Dzieje dawne
Początków parafii pw. św. Bartłomieja należy szukać już w czasach średniowiecza. Pierwsza wzmianka w źródłach pisanych pochodzi z 1325 r. Wiadomo, że już w 1470 r.
istniał tu kościół murowany, a w XVI w., kiedy w kraju rozwijał się ruch reformatorski, świątynia podzieliła los wielu innych - została przejęta i zmieniona
na zbór kalwiński. W 1620 r. kościół zwrócono katolikom.
Nie udało się dotrzeć do wzmianki o zburzeniu kościoła, ale wiemy, że obecnie istniejący kościół został ponownie wybudowany i konsekrowany w 1666 r. Staraniem
Urszuli z Morsztynów Dębińskiej świątynię gruntownie przebudowano w 1780 r.
W czasie II wojny światowej kościół został częściowo zniszczony, ale po wojnie odbudowano go.
Dzięki zaangażowaniu i ofiarności parafian, niedawno zakończono prace remontowe w świątyni. Poddano zabiegom konserwatorskim znajdujące się w kościele rzeźby i ołtarze,
ambonę, przebudowano również prezbiterium. Wymieniono więźbę dachową, a kościół pokryto blachą miedzianą. Na zewnątrz odnowiona została elewacja.
W duszpasterskim życiu
Reklama
Parafia św. Bartłomieja Ap. tętni na co dzień życiem duszpasterskim. Z bogatej „oferty” każdy może wybrać coś dla siebie. Działają tu liczne ruchy i stowarzyszenia. Ks.
prefekt Adam Wilczyński, oprócz pracy katechetycznej w Zespole Szkół w Szczekocinach, prowadzi kręgi biblijne dla młodzieży i dorosłych. Przy fachowej pomocy Księdza Prefekta
młodzież i dorośli wyjaśniają symbole, znaczenie słów biblijnych, interpretują i analizują w oparciu o komentarze biblijne czytania biblijne na najbliższą niedzielę.
„Na koniec wspólnie zastanawiamy się, jakie odniesienie ma do życia codziennego rozważane Słowo Boże. Sądzę, że takie spotkania ubogacają obie strony. Księdzu pomagają przygotowywać homilię, wiernym
pozwalają na lepsze rozumienie Biblii” - mówi ks. Wilczyński.
W parafii działają prężnie trzy chóry. Scholę dziecięcą, chór młodzieżowy i chór dorosłych prowadzi s. Ewa Staniewska - zmartwychwstanka. Na próbach, które odbywają się raz w tygodniu,
chórzyści wspólnie przygotowują niedzielne i świąteczne liturgie. Do tradycji weszła już Pasja wykonywana przez chór dorosłych podczas liturgii Wielkiego Piątku.
Zaś siostra Faustyna Szymczak prowadzi od 2000 r. Oazę. Do czterech oazowych grup należy łącznie ok. 30 osób. Działalność oazowiczów widać na każdym kroku. Spotykają się w swoich grupach
raz w tygodniu. Włączają się w każdą akcję prowadzoną przy parafii. Co roku kwestują na rzecz koła Caritas. Przed świętami Bożego Narodzenia zbierają żywność dla ubogich dzieci i rodzin.
S. Faustyna podkreśla ich otwartość i zaangażowanie. „Oni sami się organizują, są odpowiedzialni i maja dużo pomysłów. To dobra młodzież.” - mówi.
Formacja oazowiczów leży na sercu nie tylko s. Faustynie, ale również ks. prob. Jerzemu Miernikowi. „Zawsze możemy liczyć na jego wsparcie” - mówi Siostra. Ważne są wyjazdy
wakacyjne, ale i rekolekcje w ciągu roku. W dniach 13-16 listopada br. młodzież oazowa była na rekolekcjach w ośrodku rekolekcyjnym „Na wyspie”
koło Buska Zdroju. Warto dodać, że młodzież szczekocińska licznie uczestniczy w pieszych pielgrzymkach na Jasna Górę.
Jeśli mówimy o posłudze sióstr Zmartwychwstanek nie możemy zapomnieć o siostrze Weronice, która opiekuje się świątynią. Zaś matka przełożona s. Barbara Płaszczyk wraz z s.
Paulą uczą katechezy.
W parafii jest grupa 36 ministrantów. Ich opiekunem jest ks. prefekt Adam Wierzbicki, który uczy również religii. Przygotowania trwają rok. Przez ten czas chłopcy poznają naczynia liturgiczne, terminologię
i sposób służenia. W uroczystość Chrystusa Króla młodzi adepci są przyjmowani do grona ministrantów. Od tego momentu służą w albach. W każdym miesiącu ministranci
biorą udział w turniejach ministranckich. Zimą przygotowują się do zawodów w tenisie stołowym, grają w piłkę halową. Latem króluje piłka nożna. „Nie chodzi o zwycięstwo.
Przez sport wychowujemy, uczymy zdrowej rywalizacji” - twierdzi ks. Wierzbicki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pod opieką Matki Bożej Fatimskiej
Przed kilku laty parafię nawiedziła figura Matki Bożej Fatimskiej. Ksiądz Dziekan do dziś wspomina te chwile. Parafianie bardzo licznie uczestniczyli w uroczystościach. Wkrótce po nawiedzeniu cudownej Figury wprowadzono nabożeństwo fatimskie - tutaj ma ono szczególny charakter. Każdego 13. dnia miesiąca księża sprawują cztery Msze św., służą wszystkim w konfesjonale. W nabożeństwie fatimskim uczestniczy zawsze około tysiąca osób. Wierni modlą się trzema częściami tajemnic różańcowych, a czwartą odmawiają podczas procesji z Figurą i świecami o godz. 20.00. O tej porze, przed Eucharystią, księża odczytują wszystkie intencje, które składane są podczas nabożeństwa. I tu widać szczególne łaski. „O ile przed kilkoma laty tak wiele było próśb, dziś obok nich jest bardzo dużo podziękowań. Ludzie oddawali Jej z ufnością wszystkie swoje problemy i troski. Ja sam powierzam Jej wszystkie sprawy” - mówi Ksiądz Proboszcz. Figurę Matki Bożej, stojącą w pobliżu kościoła, odwiedzają często małe dzieci. Ponadto należy powiedzieć, że „w parafii kwitnie życie eucharystyczne. Wierni często przystępują do spowiedzi i komunii św.” - wyjaśnia ks. Miernik.
Zawsze pomagają
„Wierni coraz bardziej angażują się w życie parafii. Umieją też dostrzec potrzeby innych” - twierdzi Ksiądz Proboszcz. Szczególne wysiłki podejmuje w tej kwestii
parafialne koło Caritas, które prowadzi już 6 lat Stanisława Pisarska. Pracuje tu 19 osób. Chorzy i starsi objęci są również troskliwą opieką duszpasterską. Co tydzień Ksiądz Proboszcz odprawia
w domach chorych Eucharystię. „Takie momenty dostarczają im wiele wzruszeń i radości” - mówi.
Dzięki ofiarności parafian na cmentarzu wybudowano nową, piękną kaplicę cmentarną pw. Miłosierdzia Bożego. W czerwcu br. ks. bp Kazimierz Ryczan poświęcił ją.
Szczekocińska wspólnota parafialna jest żywym Kościołem. Wszyscy czują się odpowiedzialni za swoją parafię. Szczególnie cieszy Proboszcza życzliwość całego grona pedagogicznego. Nauczyciele
licznie angażują się w życie parafialne. Wraz z uczniami porządkują teren i nagrobki na starym cmentarzu. Wiele nauczycielek śpiewa w chórze parafialnym. Ks.
Miernik podkreśla dobrą współpracę z władzami samorządowymi oraz z dyrekcją szkół. To właśnie z grona pedagogicznego wywodzą się trzej członkowie Rady Parafialnej.
I choć wiemy, że nie wymienimy tu wszystkich z imienia i nazwiska, jedno jest pewne - wszyscy oni stanowią o żywym Kościele.