Reklama

Polska

Abp Depo do kapłanów: mamy być autentycznymi misjonarzami miłosierdzia

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Marian Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Im bardziej człowiek i świat zatracił blask prawdy Bożej i poczucie grzechu i nieprawości, tym bardziej mamy odkrywać głębię miłosierdzia Bożego, a my kapłani mamy być autentycznymi misjonarzami miłosierdzia, Bożej prawdy i łaski” - mówił w Wielki Czwartek do księży metropolita częstochowski abp Wacław Depo podczas Mszy Krzyżma w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.

Mszę św. w archikatedrze pw. Świętej Rodziny wraz z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m. in. abp senior Stanisław Nowak, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz, o. Arnold Chrapkowski - generał zakonu ojców paulinów, o. Marian Waligóra - przeor Jasnej Góry oraz kapłani z całej archidiecezji częstochowskiej. Obecni byli przedstawiciele kapituły archidiecezji częstochowskiej, wspólnota Wyższego Instytutu Teologicznego, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego, alumni Niższego Seminarium Duchownego oraz osoby konsekrowane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Depo przypomniał za papieżem Franciszkiem: „Nie trwajmy w postawie beznadziei, ale odnajdźmy na nowo swoja duchową szlachetność, godność umiłowanych synów i Dzieci Bożych stojących przed Panem, aby spojrzał nam w oczy, przebaczył i stworzył na nowo łaską miłosiernej miłości”.

Reklama

„Przyjmujemy te słowa z gotowością wiernego trwania przy Chrystusie Jedynym i Najwyższym Kapłanie oraz z drżeniem serca, świadomi, że jesteśmy bardzo kruchym narzędziem w rękach miłosiernego Boga” - podkreślił abp Depo.

Metropolita częstochowski zaapelował do kapłanów, aby „z nową mocą poczuli się wszyscy misjonarzami miłosierdzia” - Wiemy, że misjonarzowi miłosierdzia, szafarzowi sakramentu pojednania nie wystarczy samo tylko intelektualnie poprawne myślenie i podejście do tajemnicy Bożego Miłosierdzia. Konieczne jest osobiste nawrócenie i znalezienie się w samym przebitym Sercu Zbawiciela. Do tego prowadzi wcale nie łatwa droga uznania własnej niemocy, szczere wyznanie grzechów, płacz nad swoją zdradą i spojrzenie w oczy miłosiernego Jezusa sprawcy naszego zbawienia. Taką była droga Piotra, taka jest i nasza droga - mówił metropolita częstochowski i dodał: „A to oznacza powrócić do owej pierwszej miłości, do tej wewnętrznej iskry i płomienia, od którego rozpoczęło się pójście za Chrystusem”.

Arcybiskup mówiąc o tajemnicy kapłaństwa przypomniał, że „Chrystus przez swego Ducha powołał nas, abyśmy byli namaszczeni tak jak On i w Nim samym oraz powierzył nam Siebie w ofierze Eucharystii i sakramentach wiary Kościoła jako miłosierny Zbawiciel. W Jego Krwi zostaliśmy odrodzeni”.

„Dziś odczuwamy najgłębsze pragnienie znalezienia się przy Jego Sercu na ołtarzu, aby przez eucharystyczną koncelebrę podziękować za szczególny dar współuczestnictwa w Jego kapłaństwie ocalającym ludzi i świat” - kontynuował arcybiskup.

Reklama

Metropolita częstochowski przypomniał kapłanom, że „dziękujemy za tajemnicę Kościoła, który nie jest społecznością jakiegoś ludzkiego wymyślonego mitu o Jezusie z Nazaretu. Nie jesteśmy też gromadą niewolników Jego prawdy i moralności. Jesteśmy wspólnotą osób zjednoczonych łaską wiary w Jezusa Chrystusa. Kościół kroczy drogami człowieka i to konkretnego, historycznego, nie abstrakcyjnego”.

Abp Depo nawiązał do ostatnich dramatycznych wydarzeń na świecie i w Ojczyźnie, które „zdają potwierdzać sprzeciw wobec Boga Miłosierdzia, a samą ideę miłosierdzia odsuwać na margines życia i odciąć od ludzkiego serca”.

„Świat boi się wybuchu światowego konfliktu nuklearnego, wojen o tak zwanym hybrydowym obliczu, które trwają. Lękamy się ataków terrorystycznych, których Europa i świat doświadcza na co dzień, a jednocześnie spychamy Boga spychamy Boga na margines naszego życia, czynimy Go wielkim nieobecnym, a w momentach dramatycznych pytamy „Gdzie jest Bóg?” - kontynuował abp Depo.

Metropolita częstochowski podkreślił, że „boimy się państwa islamskiego, jego ekspansji i terroru, który trwa od lat, zwłaszcza wobec chrześcijan Bliskiego Wschodu” - Boimy się napływu uchodźców i emigrantów, chociaż jesteśmy zawsze otwarci na konkretnych, potrzebujących pomocy ludzi. A cóż dopiero powiedzieć o wewnętrznych zagrożeniach z wszelkimi marszami na polskich ulicach, z tym szczytem, gdzie aborcja ma oznaczać prawo ludzkie. A w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej wyłączało się mikrofony, gdy tę prawdę nazywano po imieniu zbrodnią - podkreślił abp Depo.

„Pomimo różnych zagrożeń trzeba nam je przezwyciężać nadzieją tego spotkania i umocnienia w wierze, bo takie jest zadanie każdorazowego następcy Piotra. Dlatego myślę, że tak jak dzisiaj w pięknym, licznym szeregu przystępowaliście do Eucharystii przy tym ołtarzu, tak staniemy przy Ojcu Świętym Franciszku, aby później roznieść Ciało Pańskie dla wszystkich, którzy będą na tych pielgrzymich drogach przebywać”- podsumował abp Depo.

2016-03-24 17:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: wołamy o zgodę i jedność na fundamencie Chrystusowego krzyża i zawierzeniu Maryi

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

100‑lecie niepodległości

B.M.Sztajner/Niedziela

„Gromadzimy się w bazylice archikatedralnej, aby dziękować Bogu za wolną Ojczyznę i objąć modlitwą życie własne, wspólnoty narodu i całego Kościoła” – mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z okazji obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Metropolita częstochowski przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane na Jasnej Górze w czerwcu 1979 r.: „Tutaj zawsze byliśmy wolni”. - To syntetyczne określenie wyraża istotę charyzmatu tego miejsca i rolę jaką spełnia kult jasnogórskiej Matki w kulturze narodowej, rodzinnej i osobistej wielu Polaków. Stąd stawaliśmy się wolni- mówił abp Depo.
CZYTAJ DALEJ

Maryjny królewicz

Niedziela Ogólnopolska 9/2021, str. VIII

Wikipedia.org

„Był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności i godnego pamięci rozumu” – napisał o Kazimierzu królewiczu ks. Jan Długosz. Kazimierz odznaczał się kultem maryjnym, należał do konfraterni paulińskiej.

Był synem Kazimierza Jagiellończyka. Jego matką była Elżbieta, córka cesarza Niemiec, Albrechta II. Jednym z jego wychowawców i nauczycieli był ks. Jan Długosz, kanonik krakowski. Na wychowanie królewicza mieli też wpływ dwaj późniejsi święci: profesor filozofii i teologii Jan z Kęt, który przygotowywał młodzieńca do sakramentu bierzmowania, oraz Szymon z Lipnicy, bernardyn, spowiednik przyszłego świętego Jagiellona.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Pustynne zmagania

2025-03-04 09:32

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Félix Joseph Barrias, „Kuszenie Chrystusa przez diabła” (1860), olej na płótnie

Komentarz do Ewangelii na I niedzielę Wielkiego Postu roku C.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję