Niedawno w telewizji mówiono o czworgu chorych na mukopolisacharydozę dzieciach. Na leczenie ich potrzebne są ok. 4 miliony złotych. Dla zwykłych ludzi, ciężko i uczciwie
pracujących za marne przecież grosze, milion złotych to suma z samego nieba, niewyobrażalnie wielka, odległa i nieosiągalna. Natomiast dla pewnej grupy osób w naszym
biednym przecież kraju stanowi, oprócz nagród i premii, wysokość miesięcznych poborów.
Pisałam już kiedyś o tym i narzekałam na brak fantazji, bo nie wiedziałabym, jak żyć, otrzymując co miesiąc nie ok. 300 zł, ale 30 tys. złotych, więc nie wiem, jak czują się
ci, którzy otrzymują co miesiąc dziesiątki tysięcy - pieniądze, za które mogłoby utrzymać się wiele biednych rodzin. Nie wiem, co czują, słysząc o biedzie, nędzy i niemożności
ratowania życia z powodu braku środków. Nie wiem, jakim trzeba być człowiekiem, żeby w tak ciężkiej sytuacji, w jakiej znalazł się nasz kraj, zagarniać to, co nie jest
konieczne, aby żyć godnie, nawet bardzo dostatnio i reprezentacyjnie. Nie wiem, co czują ci, którzy przechodzą obojętnie obok ogarniętych rozpaczą, doprowadzonych do skraju przepaści niewinnych
ludzi ich przecież nieudolnym, lekkomyślnym, a czasem i zbrodniczym działaniem. Musi to być jakaś wyjątkowa zatwardziałość serca, jakiś nie do przebicia mur odgradzający ich od tych,
którym powinni przecież służyć z oddaniem.
Chore dzieci zostałyby skazane na śmierć, gdyby nie interwencja telewizji. Ilu jest jednak potrzebujących, którzy nie mieli szczęścia choćby na chwilę być w centrum zainteresowania mediów.
Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.
Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
Nowenna do odprawiania przed świętem św. Kazimierza Królewicza (23 lutego - 3 marca) lub w dowolnym terminie.
Boże, nieskończony w swej dobroci, wysłuchaj próśb moich, oświeć mój rozum i skieruj serce
do spełniania dobrych uczynków. Święty Kazimierzu, wstawiaj się za mną, abym potrafił Ciebie naśladować, zdobywał umiejętność wybierania dobra, obrony wiary katolickiej i moralności w sercach ludzi, mógł skutecznie
odpierać pokusy, zachować czystość ciała i serca, pozostając wiernym członkiem Kościoła
Twego. Pokaż mi, o Panie, co mam czynić, aby osiągnąć królestwo niebieskie. Amen.
Kard. Gerhard Ludwig Müller kategorycznie opowiedział się przeciwko rezygnacji papieża Franciszka z urzędu z powodu choroby. Niemiecki purpurat kurialny powiedział włoskiemu dziennikowi „Il Messaggero”, że rezygnacja „nie jest opcją dla papieża”. „Nie schodzi się z krzyża”, powiedział były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.
Kard. Müller mówiąc o przyszłość Kościoła zaznaczył: „W tym historycznym momencie Kościół potrzebuje jedności w sobie”. On sam codziennie modli się za papieża i jego powrót do zdrowia. „My, wierzący, musimy żyć w pełnej komunii z Kościołem rzymskim, a biskupem jest papież, wieczny symbol jedności” - stwierdził niemiecki purpurat. Papież jest nie tylko głową około 1,4 miliarda katolików, ale także biskupem diecezji rzymskiej. Kard. Müller przypomniał również, że apostoł Piotr, którego następcą jest każdy papież, również zginął jako męczennik. Papież musi być „pierwszym, który daje świadectwo, że po śmierci następuje zmartwychwstanie”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.