Ojciec Święty zauważył w homilii, że tak jak w 40 dni po Jego narodzeniu Maryja i Józef przynieśli małego Jezusa do świątyni, aby ofiarować Go Bogu, tak samo dziś rodzice przynieśli swoje dzieci tutaj, prosząc dla nich o chrzest, a więc o wiarę. Pragną w ten sposób przekazać im wiarę, która jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, niczym łańcuch, w ciągu wieków. Te dzieci z kolei, kiedy dorosną, same będą prosiły o to samo: o wiarę, którą daje nam chrzest, dla swoich dzieci, czyli wnuków obecnych dziś w Kaplicy Sykstyńskiej rodziców. W ten sposób przekazywana jest wiara - dodał Franciszek.
Zaznaczył następnie, że Kościół, przekazując rodzicom świecę chrzcielną, poleci im strzeżenie wiary swych dzieci. „Nie zapominajcie, że największym dobrem, jakim możecie obdarzyć swoje dzieci, jest wiara, troska o to, by jej nie zatraciły, by się rozwijała. Tego wam dziś życzę w tym radosnym dla was dniu, abyście byli zdolni do sprawienia, żeby wasze dzieci wzrastały w wierze, aby to właśnie wiara była największym dziedzictwem, jakie otrzymują” – powiedział papież.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
I - podobnie jak w latach poprzednich - dodał, że jeśli któreś z dzieci zapłacze, bo jest głodne, matka powinna je bez skrępowania nakarmić.
Wraz z papieżem Eucharystię koncelebrowali prefekt Domu Papieskiego abp Georg Gänswein i jałmużnik papieski abp Konrad Krajewski.
Dotychczas w Niedziele Chrztu Pańskiego Franciszek ochrzcił (łącznie z dniem dzisiejszym) 91 niemowląt; również jego poprzednicy udzielali w tym dniu tego sakramentu: Benedykt XVI ochrzcił 120 dzieci, a św. Jan Paweł II - 687. Ponadto wszyscy ci papieże udzielali tego sakramentu wraz z komunią i bierzmowaniem w Wielką Sobotę każdego roku i dotyczyło to osób dorosłych i dzieci kilkunastoletnich.