Powoli kończy się rok poświęcony osobom niepełnosprawnym. Jedną z grup o niepełnej sprawności fizycznej są głuchoniemi. Są to ludzie, którzy utracili zmysły: mowy i słuchu,
bez których trudno jest egzystować w codziennym życiu, ale potrafią oni z tą przeciwnością losu się pogodzić. Nie mogą mówić - mówią rękami, nie mogą słyszeć - „słyszą”,
obserwując oczami. Potrafią też wykorzystać pozostałe zmysły, by móc komunikować się z otoczeniem. Niesłyszący pomimo swej ułomności potrafią o wiele więcej dostrzec i usłyszeć
niż my - w pełni sprawni ludzie. Ostatnio wiele się mówi o pomocy osobom niepełnosprawnym, w telewizji widzimy migawki pokazujące m.in. że głuchoniemi są również
takimi ludźmi jak inni. Powstają stowarzyszenia pomagające niesłyszącym, ale nie są one pierwszymi i jedynymi, które wspomagają głuchoniemych w życiu.
Kościół był pionierem opieki nad głuchymi - pomagał im godnie żyć, zapewniał opiekę duchową i dbał o rozwój intelektualny. W 1817 r. ks. Jakub Falkowski
założył w Warszawie istniejący do dzisiaj Instytut Głuchoniemych i Ociemniałych, kształcący niesłyszących i ich nauczycieli. W Polsce mieszka ok. 70 tys. osób
głuchych i niedosłyszących, wśród których pracuje 120 kapelanów. Odprawiają Msze św. dla tego środowiska, organizują spotkania formacyjne i pielgrzymki. Katechizacja dzieci i młodzieży
jest najsprawniej działającą formą opieki nad głuchymi w Polsce - są nią objęte wszystkie szkoły. Duszpasterstwo prowadzi roczne indywidualne przygotowanie do sakramentów i kursy
przedmałżeńskie. Od początku lat pięćdziesiątych odbywają się systematyczne kursy formacyjne dla duszpasterzy niesłyszących, zaś od 1958 r. w Katowicach działa Ogólnopolski Sekretariat
Duszpasterstwa Głuchych, który przygotowuje programy katechetyczne dla poszczególnych grup dzieci i młodzieży, opracowuje teksty liturgiczne, wydaje publikacje dla niesłyszących.
I w naszej diecezji zaczyna rozkwitać posługa duszpasterska dla niesłyszących. Zainicjowana została przez ks. Kazimierza Ostrowskiego, który od tego roku jest duszpasterzem Osób Głuchoniemych
Diecezji Łomżyńskiej. Do pomocy w tej posłudze przyłączyli się alumni WSD, powołując grupę ewangelizacyjną pod nazwą „Przystań”. Łatwiejszy kontakt z niesłyszącymi zapewniają
zajęcia z języka migowego prowadzone przez Duszpasterza. Głusi z Łomży i okolic są zrzeszeni w Łomżyńskim Klubie Głuchoniemych. W Piątnicy organizowane
są dla nich w ostatnie niedziele miesiąca Msze św. z tłumaczeniem na język migowy. W przyszłości takie nabożeństwa będą organizowane też w Ostrołęce.
Nie ma ludzi gorszych i lepszych, a jedynie są uprzedzenia, które budują mur nietolerancji. Niech mijający rok poświęcony ludziom niepełnosprawnym pozwoli dostrzec w ludziach
głuchych bliźnich, którzy mają takie samo prawo do miłości, szczęścia i traktowania na równi ze słyszącymi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu