Reklama

25 lat później

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak dużo już powiedziano i napisano w związku ze wspaniałym dla naszego narodu Jubileuszem 25-lecia Pontyfikatu Papieża Jana Pawła II. Bez wątpienia każdy z nas przeżywa to wyjątkowe wydarzenie w historii na swój własny sposób.
Przed laty jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego w Zaklikowie kupiłem gazetę Za i przeciw, bo na pierwszej stronie były zdjęcia kardynałów, kandydatów na Stolicę Piotrową po śmierci Papieża Piusa XII. Jak pamiętam, było to moje pierwsze zainteresowanie Kościołem w wymiarze powszechnym. A potem było rozczytywanie się w Dzienniku duszy papieża Jana XXIII. Już jako kapłan przeżyłem nieopisaną radość, że mogę widzieć na własne oczy Papieża Pawła VI w audiencyjnej Sali Nerviego. Tego nie da się zapomnieć. Po jego śmierci proboszcz puławskiej parafii, śp. ks. prałat Stefan Panas, wciągnął na maszt przy kościele parafialnym flagę okrytą kirem. Potem radość - mamy nowego papieża: Jana Pawła I - „Papieża uśmiechu”. Radość trwała zbyt krótko. Idąc do kościoła, zobaczyliśmy, jak proboszcz wciąga na maszt papieską flagę okrytą znów kirem. To był szok: 33 dni pontyfikatu i znów żałoba.
Wreszcie przyszedł dzień 16 października 1978 r. Po wieczornej Mszy św. zebraliśmy się w refektarzu na kolację. Wyjątkowo przyszedł na ten posiłek ks. proboszcz, niosąc ze sobą książkę. Odczytał nam wiersz Juliusza Słowackiego O Słowiańskim Papieżu, którego nikt z nas nie znał, bo za naszych czasów nikt nie drukował dzieł Słowackiego, a tym bardziej wiersza, który okazał się proroctwem. Dopiero po odczytaniu tego wiersza poinformował nas, że Papieżem został Polak - kard. Karol Wojtyła z Krakowa. Zgromadziliśmy się w pokoju ks. Ryszarda Juraka, który zaczął grać na organach elektronicznych. Emocje były tak wielkie, że organy rozleciały się, wobec tego pojechaliśmy do parku w Janowcu nad Wisłą, by dać upust naszej radości.
Pierwsza wizyta Papieża Polaka w Ojczyźnie w Warszawie. Około 100 uczestników pielgrzymki na spotkanie z Papieżem przyjechało rowerami z Puław. Ciarki przechodziły, gdy mówił: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię. Tę ziemię”. Przyszły lata następne, jeździliśmy, gdzie tylko się dało, aby go usłyszeć, aby go zobaczyć. To były moje osobiste przeżycia, bo to się działo na moich oczach.
Lata mijają. Przyszły nowe pokolenia, które Ojca Świętego znają tylko z telewizji, z kościoła, z katechezy. Wydawać się może, że dla dzisiejszych dzieci to postać odległa. A jednak i one przeżywają emocjonalnie wszystko, co jest związane z Papieżem. W naszej Szkole Podstawowej w Żulicach utarł się zwyczaj, aby w październiku urządzać konkurs wiedzy o życiu i działalności Ojca Świętego. W tym Roku Jubileuszowym do konkursu zaprosiliśmy uczniów szkół podstawowych z całego dekanatu łaszczowskiego. Udział wzięli uczniowie ze szkół podstawowych z parafii: Dołhobyczów, Łaszczów, Nabróż, Nowosiółki i Żulice. Dla komisji konkursowej, w której uczestniczyła Józefa Szwed - starszy wizytator z Kuratorium Szkolnego z Lublina, było zaskoczeniem, że dzieci w tak młodym wieku mają tak dużo wiadomości o Papieżu. Konkurs został uświetniony inscenizacją pt. Hiob przygotowaną przez uczniów Gimnazjum z Telatyna pod kierunkiem katechetki Beaty Chwaleby. Konkursowi towarzyszyła również wystawa prac plastycznych pod tytułem: „Papież w moich oczach”. Zwycięzcą Konkursu była uczennica kl. VI z Żulic - Justyna Babik. Drugie miejsce zajęła Anna Jurczuk z parafii Dołhobyczów przygotowana przez ks. Tomasza Turka, a trzecie Agnieszka Wal ze szkoły w Żulicach. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali dyplomy i rzeczowe nagrody, które wręczyła Pani Wizytator, a to dzięki życzliwości sponsorów z Telatyna i Łaszczowa. Honorowym patronem konkursu był dziekan ks. kan. Aleksander Bizior z Łaszczowa. Osobiście jestem zauroczony, że ci mali jeszcze uczniowie po 25 latach Pontyfikatu Papieża Jana Pawła II, są tak bardzo zainteresowani życiem i działalnością Ojca Świętego. Chwała im za taką piękną postawę. Mam nadzieję, że w następnych latach uczniowie nadal będą pamiętać o swoim Rodaku - Papieżu Janie Pawle II Wielkim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mikołów: Kilkudniowa dziewczynka w oknie życia

2024-07-20 11:31

[ TEMATY ]

okno życia

Graziako

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

W Oknie Życia przy Ośrodku dla Osób Niepełnosprawnych „Miłosierdzie Boże” w Mikołowie-Borowej Wsi zostawiono kilkudniową dziewczynkę. O wydarzeniu 18 lipca poinformowała Caritas Archidiecezji Katowickiej, która prowadzi placówkę.

„Jak relacjonują pracownicy, dziecko głównie spało i przez cały czas było bardzo spokojne. Szybka ocena podstawowych parametrów medycznych pozwoliła stwierdzić, że jest zdrowe i w dobrym stanie. Teraz ma ono szansę na spokojny rozwój, a w niedalekiej przyszłości miejsce w rodzinie adopcyjnej” - informuje katowicka Caritas. To już kolejna dziewczynka zostawiona w tym oknie życia. Poprzednia trafiła do niego w maju.

CZYTAJ DALEJ

Śladem świętej z Magdali

Niedziela Ogólnopolska 30/2021, str. 16

[ TEMATY ]

św. Maria Magdalena

Maria z Magdali

pl.wikipedia.org

Piero di Cosimo, Maria Magdalena

Piero di Cosimo, Maria Magdalena

O Marii z Magdali wiemy jedynie tyle, że Jezus wkroczył w jej życie, uwalniając ją od siedmiu złych duchów. Owa liczba podkreśla wielki ciężar, który zdjął z niej Zbawiciel, i niezwykłą przemianę, jaka w niej nastąpiła.

Maria Magdalena, a raczej Maria z Magdali, bo tak naprawdę po imieniu świętej Ewangelia wspomina miejscowość, z której owa kobieta pochodziła. Czyni tak, by odróżnić ją od innych Marii, które wspominane są w jej tekstach, poczynając od Matki Jezusa. Imię Maria było bowiem równie popularne w czasach biblijnych jak dziś. My posługujemy się jego greckim brzmieniem. W języku aramejskim wymawiano je jako „Mariam”, zaś po hebrajsku „Miriam”. Jak zatem zwracano się do naszej bohaterki? Pewnie zależało to od sytuacji i od tego, kto ją spotykał. Dla nas jej imię zostało zachowane w grece, gdyż w tym języku spisano teksty natchnione Nowego Testamentu. Nie jest też jednoznaczna treść, która kryje się pod tym imieniem. Może ono określać gorycz lub smutek, a także odpowiadać słowu „pani”. Może również oznaczać przyczynę radości lub ukochaną (przez Jahwe). To ostatnie znaczenie jest dość niepewne i opiera się na związkach z egipskim słowem mrjt – ukochana. Które z nich wiąże się z kobietą, o której opowiada Ewangelia? Czy znajdziemy jedno właściwe, czy też wszystkie po trochu oddają dzieje jej życia: te związane z goryczą i bólem doświadczenia zła, te naznaczone radością uwolnienia z sideł szatana, i te, w których odnalazła głębię i piękno miłości Boga? Tu pozostawmy każdemu miejsce na własną odpowiedź.

CZYTAJ DALEJ

List franciszkanów do prezydenta Dudy

2024-07-22 11:35

[ TEMATY ]

apel

franciszkanie

Gdańsk

Prezydent Andrzej Duda

św. Maksymilian Maria Kolbe

bł. rodzina Ulmów

Karol Porwich/ Franciszkanie Gdańsk

Zakon franciszkanów wystosował niedawno list do prezydenta Andrzeja Dudy, z prośbą o odznaczenie św. Maksymiliana Kolbe oraz bł. rodzinę Ulmów Orderem Orła Białego.

Odpowiadając na apel zakonników skupionych wokół Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce zwracamy się do Pana Prezydenta o nadanie najwyższego odznaczenia państwowego, Orderu Orła Białego bohaterom II wojny światowej, ojcu Maksymilianowi Kolbemu i rodzinie Ulmów. - czytamy w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję