Reklama

Polityka

Sensacja! - Kiszczak pisał o Popiełuszce do…Urbana!

Odnaleziony w szafie Kiszczaka list, w którym generał pisze o ks. Popiełuszce, był skierowany do Jerzego Urbana, a nie do anonimowego odbiorcy, jak informowały do tej pory media! Na takiego adresata wskazuje analiza dokumentów, jakiej dokonałam w archiwum IPN.

[ TEMATY ]

polityka

komentarz

Zbigniew Galicki- Archiwum Jacka Smagowicza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachowało się 5 stron tego listu. Brakuje strony tytułowej, stąd nie był znany adresat, a w liście nie jest on wymieniany imiennie.

Uważna lektura listu wskazuje jednak, że Kiszczak wyraźnie pisze do Urbana i powołuje się na jego wywiad, jakiego udzielił Teresie Torańskiej w 2002 roku. Kiszczak bowiem cytuje niektóre fragmenty oraz tezy z tego wywiadu. Polemizuje z nimi, zwłaszcza z tymi odnoszącymi się do sprawy ks. Popiełuszki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wynika z listu, najbardziej ukłuły go stwierdzenia Urbana, że to nie on, jako rzecznik rządu PRL, przekazywał społeczeństwu fałszywe informacje po śmierci ks. Popiełuszki, gdyż takie instrukcje otrzymywał z MSW. W ten sposób Urban sugerował, że to nie on „chciał ukryć tę zbrodnię przed opinią publiczną” oraz, że to nie on „pomagał SB zacierać jej ślady”, a tylko przekazywał informacje, które otrzymywał na ten temat z MSW. Gen. Kiszczak broni wizerunku ministerstwa, którym kierował i pisze do Urbana: „Pan zawile się tłumaczy, że takie informacje otrzymywał z MSW, potwierdzając niejako tym samym nieprawdziwy i prowokacyjny zarzut ” zacierania śladów czy manipulacji.

List Kiszczaka do Urbana kończy się słowami: „Szliśmy w jednej drużynie… wzajemnie szanowaliśmy się”. Teraz „zajmuję się własnymi rozlicznymi kłopotami, sądami, stąd bardzo rzadkie nasze kontakty. Wierzę jednak, że wszystko między nami powróci do normy. Ściskam dłoń”.

Widać, jak bardzo Kiszczak pilnował, by nie być postrzeganym jako mający coś wspólnego ze zbrodnią na ks. Jerzym. Nawet po wielu latach od tej zbrodni musiał ustalać wspólną wersję wydarzeń, zakłamywaną od samego początku.

2016-02-24 22:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W duszpasterstwie rolników

Przez lata budowali swoją tożsamość we wspólnocie z Kościołem. Często nierozumiani przez miasto. Komunizowani przez marionetkowe Zjednoczone Stronnictwo Ludowe. Antagonizowani z inteligencją i robotnikami. Po wojnie - przez ponad 30 lat bez swojej reprezentacji. Wreszcie w 1980 r. założyli niezależne związki chłopskie, a dwa lata później powstało duszpasterstwo rolników

Tuż po wojnie komuniści w Polsce zapowiadali utrzymanie prywatnych gospodarstw rolnych, po cichu jednak dążąc do ich likwidacji. Już w drugiej połowie lat 40. zaczęto eliminować działaczy chłopskich: mordując ich bądź izolując w więzieniach. Na początku lat 50. kampania przeciwko polskiemu chłopstwu i polskiej wsi stała się całkiem otwarta - agresywna. Rozpoczęła się tzw. pegeeryzacja gospodarstw rolnych, czyli ich upaństwowienie. W praktyce oznaczało to pozbawianie chłopów ich własności. PZPR-owska władza rozpoczęła też walkę przeciwko silnie zakorzenionym wartościom chrześcijańskim. Wyśmiewano religię katolicką. Wytaczano procesy zarówno księżom, jak i zakonnikom oraz siostrom posługującym w licznych szpitalach i zgromadzeniach charytatywnych. Występujących zaś w obronie swoich duszpasterzy chłopów osadzano w więzieniach lub obozach. Oskarżano ich o to samo, co księży - o współpracę z obcym państwem, czyli Watykanem. Po rok 1956 chłopi zapełniali więzienia i obozy pracy również dlatego, że sprzeciwiali się PZPR-owskiej „polityce rolnej”, niepopieranej również przez Kościół. Symbolicznymi postaciami w walce o tożsamość polskiej wsi stali się więc zarówno pomordowani lub prześladowani przez komunistów działacze PSL, jak i kapłani. Zarówno ks. Czesław Sadłowski ze Zbroszy Dużej na Mazowszu, jak i przemyski arcybiskup Ignacy Tokarczuk.
CZYTAJ DALEJ

Dwa arcydzieła Męki Pańskiej wystawione w Castel Gandolfo

2025-04-09 16:08

[ TEMATY ]

sztuka

wystawa

Rzym

Włodzimierz Rędzioch

„Opłakiwanie zmarłego Chrystusa”

„Opłakiwanie zmarłego Chrystusa”

Franciszek zadecydował, że nie będzie spędzał wakacji w papieskiej letniej rezydencji nad jeziorem Albano. Pałac Apostolski w Castel Gandolfo został udostępniony zwiedzającym dzięki Muzeom Watykańskim. Oprócz rezydencji papieskiej można tu obejrzeć aktualnie wystawę „Castel Gandolfo 1944”, która ma upamiętniać tragiczną zimę roku 1944 II wojny światowej, kiedy to amerykańskie lotnictwo zbombardowało Castel Gandolfo, gdzie zginęło ponad 500 osób.

W Pałacu Papieskim organizowane są również tymczasowe wystawy. Z okazji zbliżającego się Wielkiego Postu i Wielkanocy Muzea Watykańskie zorganizowały w Castel Gandolfo wystawę dwóch niezwykłych obrazów włoskiego Renesansu: „Opłakiwanie zmarłego Chrystusa” Giovanniego Belliniego, obraz sprowadzony na wystawę z Pinakoteki Watykańskiej, oraz mało znane dzieło Sodomy „Martwy Chrystus podtrzymywany przez aniołów” wypożyczone przez Arcybractwo Santa Maria dell'Orto w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

2025-04-10 10:46

[ TEMATY ]

dymisja

benedyktyni

opat tyniecki

opactwotynieckie.pl

Nagła zmiana na stanowisku opata tynieckiego. Taka informacja pojawiła się w mediach społecznościowych Opactwa Benedyktynów w Tyńcu .

Podziel się cytatem - czytamy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję