Reklama

Wiadomości

Biorą sprawy w swoje ręce! W Tarnowie od września lekcje wychowania patriotycznego

[ TEMATY ]

szkoła

patriotyzm

ZBIGNIEW MISZCZAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy piękną, chwilami dramatyczną i przede wszystkim bogatą historię. Trzeba ją poznawać i się jej uczyć. Po latach rugowania historii Polski ze szkoły wracać ona będzie do podręczników. Pojawiają się też lokalne inicjatywy. Tarnów już od września chce wprowadzić lekcje wychowania patriotycznego.

Uczniowie mają poznawać historię swojego regionu i wybitne postacie. Planowane są też lekcje o zachowaniu podczas oficjalnych uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak na dobrą sprawę tylko przy okazji lekcji wychowawczych wychowawca jest w stanie przekazać młodzieży, jak należy się zachować, jakie postawy przyjąć np. przy usłyszeniu hymnu. Mi chodziło przede wszystkim o to, aby uczyć takiego nowoczesnego patriotyzmu już od najmłodszych lat w szkole podstawowej — mówił w rozmowie z „Radiem Kraków” pomysłodawca lekcji patriotyzmu, przewodniczący tarnowskiej rady miasta Kazimierz Koprowski.

Chodzi o to, aby mówiąc o patriotyzmie, mówić nie tylko o bohaterach, o wydarzeniach, ale przede wszystkim o postawach patriotycznych, jak się zachować. Nie jest to żaden populizm, przecież również słyszymy ze strony rządowej, że z nauczaniem historii trzeba coś zrobić i zmienić. Jest to jakby wyprzedzenie tych działań u nas w Tarnowie. Młodzież po liceum, po studiach wyjeżdża za granicę masowo. Warto im więc o tym patriotyzmie mówić — podkreśla Koprowski.

Reklama

Chodzi o to, żeby po prostu w ramach tych lekcji młodzież usłyszała kilka ciekawych, ciepłych słów, chociażby o patriotyzmie panującym w okresie 20-lecia międzywojennego — precyzował.

Urzędniczy tarnowskiego magistratu są na razie przestraszeni zaproponowanymi i przyjętymi przez radnych lekcjami wychowania patriotycznego. Nie wiedzą jak zrealizować takie lekcje ani kto miałby je prowadzić. Radni uspokajają, podkreślając, że do września jest wystarczająco dużo czasu i uda się opracować dokładny plan zajęć z patriotyzmu i historii regionu.

Przewodniczący tarnowskiej rady miasta podkreśla też, że lekcje wychowania patriotycznego będę do szkol wprowadzane spokojnie i stopniowo. Na realizację zadania tarnowscy radni przeznaczyli w tegorocznym budżecie 60 tysięcy złotych.

2016-01-22 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Minister edukacji lekceważy badania i postuluje seksedukację

[ TEMATY ]

szkoła

B. Sztajner/Niedziela

Wraz z początkiem nowego roku szkolnego do podstawy programowej przedmiotu "wychowanie do życia w rodzinie" mają być wprowadzone "treści antydyskryminacyjne". Rodzice oraz członkowie 26 organizacji prorodzinnych zapowiedzieli demonstrację pod hasłem: "Stop dewiacji w edukacji!", w której wyrażą sprzeciw demoralizującym programom edukacyjnym. Ma się ona odbyć 30 sierpnia na Placu Zamkowym w Warszawie.

Wprowadzone zmiany świadczą o tym, że minister Joanna Kluzik-Rostkowska nie uwzględniła wyników badań, potwierdzających wysoki poziom tego przedmiotu w dotychczasowej formule.
CZYTAJ DALEJ

Czy chcę prawdziwie żyć, czy realizować tylko swoje pomysły?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

BP Episkopatu

Rozważania do Ewangelii Mk 12, 28b-34.

Piątek, 28 marca. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Misja św. Andrzeja Boboli w niebie

2025-03-28 21:12

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

"Niedziela. Magazyn"

Archiwum parafii

Skąd tak ogromne zainteresowanie św. Andrzejem Bobolą w ostatnich latach? Jak doszło do pojawienia się owego, znaczącego sanktuarium tego świętego w Strachocinie k. Sanoka?

To prawda, że nie zdarzyło się dotąd, aby papież ogłosił encyklikę poświęconą postaci pojedynczego świętego. A tak uczynił Pius XII w 1957 r. z okazji 300. rocznicy śmierci św. Andrzeja Boboli. W encyklice Invicti athletae Christi (Niezwyciężony bohater Chrystusa) papież opisał ze szczegółami, jak Bobola zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 r., bestialsko zamordowany przez Kozaków. Gdyby wyparł się wiary w Chrystusa, uszedłby z życiem. Jego kapłańska wierność wprawiła zbrodniarzy w taką wściekłość, że z niesłychanym okrucieństwem bili go biczami, wyrwali mu prawe oko, w różnych miejscach zdarli mu skórę, okrutnie przypiekali rany ogniem i nacierali je szorstką plecionką. Nad jego kapłaństwem znęcali się, obcinając mu uszy, nos i wargi, a język wyrwali przez otwór zrobiony w karku, ostrym szydłem ugodzili go w serce. Aż wreszcie, ok. godz. 3 po południu, dobili go cięciem miecza. Pius XII zakończył wstrząsający opis słowami: „Odziany w purpurowy ornat własnej krwi złożył Bogu swą ostatnią i najdoskonalszą ofiarę – samego siebie”. Jak z tego widać, męczeństwo Andrzeja Boboli było podobne do drogi krzyżowej Jezusa. Taką też drogę krzyżową Andrzeja Boboli zbudował w Strachocinie ks. Józef Niżnik.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję