Reklama

Poszukiwania muszą trwać

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 43/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. kan. Eugeniuszem Jankiewiczem, dyrektorem wydziału duszpasterskiego, rozmawia Magdalena Kozieł

Magdalena Kozieł: - W jakiej sytuacji historycznej w Polsce zrodziła się idea duszpasterstw zawodowych?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Eugeniusz Jankiewicz: - Kościół w Polsce w okresie powojennym dzięki opatrznościowej wizji duszpasterskiej Prymasa Tysiąclecia skutecznie przeciwstawiał się masowej ideologii ateistycznej. Przyjęty przez niego w sytuacji zagrożenia model duszpasterstwa sprzyjał jednak bardziej masowym manifestacjom religijności niż prawidłowemu kształtowaniu odpowiedzialności osób i wspólnot, bardziej obronie stanu posiadania niż pójściu w głąb. Niezwykle dynamiczny zwrot ku chrześcijaństwu w latach 80. w Polsce zaowocował powstawaniem duszpasterstw zawodowych tworzących swoje struktury organizacyjne w skali kraju oraz poszczególnych diecezji i środowisk lokalnych. Na szczególne wyróżnienie z tego okresu zasługuje, oczywiście, duszpasterstwo świata pracy i rolników. Jest to niewątpliwie efektem wyboru Papieża Polaka oraz jego charyzmatycznego posługiwania szczególnie podczas pielgrzymek do Ojczyzny.

Reklama

- W ramach Kościoła katolickiego znalazły dla siebie miejsce różne grupy społeczne, nie tylko elity intelektualne, ale zwykli robotnicy czy rolnicy. Czy ich zaangażowanie było tylko potrzebą zrzeszania się w sytuacji zagrożenia, potrzebą przeciwstawiana się systemowi, czy było to poszukiwanie prawdziwego, głębokiego chrześcijaństwa?

Reklama

- Zapewne, ogromne upolitycznienie katolicyzmu polskiego było nieuchronne, jako forma chrześcijańskiego świadectwa w konkretnych warunkach historycznych, ale nadal skupiało się ono przede wszystkim wokół warstwy manifestacyjno-symbolicznej. Religia raczej dawała nową formę różnym działaniom niż przepajała je duchem Ewangelii. Elity intelektualne i artystyczne znajdowały w Kościele przestrzeń wolności, której nieraz brakowało im gdzie indziej. Pogłębia się jednak w tym czasie katolicyzm głównie w wersji historyczno-patriotycznej. W tej też sytuacji elity nie mogły dać sobie rady z własną tożsamością chrześcijańską, to zaś sprawiało, że niejednokrotnie były niezdolne do pomocy i duchowego przywództwa wobec innych środowisk, które znalazły się w orbicie Kościoła - na przykład duszpasterstw ludzi pracy i rolników. Zamiast prawdziwie chrześcijańskiej inspiracji, robotnicy i chłopi otrzymywali bardzo często od inteligencji wysoce niespójny zestaw poglądów na różne tematy polityczne, ekonomiczne i historyczne.
Dla pełnego obiektywizmu trzeba jednak odnotować cały szereg różnego rodzaju wyjątków. Istnieją przykłady, także z terenu naszej diecezji, bardzo owocnej współpracy intelektualistów katolickich z innymi środowiskami pracy. Całe dzieło duszpasterstwa rolników w naszej diecezji w latach 80. z podejmowanymi inicjatywami sympozjów, rekolekcji i Pielgrzymki klenickiej są tego bardzo czytelnym przykładem. Do realizacji tego programu byli zapraszani znani intelektualiści z wielu ośrodków w Polsce, przede wszystkim z poznańskiego Klubu Inteligencji Katolickiej.

- Czas zagrożenia minął i duszpasterstwa zawodowe musiały znaleźć dla siebie nową formułę działania...

Reklama

- Niestety, religijne przesłanie, które niosły ze sobą wszystkie wizyty papieskie, będące niepowtarzalną szansą zbiorowych rekolekcji, dotarło tylko do nielicznych. Większość słuchała Papieża głównie dlatego, że jest on Polakiem i może przynieść cudownie prostą receptę na wyjście z beznadziejnej sytuacji polityczno-społecznej. Kiedy więc po dziesięciu latach od pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego w Ojczyźnie odzyskujemy w 1989 r. upragnioną wolność i okazuje się, że cudownej recepty nie ma, następuje załamanie się masowego zjawiska zwrotu ku chrześcijaństwu, zaś powstałe struktury duszpasterstw zawodowych w wielu wypadkach świecą pustkami.
Nie znaczy to jednak, że ponieśliśmy totalną porażkę. Niewątpliwie to niezwykłe doświadczenie minionego dziesięciolecia jest naszym cennym, typowo polskim kapitałem i podobnie jak dorobek Prymasa Tysiąclecia w formule masowego duszpasterstwa, należy roztropnie wykorzystać na nowym etapie budowania oferty duszpasterskiej kierowanej do tych środowisk. A trzeba nam to czynić ze świadomością, że Ewangelie i dokumenty kościelne mówią wyraźnie o powołaniu laikatu i to nie tylko w sensie powołania do małżeństwa i rodzicielstwa. Współtworzenie kultury w ramach swojego zawodu i zakładu pracy, zaangażowanie w problemy społeczne, polityczne, ekonomiczne i kulturalne swojego kraju i środowiska - to rzeczywistość, w której człowiek świecki powinien uczestniczyć z wyboru, jako chrześcijanin. Człowiek świecki na swój sposób ma realizować apostolstwo. Nie można być dobrym chrześcijaninem, nie będąc dobrym pracownikiem.

- Chyba w tym leży całe sedno pracy i formacji tych duszpsterstw, by kształtując się jako chrześcijanie wpływać tym samym na swoja pracę zawodową. Chodzi tylko o to, by znaleźć takie formy pracy duszpsterstw, które zaowocują dojrzałą postawą swoich członków...

- I tutaj właśnie, w kształtowaniu swojej tożsamości w wymiarze powołania zawodowego, może być pomocnym duszpasterstwo skupiające osoby związane z realizacją tegoż powołania. To bowiem duszpasterstwo winno nieść pomoc i wsparcie w odkrywaniu i umacnianiu etosu powołania oraz winno stwarzać przestrzeń do integracji środowiska zawodowego. Dotychczasowe formy tej pomocy i wsparcia wydają się być niewystarczające. Każde ze środowisk zawodowych ma swoją specyfikę, która winna być uwzględniana w formułowaniu oferty duszpasterskiej. Zatem poszukiwania w nowej rzeczywistości zrodzonej po 1989 r. muszą trwać dalej, nie można sobie pozwolić na zarzucenie odpowiedzialności za ten proces. Poszukiwania muszą być spokojne i pełne nadziei, zachowując dystans wobec porażek i zwątpienia. Świetnie ujmuje to o. Jacek Salij OP: „Fałszywi prorocy głoszą: teraz jest ciężko, ale nie bójcie się. Bóg czuwa nad nami, jutro będzie lepiej. Prawdziwi zaś mówią: teraz jest ciężko, ale nie bójcie się. Bóg czuwa nad nami, tylko starajmy się dnia dzisiejszego nie zmarnować”.

Reklama

- Jest Ksiądz zaangażowany w pracę duszpasterską z nauczycieli, pracownikami służby zdrowia, osobami odpowiedzialnymi za życie społecze. Kim jest katolicki lekarz, nauczyciel czy polityk?

- Katolicki lekarz stara się poprzez solidną wiedzę medyczną przychodzić z pomocą potrzebującym, znajdując w sobie dość łagodności i siły aby być schronieniem dla przygnębionych, dla których jest niejednokrotnie ostatnią ludzką nadzieją i ostatnią ludzką wyrocznią.
Katolicki nauczyciel to wytrawny mistrz i przewodnik, który pochylając się nad młodym człowiekiem, świadectwem swojego życia ukształtowanego na fundamencie wiary, rodzi w sercu swojego wychowanka nadzieję na udane życie, na ostateczne zwycięstwo dobra nad złem i wyposaża go w umiejętność dokonania odpowiedzialnego wyboru drogi swojego powołania.
Katolicki polityk natomiast to człowiek, który walcząc o sprawiedliwość społeczną wie, że źródłem tej sprawiedliwości jest zawsze Bóg. Rozszerza granice pokoju wiedząc, że pokój rodzi się w Sercu Boga. Walczy o chleb wiedząc, „że nie samym chlebem żyje człowiek”. Walcząc o wolność społeczną, pamięta, że cenny dar wolności nie może się zamieniać w swawolę. Zaś podejmując sprawowanie władzy pamięta, że władzę mogą sprawować tylko ludzie, którzy miłują człowieka i mają poczucie odpowiedzialności.

- Dziękuję za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białystok: Mieszkaniec miasta oskarżony o znieważenie przedmiotów czci religijnej

2024-12-28 14:50

[ TEMATY ]

profanacja

Spotted: Choroszcz

Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku stanie 41-latek oskarżony o publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej w podmiejskiej gminie Choroszcz. Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Bożej. To już druga podobna sprawa tego mężczyzny.

O TEJ SPRAWIE PISALIŚMY NA NASZYM PORTALU: Choroszcz: figura Matki Bożej zdewastowana. Maryi obcięto ręce i zniszczono twarz!
CZYTAJ DALEJ

Święta Rodzina jako wzór oddania się Bogu

Niedziela szczecińsko-kamieńska 52/2009

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Karol Porwich /Niedziela

Ojciec Święty Jan Paweł II nie miał wątpliwości, że rodzina jest najważniejsza, dlatego też prawie połowę swego wysiłku duszpasterskiego skoncentrował właśnie na rodzinie. Miał niezwykły dar rozumienia istoty małżeństwa i rodziny.

W dzisiejszym świecie, gdzie coraz bardziej widoczny jest kryzys rodziny, gdzie nieustannie poszukuje się wzorców i autorytetów, lekarstwem może okazać się model Świętej Rodziny jako wzór do naśladowanie w codziennym życiu. Święta Rodzina z Nazaretu jest doskonałym przykładem najpełniejszego rozwinięcia cnót Bożych: wiary, nadziei i miłości, a także poszanowania woli Bożej i przestrzegania przykazań Bożych.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczynamy Rok Jubileuszowy w Archidiecezji Wrocławskiej [relacja tekstowa live - start o 14:25]

2024-12-29 11:50

Archiwum redakcji

29 grudnia 2024 o godz. 14:30 rozpoczną się diecezjalne uroczystości związane z inauguracją Roku Jubileuszowego 2025. Wydarzenie rozpocznie się w kościele NMP na Piasku, a później procesyjne przejście do katedry wrocławskiej. Bądźcie z nami na bieżąco i już teraz zapraszamy na relację z tego wydarzenia.

W Bulli "Spes non confundit" papież Franciszek podkreśla: Zbliżający się Jubileusz będzie zatem Rokiem Świętym, charakteryzującym się nadzieją, która nie gaśnie, nadzieją w Bogu. Oby pomógł nam odkryć na nowo niezbędną ufność, zarówno w Kościele, jak i w społeczeństwie, w relacjach międzyludzkich, w stosunkach międzynarodowych, w promowaniu godności każdej osoby i w szacunku dla stworzenia. Niech świadectwo wiary będzie w świecie zaczynem prawdziwej nadziei, głoszeniem nowych niebios i nowej ziemi (por. 2 P 3, 13), gdzie możemy mieszkać w sprawiedliwości i zgodzie między narodami, dążąc do wypełnienia obietnicy Pana. Pozwólmy, by od teraz pociągnęła nas nadzieja i pozwólmy, by przez nas stała się zaraźliwa dla tych, którzy jej pragną. Niech nasze życie mówi im: „Ufaj Panu, bądź mężny, niech się twe serce umocni, ufaj Panu!” (Ps 27, 14). Niech moc nadziei wypełnia naszą teraźniejszość, w ufnym oczekiwaniu na powrót Pana Jezusa Chrystusa, któremu niech będzie cześć i chwała teraz i na przyszłe wieki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję