24 stycznia 2016 r. odszedł współtwórca dolnośląskiej „Solidarności” Tomasz Surowiec, inicjator pamiętnego strajku w sierpniu 1980 roku we wrocławskiej Zajezdni MPK.
Rano 26 sierpnia 1980 roku z zajezdni autobusowej MPK we Wrocławiu przy ul. Grabiszyńskiej nie wyjechały żadne autobusy. O strajku jako odpowiedzi na wydarzenia na Wybrzeżu i wcześniejsze, na Lubelszczyźnie zdecydowali pracownicy. Pierwszy autobus zatrzymał o 4.30 kierowca-mechanik MPK Tomasz Surowiec. Zablokował autobusem bramę zajezdni i nie wypuścił żadnych pojazdów na ulice Wrocławia. Szybko dołączyli do niego koledzy - Jerzy Piórkowski i Władysław Frasyniuk. Cały Wrocław został unieruchomiony. Miasto można było przemierzyć jedynie rowerem lub na piechotę.
Struktury powstały błyskawicznie: pracownicy MPK i okolicznych zakładów wysyłali do Zajezdni swoich delegatów. 26 sierpnia 1980 roku w Zajezdni powołano Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, który koordynował akcje protestacyjne w całym mieście. 27 sierpnia strajkowało już 25 wrocławskich zakładów, a do końca sierpnia zwierzchność MKS uznawało ok. 180 przedsiębiorstw.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tak narodziła się dolnośląska Solidarność.
Tomasz Surowiec brał także udział w słynnej akcji ratowania związkowych pieniędzy na kilkanaście dni przed wprowadzeniem stanu wojennego - znaną dziś z filmu „80 milionów”.
Był długoletnim przewodniczącym MOZ NSZZ „Solidarność” MPK Wrocław. Kilka lat temu przeszedł na emeryturę. W 35. rocznicę strajku - 26 sierpnia 2015 r. prezydent Wrocławia Rafała Dutkiewicza odznaczył Tomasza Surowca medalem „Zasłużony dla Wrocławia”.