Reklama

Komentarze

Polityczne wybory

[ TEMATY ]

komentarz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Całkowitej pewności - czy wniesiona właśnie do Sejmu ustawa wprowadzająca rządowy program 500 +, zatrzyma katastrofę demograficzna trawiącą Polskę - oczywiście nie ma. Ale duża szansa na to jest: prognozy mówią o sporym zwiększeniu dzietności polskich rodzin, poprawie sytuacji demograficznej w perspektywie 10-, kilkunastu lat. Ale program ma dać też efekt bardziej namacalny: ma polepszyć sytuację materialną rodzin, szczególnie tych wielodzietnych.

Projekt jest ważny dla Polski, ale i dla rządzących, bo jeżeli się uda, pozyskają poparcie, zaufanie i będą mogli się nim chwalić, szczycić itd. I jest ważny dla opozycji, bo jeśli wyjdzie - rywale polityczni będą się nim.. chwalić, szczycić, a pytanie - dlaczego nie zrobiono tego wcześniej, dlaczego ośmioletnie rządy PO-PSL pełne wszelakich obietnic, były pod tym względem puste i nieudane - będzie ponawiane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zgłaszając projekt ustawy zawierającej program 500 + premier Beata Szydło zepsuła show Grzegorzowi Schetynie, nowemu liderowi PO, który... godzinę wcześniej głosił, że PiS wycofuje się z projektu. Tym bardziej, że opozycja zagrzewała wcześniej rząd do przyznania, że na program nie znajdzie pieniędzy, że wszystko pozostanie na papierze, jak wiele niespełnionych w III RP obietnic.

Reklama

Teraz, po tej nieprzyjemnej dla opozycji niespodziance, podnosi ona, że program nie obejmuje wszystkich rodzin z jednym dzieckiem (tylko te biedniejsze), albo, że wsparcie na drugie dziecko dostaną wszyscy, nawet najbogatsi. Że koniecznie trzeba określić kryterium dochodowe, które ich ze wsparcia wykluczy.

Oczywiście do sukcesu rządu opozycja, Nowoczesna, PO - Ruchu Kukiza nie wyłączając, nie chce/nie może dopuścić. Dwie pierwsze mówią o złożeniu własnych projektów, twierdząc, że to kupowanie sobie wyborców przez PiS. Politycy PO są w tym szczególnie mało wiarygodni, bo zapominali, że sami też mogli kupować, ale widocznie nie byli zdolni do działań na rzecz poprawy sytuacji demograficznej.

Z pewnością program 500 + przejdzie w kształcie zaproponowanym przez PiS, albo podobnym. A opozycja chcąc-nie chcąc będzie musiała w jakiejś formie - choćby milczącej - go poprzeć. To, czy Polacy będą długo pamiętać rządzącym, kto projekt zgłosił, kto poprawił sytuację materialną rodzin, czy ocenią, że PiS nie myśli tylko o swoim wyniku wyborczy, lecz myślą o Polsce i Polakach - nie wiadomo. Ale kto był przeciwko temu projektowi na pewno nie zapomną.

2016-02-02 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II. Święty czy nie-święty?

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

komentarz

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

„Odrzekł mu Jezus: «Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?»” (J 18, 23)

Pytanie zadane słudze arcykapłana Annasza pozostało wówczas bez odpowiedzi. Oskarżyciele Jezusa nie byli w stanie wskazać sensownego zarzutu, oprócz swych obaw, że Jezus zburzy porządek ich świata. Wszak gdy wielkim tamtego świata Jezus zarzucił, że ze świątyni Boga uczynili „jaskinię zbójców”, oni uporczywie „szukali sposobu, jak by Go zgładzić” bowiem „czuli lęk przed Nim, gdyż cały tłum był zachwycony Jego nauką” (por. Mk 11, 17-18).
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża
CZYTAJ DALEJ

Kosiniak-Kamysz: edukacja zdrowotna w szkołach będzie nieobowiązkowa

2025-01-12 17:48

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

PAP/Marcin Bielecki

Edukacja zdrowotna w szkołach będzie przedmiotem nieobowiązkowym, o udziale w nim będą decydować rodzice - poinformował w niedzielę wicepremier i minister obrony narodowej, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Według wcześniejszych zapowiedzi MEN przedmiot miał być obowiązkowy.

Kosiniak-Kamysz został zapytany podczas konferencji prasowej w Szczecinie o protesty przeciwko wprowadzeniu obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna w szkołach, jakie odbyły się w sobotę w tym mieście, a w niedzielę - w Krakowie i Radomiu. Dziennikarz TV Republika wskazał, że protestujący sprzeciwiają się seksualizacji dzieci i odbieraniu rodzicom prawa do decydowania o ich wychowaniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję