kościołów mają prawo do dwukrotnie dłuższego czasu przemówień.
Każda z delegacji dysponuje tylko jednym głosem. W przypadku zmian w projektach soborowych postanowień wymagana jest zgoda wszystkich delegacji. To, co nie zostanie przyjęte jednogłośnie, będzie automatycznie odrzucone. W tej sytuacji Sobór może być tylko pierwszym krokiem do rozwiązania problemów. Obserwatorzy zwracają uwagę, że w sprawach doktrynalnych nie będzie problemów, sporne natomiast będą na pewno różne praktyki występujące w poszczególnych Kościołach, które niekiedy zagrażają prawosławnej tożsamości.
W kontekście ekumenicznym ważna będzie debata nad zmianą kalendarza liturgicznego. Raczej wątpliwe jest, by w tej kwestii doszło do konsensusu. Większość Kościołów prawosławnych używa kalendarza juliańskiego, który różni się od obowiązującego na całym świecie gregoriańskiego o 13 dni.
Dziennikarze chcący obsługiwać obrady soboru mogą się akredytować pod adresem: www.holycouncil.org (http:// j.mp/hgc-pressregistration). Termin przyjmowania zgłoszeń upływa 6 czerwca br.
Szacuje się, że na świecie żyje od 300 do 400 mln wyznawców prawosławia. Jest ono podzielone na 14 ogólnie uznanych autokefalicznych Kościołów prawosławnych: Patriarchaty - Konstantynopolski, Aleksandryjski, Antiocheński, Jerozolimski, Moskiewski (Rosja), Serbski, Rumuński, Bułgarski i Gruziński, arcybiskupstwa - Cypru, Grecji i Albanii oraz metropolie - Polski oraz Ziem Czeskich i Słowacji. Ponadto istnieją Kościoły autonomiczne, tzn. takie, których niezależność nie jest pełna: Finlandii, Estonii, Japonii i Synaju. Są też liczne Kościoły prawosławne, których status jest z różnych powodów nieuregulowany i nie są one uznane przez pozostałe, np. macedoński amerykański, dwa ukraińskie i szereg innych.