Reklama

Polska

Bp Gurda: Rok Życia Konsekrowanego impulsem do lepszego poznania swego charyzmatu

Ten rok dał każdemu zgromadzeniu wewnętrzny impuls, do tego, żeby poznając lepiej swój charyzmat, mogły lepiej go realizować, wyjść z nim do świata - podkreślił przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP bp Kazimierz Gurda. W święto Ofiarowania Pańskiego 2 lutego zakończy się obchodzony w Kościele katolickim Rok Życia Konsekrowanego.

[ TEMATY ]

rok życia konsekrowanego

Wiesław Ochotny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Gurda przypomniał, że obchodom kończącego się Roku Życia Konsekrowanego towarzyszył szereg wydarzeń ogólnopolskich i diecezjalnych, a także lokalnych, organizowanych przez poszczególne wspólnoty. W śród nich dwie wielkie konferencje naukowe w Lublinie i Warszawie oraz pielgrzymki, spotkania, koncerty, czy czuwania, które pomogły osobom konsekrowanym i wiernym odkryć istotę posługiwania w Kościele osób zakonnych, członków instytutów i stowarzyszeń świeckich, pustelników, dziewic i wdów, które poprzez składane śluby oddają się Bogu. Na Jasnej Górze odbył się z tej okazji II Kongres Młodych Osób Konsekrowanych.

Wielkie znaczenie w tym czasie - jak wskazał przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP - miały też wewnętrzne spotkania organizowane w każdej wspólnocie, jak i rekolekcje dla osób konsekrowanych, w których pogłębiano osobista relację z Bogiem i na nowo odkrywano miejsce we wspólnocie Kościoła powszechnego i lokalnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Ten rok dał każdemu zgromadzeniu wewnętrzny impuls, do tego, żeby poznając lepiej swój charyzmat, mogły lepiej go realizować, wyjść z nim do świata - podkreślił biskup siedlecki. wskazał również, że ten czas był potrzebny całemu Kościołowi, który mógł bardziej poznać tych, którzy taki sposób życia wybrali. Szczególnie wyraża się to w lokalnych wspólnotach parafialnych i miastach, gdzie dane wspólnoty zakonne mieszkają i służą. - Każda wspólnota zakonna starała się przybliżyć wiernym swój charyzmat, spotkać się z nimi i opowiedzieć im, jak w praktyce wygląda życie zakonne - wyjaśnił biskup siedlecki.

Zdaniem bp. Gurdy, czas Roku Życia Konsekrowanego był też okazją dla zakonników do wyjścia w przyszłość. - Patrzenie w przyszłość, zgodnie z tym, do czego wzywa papież Franciszek w swoim nauczaniu, powinno być optymistyczne i pełne nadziei. Warto więc patrzeć z nadzieją na nowe powołania zakonne - zauważył bp Gurda podczas konferencji zapowiadającej tegoroczne święto patronalne osób konsekrowanych.

Natomiast o. Jan Maria Szewek przypomniał podczas spotkania z dziennikarzami, że jednym z najważniejszych wydarzeń Roku Życia Konsekrowanego na świecie i w Polsce była beatyfikacja dwóch polskich franciszkanów Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego, która odbyła się w Peru 5 grudnia ub. roku. - Uznajemy to, jako dar od Boga, że nasi bracia zostali przedstawieni światu jako wzory do naśladowania, którzy ze względu na heroiczną miłość do Boga i bliźnich ponieśli męczeństwo - podkreślił rzecznik krakowskiej prowincji franciszkanów.

Rok Życia Konsekrowanego decyzją papieża Franciszka trwa w kościele Katolickim od 30 listopada 2014 roku do 2 lutego br. i jest przeżywany pod hasłem: „Ewangelia, proroctwo, nadzieja – życie konsekrowane w Kościele dzisiaj”.

Na świecie żyje obecnie ok. 950 tys. osób konsekrowanych: sióstr zakonnych, braci i ojców, osób należących do instytutów świeckich i do indywidualnych form życia konsekrowanego. W Polsce jest ok. 35 tys. osób konsekrowanych, a to oznacza, że co tysięczny Polak i Polka jest osobą konsekrowaną.

2016-02-01 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po co zakony?

Siedzę w poczekalni przychodni zdrowia, uśmiecham się do siedzących obok ludzi. Naprzeciwko młoda mama próbuje uspokoić rozbrykaną pociechę: „Jak nie będziesz grzeczny, to cię zakonnica zabierze!”. Dziecko się nie przestraszyło, ale zakonnica tak. Zdziwiona, jak można straszyć dzieci siostrą zakonną?
CZYTAJ DALEJ

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

2025-01-04 15:04

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

s. Dioniza Anna Sokolik

Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia

Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy żegna s. Dionizję Annę Sollik, która odeszła do Domu Ojca 2 stycznia 2025 r. w wieku 80 lat i w 59. roku profesji zakonnej.

Siostra Dionizja urodziła się 28 czerwca 1944 r. w Tarnowskich Górach. Przed wstąpieniem do Zgromadzenia pracowała w administracji Domu Opieki dla Dorosłych Caritas w Bytomiu, prowadzonym przez siostry Boromeuszki. W 1961 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy. Śluby zakonne złożyła w 1965 r., a w 1969 r. śluby wieczyste. W latach 60. studiowała m.in. na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na wydziale Filozofii Chrześcijańskiej ze specjalizacją filozoficzno-psychologiczną.
CZYTAJ DALEJ

Właściwie to… nie ma święta Trzech Króli

„Największe uliczne jasełka na świecie” -  takie hasło widnieje na stronie internetowej Orszaku Trzech Króli. Barwne korowody 6 stycznia organizowane są już nie tylko w Polsce, ale też w wielu państwach Europy, np. w Ukrainie, Austrii czy we Włoszech, a także w Afryce i obu Amerykach. A wszystko po to, by… „uczcić trzech króli”  - jak potocznie się mówi, nawet w niektórych kościołach. Tymczasem…. święta Trzech Króli właściwie nie ma, mimo że jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich.

Do zamieszania przyczyniła się sama nazwa święta Trzech Króli, której używa się tylko w niektórych krajach, m.in. w Polsce. Ona sugeruje, że to „mędrcy świata, monarchowie” (jak śpiewamy w znanej kolędzie) są 6 stycznia najważniejsi. Takie określenie uformowało się w średniowieczu pod wpływem szerokiego kultu relikwii "trzech króli", które cesarz niemiecki Barbarossa zabrał z Mediolanu i przywiózł do Kolonii. To tam powstała ogromna katedra, która do dziś zachowuje te relikwie. Przez wieki przybywało tam wielu pielgrzymów. Kult "Trzech Króli" zdominował święto 6 stycznia, kiedy to czytana jest co roku Ewangelia według św. Mateusza o przybyciu mędrców że Wschodu do Betlejem, gdzie odnaleźli oni Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz, oddali Mu pokłon i złożyli dary. Ale to wcale nie oni znajdują się w centrum obchodów święta 6 stycznia, którego właściwa nazwa brzmi: Uroczystość Objawienia Pańskiego. To Pan jest w centrum tego Święta. To Jego wielbimy za to, że przez swe narodzenie objawił się światu. A pokłon mędrców ze Wschodu, czyli pogan, jedynie potwierdza że przyszedł On nie tylko do narodu wybranego, ale do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy Go szukają i przed Nim chylą głowę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję