Reklama

Nobel nienobliwy

Niedziela warszawska 43/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To, że Jan Paweł II nie będzie kolejnym noblistą było wiadomo przynajmniej od porannych wypowiedzi norweskich dziennikarzy dla radia RMF. Stało się jasne, że pięciu protestantów mających własne poglądy i praktykę w dziedzinie poszanowania życia, etyki seksualnej, małżeństwa, kapłaństwa kobiet i wielu innych spraw, nie uzna za obrońcę pokoju zwierzchnika rzymskich katolików stającego na straży niezmiennych wartości. Trzeba się do tego przyzwyczaić, że Papież, nawet gorąco oklaskiwany, jest i pozostanie dla świata znakiem sprzeciwu.
Częściowo zgadzam się z Prezydentem Kwaśniewskim - do czego to doszło na łamach Niedzieli? - że Nobel nie byłby żadną nobilitacją dla Papieża, gdyż Papież zasługuje na wszystkie nagrody, tylko żadna nagroda nie zasługuje na Niego. Po co zatem nobilitować listę laureatów, na którą wielu trafiało ostatnio jak Piłat do Credo. Jeden jest ponoć przeznaczony do ostrzału za kierowanie terroryzmem, inny przepłacił za pokojowe spotkanie z przywódcą bratniego państwa, jeszcze inny wysyłał OMON-owców przeciwko Litwinom, a przedostatniego nagrodzono na złość urzędującemu prezydentowi USA.
Wątpię jednak, żeby to chęć obrony Papieża przed niegodnym towarzystwem sprawiła, że nie znalazł się On wśród nagrodzonych. I z całą pewnością nie było to również kwestią wyczucia, że Papież jest ponad ziemskimi instancjami a nagradzać może Go tylko Chrystus. Nawet mieszkańcy „Koziej Wólki” nie mają przecież skrupułów by nadać Mu honorowe obywatelstwo. Skąd zatem rzekome kompleksy noblowskiego komitetu?
Problem tkwi chyba gdzie indziej: w laickiej wizji Kościoła, spychanego przez socjaldemokratów i liberałów różnej maści i narodowości, do roli instytucji wyłącznie dobroczynnej. A obrona Prawa Bożego i budzenie sumień - to już dla nich rasowy fundamentalizm, który dyskwalifikuje człowieka jako budowniczego pokoju. Nawet gdy chodzi o Kogoś, Kto spacyfikował komunizm, zażegnał parę międzynarodowych konfliktów, nie dopuścił do konfrontacji chrześcijaństwa z islamem i przekroczył próg synagogi.
Norwescy parlamentarzyści w kontekście zbieżności beatyfikacji Matki Teresy z jubileuszem pontyfikatu Jana Pawła II dali Kościołowi znak, gdzie widzą dla niego przestrzeń działania. Slumsy - tak, ale wara od rządu dusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję