Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Bp Pindel: nie prosić o przebaczenie i nie szukać miłosierdzia – najgorsze, co może uczynić człowiek

„Jeżeli jest miłość, przebaczenie, to jest też miłosierdzie” – podkreślił bp Roman Pindel, który powitał 29 kwietnia peregrynujące po diecezji Znaki Miłosierdzia – obraz Jezusa Miłosiernego i relikwie świętych s. Faustyny i Jana Pawła II – w sanktuarium w bielskim Hałcnowie. Do świątyni, która 2 lipca br. zostanie oficjalnie ogłoszona Bazyliką Mniejszą, liczni wierni i pielgrzymi wnieśli procesyjnie łagiewnicki obraz i relikwie Apostołów Miłosierdzia.

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

Tadeusz Warczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii biskup Pindel zwrócił uwagę, jak ważne w życiu są miłość i przebaczenie. „Człowiek nosi w sobie wielkie pragnienie miłości. Jeżeli jest miłość, przebaczenie, to jest też miłosierdzie” – zaznaczył bielsko-żywiecki ordynariusz. Przywołał słowa Pierwszego Listu św. Jana o tym, że „Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności”.

Jak zauważył ordynariusz, ludzkie szczęście oznacza życie z Bogiem w przyjaźni i w miłości. „Najgorsze, co się może wydarzyć w życiu człowieka, to nie uznać swojego błędu, grzechu, tego, że się pomylił, to nie zwrócić się do Boga, nie prosić o przebaczenie, nie szukać miłosierdzia. Wtedy człowiek zrywa więź z Bogiem” – dodał. Zaznaczył, że gdy „człowiek uzna i wyzna swój błąd, Bóg, który jest dobry i sprawiedliwy, odpuszcza grzechy i oczyszcza z wszelkiej nieprawości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Nie wolno uciekać w zaprzeczenie wobec oczywistego grzechu. Pozostaje uznać swój grzech i pojednać się z Bogiem” – przestrzegł.

Bp Pindel poświęcił na koniec 10 kopii obrazów Jezusa Miłosiernego, które będą odwiedzać rodziny hałcnowskiej parafii w domach.

Znaki Miłosierdzia będą obecne podczas sobotniego pożegnania uczestników pieszej pielgrzymki do krakowskich Łagiewnik.

W diecezji bielsko-żywieckiej trwa peregrynacja obrazu Jezusa miłosiernego oraz relikwii św. Faustyny Kowalskiej i św. Jana Pawła II. Rozpoczęła się ona 20 września ub. roku. i potrwa do 19 czerwca br.

2016-04-30 12:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymicje bp. Pindla w wadowickiej bazylice

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

BOŻENA SZTAJNER

W parafii pw. Ofiarowania Najświętszej Marii Panny w Wadowicach odbyły się 26 stycznia prymicje bp. Romana Pindla, który 6 stycznia przyjął święcenia biskupie i dokonał ingresu do bielskiej katedry. W świątyni, w której niegdyś został ochrzczony Karol Wojtyła, ordynariusza bielsko-żywieckiego witali wierni, w tym najbliższa rodzina, a także kapłani z archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej oraz zakonnicy i siostry zakonne, władze miasta oraz dawni nauczyciele prymicjanta.
CZYTAJ DALEJ

Zatrute rosyjskie owoce

2025-02-26 10:26

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Historia uczy nas, że polityczne namiętności i emocje bywają potężnym narzędziem – narzędziem, które w nieodpowiednich rękach może stać się bronią wymierzoną w państwo. Dziś, gdy na jaw wychodzą kolejne dowody na rosyjską ingerencję w polskie życie publiczne, trudno nie zadać sobie pytania: jaką cenę zapłaciliśmy jako społeczeństwo za polityczny sukces tych, którzy w swojej walce z Prawem i Sprawiedliwością byli gotowi przyjąć nawet najbardziej zatrute dary?

Nie ma wątpliwości, że Rosja od lat prowadzi agresywną politykę dezinformacyjną w całej Europie. Polska, jako kraj o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa regionu, stała się celem szczególnym. Najnowsze doniesienia z programu TVN24 „Czarno na białym” oraz ujawnione przez doradcę prezydenta RP, Stanisława Żaryna informacje pokazują skalę tej operacji. Kreml, dążąc do osłabienia rządu Zjednoczonej Prawicy, aktywnie wspierał, a być może i inicjował antyrządowe hasła, w tym wulgarną kampanię znaną jako „osiem gwiazdek”. To nie były oddolne emocje obywatelskie – to była celowo zaplanowana, opłacana przez rosyjski wywiad operacja mająca zdyskredytować rząd, Prawo i Sprawiedliwość i prezydenta Andrzeja Dudę.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Strzelanina w pobliżu sądu w Bielefeld; ujęto jednego z podejrzanych

2025-02-26 16:15

[ TEMATY ]

Niemcy

Bielefeld

Adobe Stock

W Bielefeld doszło do strzelaniny. Zdjęcie poglądowe

W Bielefeld doszło do strzelaniny. Zdjęcie poglądowe

Kilka osób zostało rannych, w tym jedna ciężko, w wyniku strzelaniny, do której doszło w środę w pobliżu sądu w Bielefeld na zachodzie Niemiec. Policja zatrzymała jednego z podejrzanych, drugi jest wciąż na wolności - podał dziennik "Bild". Według policji atak ma związek z procesem w sprawie zabójstwa byłego zawodowego boksera.

Około godz. 13 w środę niedaleko sądu padły strzały. Policji udało się zatrzymać jednego podejrzanego sprawcę. Drugi podejrzany zabarykadował się w sąsiednim budynku lub uciekł - ustalił "Bild".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję