Reklama

16 października 1978 r.

Coś zawisło w powietrzu

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 41/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiem szczerze, że dokładnie nie mogę sobie przypomnieć, co wówczas, w 1978 r. robiłam. Najprawdopodobniej byłam tutaj, w Gorzowie. Pamiętam za to, że odebrałam to wydarzenie jako coś niezwykle uroczystego. Czułam, mimo iż byłam daleko od Kościoła, że wszyscy są zaskoczeni i nagle zrobiło się odświętnie. Byliśmy przyzwyczajeni, że gdzieś jest ten papież, że to na pewno będzie Włoch. W ogóle nie zajmowałam się sprawą konklawe. A tu nagle szok!
Muszę przyznać, że Karola Wojtyłę bardziej pamiętam z okresu mojej fascynacji kulturą. Zaczynałam być instruktorem kulturalno-oświatowym i otaczali mnie humaniści. To przez ich oczy rozpoznawałam świat. Wiedziałam więc, że Karol Wojtyła był aktorem Teatru Rapsodycznego Kotlarczyka i to było dla mnie bardzo ważne.
Ponieważ wszyscy oczekiwali, że coś się zmieni, ja również miałam w sobie to poczucie. Panował „schyłkowy Gierek”, a ja nie miałam co narzekać i wydawało mi się, że inaczej nie będzie - po prostu. Coś jednak zawisło w powietrzu. I choć nie angażowałam się w politykę, to myślałam, że „teraz wydarzy się coś dobrego”. Zupełnie nie wyczuwałam tej atmosfery panującej wewnątrz Kościoła.
Dziś mogę stwierdzić, że Papież jest dla mnie niesamowitym człowiekiem. To ktoś, kto potrafi uczyć odwagi, pokory, mądrości i wytrwałości. Idzie swoją drogą - bardzo jasno wytyczoną. Można się z nim zgadzać albo nie. Jednak we wszystkim jest konsekwentny i wytrwały, mimo tych wszystkich otaczających trudności. To niesamowicie wytrzymały człowiek. Dla mnie jest tytanem duchowym i tytanem pracy.
W latach osiemdziesiątych, znajdując się w Kościele, nie rozumiejąc, na czym polegają nawet najbardziej powszechne ceremonie, rozpoczęłam kurs katechetyczny. Później dochodziłam do „jakiegoś tam” własnego rozwoju duchowego poprzez studiowanie teologii i niejednokrotnie stykałam się z poezją Karola Wojtyły. To twórczość posiadająca wiele autentycznego piękna. Na podstawie poematu pisanego prozą Promieniowanie ojcostwa przedstawiłam wraz z moją młodzieżą, w trakcie jednych z Dni Kultury Chrześcijańskiej, spektakl poetycki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Mikołaja

[ TEMATY ]

nowenna

św. Mikołaj

Ks. Marcin Miczkuła

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Nowenna przed wspomnieniem św. Mikołaja do odmawiania między 27 listopada a 5 grudnia (lub w dowolnym terminie).

Chwalebny święty Mikołaju, ciebie Bóg obdarzył wielkim przywilejem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowatym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wolność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz.
CZYTAJ DALEJ

Wybory w Polsce

2024-12-01 08:59

[ TEMATY ]

Polska

Polska

wybory

Prof. Grzegorz Górski

Adobe Stock

Ponieważ w praktyce miniona niedziela wskazała nam już komplet kandydatów, którzy będą się liczyć w walce o prezydenturę, spróbuję na bieżąco monitorować przebieg tej rywalizacji. Siedem miesięcy które są przed nami, niewątpliwie zadecyduje o losach Polski na długo. Zatem warto przyglądać się temu, jak rozwija się rywalizacja mająca tak - nie tylko w moim przekonaniu - dalekosiężne skutki. Od wyniku tej rywalizacji, zależeć będą nie tylko losy Polski. W dużej mierze wpłynie ona również na kierunek ewolucji sytuacji w Europie. Będę się starał także ten wątek na bieżąco pokazywać.

I zachęcam do ożywionej dyskusji. Kto wie, może właśnie wypowiedzi komentujące moje refleksje, będą kiedyś, w przyszłości, przedmiotem różnych analiz.
CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na Orszak św. Mikołaja

2024-12-02 05:17

Paweł Wysoki

W niedzielę, 8 grudnia, ulicami Lublina przejdzie radosny Orszak Świętego Mikołaja.

Pomysł orszaku, w którym głównym bohaterem nie jest baśniowa postać, ale biskup z pierwszych wieków chrześcijaństwa, zrodził się w parafii św. Mikołaja w Lublinie przed kilkunastu laty. Proboszcz ks. Piotr Kawałko nosił w sercu pragnienie odkomercjalizowania świętego biskupa i ukazania go współczesnemu człowiekowi jako wzoru mężnej wiary oraz dobroci i troski o bliźnich. Owocem podzielenia się tą ideą w środowisku lokalnym, m.in. z Fundacją Szczęśliwe Dzieciństwo, jest wypracowana formuła barwnego korowodu, zimowego festynu dla rodzin i konkursu dla dzieci. Ponadto w ramach orszaku upominki otrzymuje corocznie nawet 2 tys. dzieci z placówek opiekuńczo-wychowawczych, szpitali i niezamożnych rodzin. - Biskup Mikołaj został świętym przez zwykłe gesty codzienności. Był człowiekiem, który zawsze widział tych, którzy potrzebowali pomocy. Dzielił się z bliźnimi tym, co posiadał. Wciąż uczy nas wrażliwości i otwarcia się na ludzi potrzebujących pomocy, wsparcia i zrozumienia, ale też uśmiechu i optymizmu - mówi ks. Piotr Kawałko.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję