Podsumowanie konkursu odbyło się 15 października br. w Trybunale Koronnym w Lublinie. Na konkurs nadesłano 117 prac wykonanych przez uczniów. Najwięcej, bo aż 94 - z Lublina.
W najmłodszej kategorii (dzieci z klas I-III SP) pierwsze miejsce przyznano cytowanej na wstępie Wiktorii Zając ze SP nr 22 w Lublinie. W kategorii
klas IV-VI SP za najlepszy uznano list Mateusza Małochy ze SP nr 3 w Świdniku. W kategorii gimnazjum najwyżej oceniono tekst Ilony Wanat z Publicznego
Gimnazjum nr 3 w Puławach. W kategorii szkół ponadgimnazjalnych pierwsze miejsce otrzymała Renata Gołek z Zespołu Szkół nr 1 w Lublinie. Prace z Lubelszczyzny
przesłane zostały na etap krajowy. W kategorii klas I-III szkoły podstawowej Wiktoria Zając uzyskała tam trzecie miejsce. Podobnie, w kategorii gimnazjum, trzecie miejsce zajęła
Ilona Wanat. Natomiast w kategorii szkół ponadgimnazjalnych drugie miejsce przyznano Renacie Gołek.
Konkurs był swoistą kontynuacją podobnych konkursów organizowanych przez nauczycielską „Solidarność”. Zarówno obecny, jak i poprzednie, to skromny wyraz pamięci nauczycielskiej
„Solidarności” o jakże ważnych dla Polski jubileuszach papieskich. „Czynione są starania, aby wszystkie listy zostały przekazane Ojcu Świętemu podczas listopadowej pielgrzymki
«Solidarności» do Rzymu. Znając szczególną więź łączącą młodych z Ojcem Świętym i czułość, jaką ich obdarza, mamy nadzieję, że listy te sprawią mu choć trochę radości.
Zwłaszcza, że są tak ciepłe i osobiste. Że mówią o problemach dnia codziennego, samotności, ale także wyrażają troskę o losy świata, dostrzegają ciężar sprawowanej przez
Ojca Świętego posługi apostolskiej” - zauważa Dorota Adach, przewodnicząca regionalnej sekcji nauczycielskiej „Solidarności”.
Wysokie walory literackie prac podkreślało jury konkursu. „Czytając listy, wielokrotnie ulegaliśmy rozczuleniu. Były bardzo osobiste, chwytały za serce szczerością i otwartością.
Młodzi ludzie pisali o swoich trudnościach, o swoich rodzinach, o problemach i rozterkach młodych ludzi. U starszych zauważało się znajomość pism
i nauk Ojca Świętego. Charakterystyczne, że nikt nie prosił o nic dla siebie. Wszystkie listy kończyły się natomiast modlitwą za swoich bliskich” - wyjaśniała
Ludmiła Romaneczko, przewodnicząca jury.
W dekoracji zwycięzców brał udział m.in. ks. prał. dr Ryszard Lis, dyrektor Wydziału ds. Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej w Lublinie. „Listy pisane były ręką na papierze.
Ale są one symbolem innego listu - pełniejszego. Listu swojego życia. Ci, którzy po nas przyjdą, będą odczytywali te nasze konkursy jako piękny gest tego pokolenia. Nie bójmy się wielkich słów,
że w tych dniach bije zegar historii. Że kiedyś wielką rocznicą będzie Pontyfikat naszego Papieża Rodaka. Piszmy dalej list naszego życia. Oby adresat, jak najdłużej mógł te listy, tutaj jeszcze,
otrzymywać” - dzielił się refleksją ks. prał. Lis.
Uczestnicy podsumowania wystosowali do Papieża okolicznościowy list. Wzruszającym wprowadzeniem w nastrój papieskiego jubileuszu był program artystyczny w wykonaniu młodzieży
z Gimnazjum nr 15 i Szkoły Podstawowej nr 21 w Lublinie. Z poezją Karola Wojtyły znakomicie korespondowały fragmenty dziecięcych listów nadesłanych na konkurs.
Pomóż w rozwoju naszego portalu