Początki tytułu kościoła
W pierwszym znaczeniu łac. titulus,-i oznacza napis na kamieniu lub karcie. Titulus to termin prawniczy wywodzący się od marmurowych tabliczek z imieniem właściciela umieszczanych na froncie
domu np. titulus Eusebii, Prudentis. Domy, w których gromadzili się pierwsi chrześcijanie, niczym się nie różniły od innych. W Rzymie i okolicy nazywano je tituli. Tituli
ustalały prawo własności. Właściciele pierwszych kościołów to przede wszystkim męczennicy, którzy oddali swoje życie za wiarę. Tytuły tych domów z czasem zostały poprzedzone przymiotnikiem
święty.
Kiedy wzrastała liczba chrześcijan, nie wystarczyły już domy prywatne jako miejsca zgromadzeń. Konieczne okazały się obszerniejsze budowle, były nimi bazyliki. W bazylikach starano się
umieszczać ołtarz nad grobami świętych, a konkretnie nad relikwiami męczenników. W tym samym czasie rozpowszechnił się zwyczaj obierania świętych za patronów kościoła.
Od czasów karolińskich szczególnie w Germanii nadawano imiona świętych patronów budynkom kościelnym jako tytuł kościoła. W późniejszym czasie przyjął się zwyczaj umieszczania w ołtarzu
obrazów związanych z tytułem.
Nadanie tytułu kościołowi
Tytuł kościoła z reguły powinien być wybrany już w momencie położenia kamienia węgielnego i później potwierdzony podczas obrzędu poświęcenia lub pobłogosławienia kościoła.
Nadanie tytułu kościołowi można porównać do nadania imienia dziecku podczas chrztu. Tytułem kościoła może być: Przenajświętsza Trójca, Pan nasz Jezus Chrystus pod wezwaniem tajemnicy z Jego
życia lub imienia już wprowadzonego do liturgii, Duch Święty, Najświętsza Maryja Panna pod jakimś wezwaniem w liturgii już przyjętym; święci Aniołowie, a także Święty wpisany w Martyrologium
Rzymskim. Nie może być wybrana jako tytuł kościoła osoba Błogosławionego, którego obchód nie został jeszcze wprowadzony do zatwierdzonego kalendarza partykularnego. Tytuł kościoła powinien być tylko jeden,
z wyjątkiem tych Świętych, którzy razem są umieszczeni w kalendarzu. Po dokonaniu dedykacji kościoła jego tytułu nie wolno zmieniać (KPK, kan. 1218), chyba że Stolica Apostolska
zezwoliła na to z poważnych przyczyn.
Zauważmy, że według obowiązujących dzisiaj norm prawnych, nie można mówić o konsekracji kościoła, ale o jego dedykacji. Termin konsekracja jest używany wyłącznie w odniesieniu
do osób, natomiast dedykacja do miejsc świętych. Stąd część pontyfikału rzymskiego zatytułowana Ordo dedicationis ecclesiae et altaris, w polskim tłumaczeniu: Obrzędy poświęcenia kościoła i ołtarza
mówi wyraźnie o dedykacji kościoła.
Święto tytułu kościoła
Już w starożytności chrześcijanie podkreślali rocznice poświęcenia kościoła (łac. dedicatio ecclesiae). Mówiono o dies natalis - dniu narodzin kościoła bądź bazyliki. W przypadku
poświecenia kościoła świętemu, dzień rocznicy stawał się wspomnieniem danego świętego. Spośród rocznic dedicatio szczególne znaczenie zachowały: święto poświęcenia bazyliki laterańskiej (9 listopada),
bazylik Najświętszej Maryi Panny Większej i Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Szczególne znaczenie w liturgii posiada rocznica poświęcenia kościoła katedralnego. W katedrze
gorzowskiej obchodzimy ją 9 września jako uroczystość, a w całej diecezji jako święto. Również jako uroczystość świętuje się rocznicę poświęcenia kościoła własnego w ostatnią
niedzielę października.
W liturgiczne wspomnienie tytułu kościoła wierni mają okazję uzyskania odpustu. Odpust zupełny wierni mogą zyskać, gdy święto tytułu obchodzone jest w bazylikach mniejszych, w kościele
katedralnym, konkatedralnym, w sanktuarium i w kościele parafialnym. Nie można zyskać odpustu zupełnego ani też cząstkowego, jak niekiedy bywa to błędnie interpretowane,
w przypadku święta tytułu w kościele filialnym, rektorskim czy też w kaplicy. Uroczystość tytułu kościoła często powiązana jest z kiermaszem i ludowymi
zabawami, stąd potocznie festyn odbywający się na terenie parafii nazywa się odpustem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu