Jak poinformowało w czwartek biuro prasowe NFZ, p.o. prezes NFZ Andrzej Jacyna podpisał zarządzenie regulujące zasady funkcjonowania programu opieki koordynowanej
Jest to całkowicie nowy projekt. Dzięki takiemu rozwiązaniu kobieta zyskuje kompleksową opiekę, a co za tym idzie - poczucie bezpieczeństwa na każdym etapie ciąży i porodu. Zmieniamy model opieki - w tym wypadku nad kobietą i jej nowo
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W myśl zarządzenia kobiety w ciąży, które zgłoszą się do programu, uzyskają w ramach opieki finansowanej przez NFZ pełnoprofilową opiekę w okresie fizjologicznej ciąży, porodu oraz sześciu tygodni po urodzeniu dziecka.
Reklama
Nad bezpieczeństwem mamy i dziecka będzie czuwać zespół złożony z lekarza ginekologa, położnej oraz lekarzy ze szpitala. W ramach opieki koordynowanej zespół będzie zapewniał całość opieki nad matką i dzieckiem od momentu potwierdzenia ciąży lub zgłoszenia się pacjentki do ukończenia przez dziecko sześciu tygodni. Opieka po urodzeniu dziecka będzie obejmować m.in. wizyty położnej w domu oraz konsultacje w zakresie karmienia piersią.
Szpital, współkoordynator programu, zapewniając jakość, ciągłość i kompleksowość opieki, będzie mógł
Pacjentka będzie mogła zgłosić się do programu na każdym etapie
NFZ zakłada, że program będzie się rozwijał.
Zdajmy sobie sprawę z tego, że ośrodki będą musiały dostosować się do nowych oczekiwań, między innymi doszkolić swój personel w zakresie realizacji nowych zadań wynikających z programu lub pozyskać nowy - szczególnie w zakresie prowadzenia ciąży przez położne - podkreślił dyrektor Departamentu Świadczeń Opieki Zdrowotnej Wojciech Zawalski.
Reklama
Wymiernym efektem wprowadzonych zmian - jak przewiduje NFZ - ma być kompleksowa opieka medyczna
Na etapie konsultacji zarządzenia, wiele uwag do projektu miały zarówno położne, jak i pacjentki. Fundacja Rodzić po Ludzku zwracała uwagę, że w Polsce poziom opieki
NRPiP zwracała też uwagę, że kobieta nie ma wpływu na skład zespołu terapeutycznego, który będzie nad nią sprawował opiekę, nie będzie mogła
Natomiast zarówno pacjentki, jak i położne dobrze oceniały pomysł, by NFZpodczas kontraktowania brał pod uwagę opinie pacjentów.