Reklama

Zaręby

To nasz wspólny sukces

W dzień Matki Bożej Różańcowej, 7 października br., w Zarębach k. Chorzel odbyło się poświęcenie Gimnazjum. Uroczystość ta zgromadziła uczniów, nauczycieli, rodziców, księży na wspólnej modlitwie w parafialnej świątyni. W tym dniu również 51 gimnazjalistów przyjęło sakrament bierzmowania. „Dla nas to wielkie przeżycie i wielka radość, że możemy uczyć naszą młodzież w takich warunkach. To jest nasz wspólny sukces” - powiedziała dyrektor Gimnazjum Alina Zyra.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cieszy fakt, że od jakiegoś czasu zmienia się obraz naszych szkół i to nie tylko tych w wielkich miastach, ale także w małych miejscowościach. Coraz piękniejsze budynki, lepsze wyposażenie, atrakcyjniejsze nauczanie. Tak zapewne jest w Zarębach, gdzie otwarto nowe Gimnazjum dla ok. 200 uczniów. Uroczystość rozpoczęła się od Eucharystii w miejscowym kościele. Mszy św. przewodniczył i okolicznościową homilię wygłosił bp Tadeusz Zawistowski. Do świątyni przybyli kapłani z dekanatu chorzelskiego z dziekanem ks. Kazimierzem Skowrońskim na czele, władze samorządowe, nauczyciele, rodzice, uczniowie. Do zgromadzonych w świątyni wiernych biskup Tadeusz zaapelował, aby byli ludźmi miłosierdzia. Bez tego świat nie mógłby realizować swojego powołania. Powiedział: „Los człowieka, świata byłby tragiczny, gdyby nie było Odkupiciela. A On jest znakiem miłosierdzia”. Przypomniał, że tytuł miłosierdzia posiada również Maryja. „To do niej mówimy Matko Miłosierdzia” - zaznaczył sufragan łomżyński. Do młodzieży, która przyjęła sakrament, powiedział: „Przyjmujecie go w dzień szczególny, bo we wspomnienie Matki Bożej Różańcowej. Dziś musicie uwierzyć w to, że Bóg chce was prowadzić ku prawdziwemu szczęściu. Świat oferuje wam inne propozycje, które prowadzą na manowce, na błędną drogę. Umiejcie wybierać, bądźcie wdzięczni Duchowi Świętemu, bądźcie wierni Bogu” - apelował Ksiądz Biskup. W czasie Eucharystii zostały również poświęcone krzyże, zarówno te dla młodzieży, jak i te, które zawisły na ścianach Gimnazjum. „Krzyż jest sztandarem chrześcijanina. Sztandar jest znakiem wolności, a tej wolności tak bardzo nam potrzeba. Dlatego zachęcam was, abyście jak najczęściej zatrzymywali się przy tym znaku” - proponował biskup Tadeusz.
Po zakończeniu Mszy św. wszyscy procesjonalnie udali się do budynku szkoły, gdzie dokonano jego poświęcenia i otwarcia. Po odśpiewaniu hymnu narodowego i przecięciu wstęgi zgromadzeni mogli zwiedzić szkołę początku XXI wieku. Swojej radości nie kryła dyrektor Gimnazjum Alina Zyra, która w okolicznościowym przemówieniu podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do wybudowania nowej szkoły. Jedynym problemem w tym dniu była pogoda, ale i ta pozwoliła na dokończenie tak wspaniałej uroczystości. Zapytani o Gimnazjum rodzice mówili zgodnie: „Proszę księdza, wybudowanie tej szkoły graniczy z cudem. A jednak stało się i bardzo się z tego cieszymy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Bartłomieju Apostole! Dlaczego stałeś się uczniem Jezusa z Nazaretu?

Niedziela Ogólnopolska 34/2006, str. 16

[ TEMATY ]

św. Bartłomiej Apostoł

święci

WD

Odrestaurowany ołtarz z obrazem św. Barłomieja

Odrestaurowany ołtarz z obrazem św. Barłomieja
Nie potrafię dokładnie przypomnieć sobie momentu, w którym podjąłem tę jakże ważną decyzję, aby zostać naśladowcą Jezusa. W każdym razie początkowo wydawało mi się, że osoba licząca się w świecie i będąca ważnym człowiekiem nie może pochodzić z Nazaretu (por. J 1, 46). Niemniej, urzeczony dobrą nowiną o Królestwie Bożym, stałem się uczniem Nauczyciela z Nazaretu. Od tego przełomowego momentu resztę mojego życia poświęciłem głoszeniu Jego nauki o panowaniu Boga. Cóż... stałem się apostołem Pana, ponieważ w Niego uwierzyłem i On mnie wybrał. Uwierzyłem Jego słowom i czynom, których naśladowanie miało mi dać życie wieczne. Moje hebrajskie imię (Bar-Tholomai) oznacza po prostu „syn Tolmaja” i występuje w katalogach apostołów w tzw. ewangeliach synoptycznych (zob. Mt 10, 3; Mk 3, 18; Łk 6, 14). Ewangelia zaś według św. Jana zna mnie pod imieniem Natanael (zob. J 1, 35-51; 21, 2), które oznacza „Bóg dał”. Dlatego też można mnie nazywać Natanael syn Tolmaja („Bóg dał syna Tolmajowi”). Bóg obdarzył mnie wielkim zaufaniem, powierzając mi misję ewangelizowania pogan. Charakteryzuje mnie dobroć, uczciwość i pracowitość. Właśnie dzięki tym wrodzonym cechom stałem się osobą powszechnie szanowaną i lubianą. Dlatego też mogłem z powodzeniem głosić dobrą nowinę o Jezusie Synu Bożym, w którym każdy może stać się nowym człowiekiem i jednocześnie uczniem Królestwa. W ikonografii najczęściej bywam przedstawiany w tunice przepasanej sznurem. Niekiedy też prezentuje się mnie w scenie obdarcia ze skóry. Zgodnie bowiem z kościelną tradycją, właśnie w taki sposób poniosłem śmierć w Armenii ok. 70 r. Na obrazach zwykle trzymam księgę (lub zwój) i nóż. Patronuję zaś przede wszystkim rzeźnikom, garbarzom i introligatorom. Na koniec życzę wszystkim, aby za moim przykładem nigdy nie odstępowali od Chrystusa i obdarzali innych ludzi wielkim kredytem zaufania.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

„Tam skarb twój, gdzie serce twoje” – parafie, dekanaty i rodziny przybywają na Jasną Górę

2024-08-24 19:05

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

pielgrzymka

pielgrzymi

Karol Porwich/Niedziela

O odnowienie wiary dla siebie i innych, jedność w rodzinach i zgodę w Polskim Domu, modlą się uczestnicy pielgrzymek, które docierają na Jasną Górę na uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Tegoroczne pielgrzymowanie to też szczególne „rekolekcje w drodze” o wspólnocie Kościoła. Pielgrzymi na nowo odkrywają sens osobistego zawierzenia się Matce Bożej Królowej Polski. - To jest właśnie ta miłość do Maryi, która przyciąga i pociąga, Jej powierzamy nasze wielkie i małe sprawy - podkreślają pątnicy.

Przybywające teraz pielgrzymki należą na ogół do mniej licznych niż te z pierwszej połowy sierpnia, pątnicy pokonują też mniej kilometrów, ale radość z dotarcia do celu jest taka sama, podobnie jak intencje. - Wiara jest cenna, warto iść za Chrystusem, warto budować wspólnotę i jedność - podkreślają pątnicy i dodają, że w drodze dziękowali za rodziny, wspólnotę Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję