Niezwykły Pontyfikat Papieża-Polaka, o którym napisano już wiele, nieustannie jest zagadnieniem badawczym dla całego zastępu ludzi świata nauki, kultury, teologów i religioznawców.
Ale przecież nie ma takich słów, które w całości potrafiłyby zawrzeć i oddać sedno tego Wielkiego Pontyfikatu.
12 grudnia 2003 r. Kościół w Polsce już po raz trzeci obchodził Dzień Papieski. Jakże wymownym okazało się hasło tego Dnia: „Jan Paweł II - Apostoł Jedności”.
Bo oto w tym dniu Kościół jednoczył się we wdzięczności Bogu za dar 25 lat Pontyfikatu Ojca Świętego. Jednoczył się w geście braterskiej solidarności, wspierając
ubogą, a zdolną młodzież. W Dniu Papieskim i w ciągu najbliższych dni w całej diecezji kwestowano na rzecz Fundacji Nowego Tysiąclecia, odbywały
się sympozja, konferencje, koncerty, wystawy. Tym, który jednoczył był Papież. Nasze myśli i serca kierowały się szczególnie w jego stronę. Pojawienie się Ojca Świętego podczas emisji
programu TVP wywoływało falę szczęścia i wzruszenia. W tej niezwykłej chwili czuliśmy, jak bardzo jesteśmy Mu bliscy i jak bardzo On nam jest bliski. Patrząc na Jego oblicze,
zastanawialiśmy się czy człowiek może wyrazić wdzięczność za tyle darów?
Co możemy zrobić, co ja mogę zrobić? Znamienne słowa wypowiedziane przez Papieża, pochodzące z
Ewangelii wg św. Łukasza: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy”, uświadamiają nam jeszcze bardziej wielkość Następcy Świętego Piotra, prowadzącego Kościół ku Chrystusowi. Tak jak 25 lat temu,
tak i dziś Świadek Nadziei mówiący: „Nie lękajcie się”, wyzwala w każdym człowieku odwagę wiary, nadziei i miłości.
Linie lotnicze Azerbaijan Airlines () poinformowały w piątek, że według wstępnych ustaleń katastrofę samolotu pasażerskiego tego przewoźnika, który w środę rozbił się w Kazachstanie, spowodowała "fizyczna i techniczna ingerencja z zewnątrz". W wypadku zginęło 38 osób.
Linie AZAL w wydanym w piątek komunikacie nie sprecyzowały, na czym miała polegać "ingerencja z zewnątrz", która spowodowała katastrofę samolotu lecącego z Baku do Groznego. Według wstępnych ustaleń władz Azerbejdżanu, które cytuje m.in. agencja Reutera, samolot miała omyłkowo zestrzelić rosyjska obrona przeciwlotnicza. Informację tę przekazał również, cytowany przez "Financial Times", przedstawiciel amerykańskich władz.
Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako
„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.
– To bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza. Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.
Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.