Reklama

Oblicza Berlina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówiąc o Berlinie współczesnym, mamy na myśli pulsujące życie tego miasta, miasta o wymiarze multikulturowym, jakże różnorodnego w swym wyrazie. Żyje w nim ponad 440 tys. obcokrajowców ze 184 państw. Ogólna liczba mieszkańców zaś wynosi 3,4 mln. Berlin to miasto ludzi młodych, kreatywnych, otwartych na nieznane, gotowych do nowych, twórczych wyzwań. To właśnie tu młodzi twórcy, artyści wypróbowują nowe, ciekawe projekty i wymieniają się swoimi doświadczeniami. To nieprawdopodobne - ale w samym Berlinie znajduje się ponad 300 barów, dyskotek i różnego rodzaju klubów, które tworzą nocną atmosferę miasta. Należy wspomnieć również o nieprawdopodobnej ilości restauracji, kafejek i kawiarni (5 tys.), które przyciągają młodych ludzi o każdej porze dnia. Miasto uchodzi również za centrum sztuki współczesnej. Świadczą o tym słynne już w całym świecie targi sztuki Art forum Berlin oraz Berlinbiennale sztuki współczesnej. Miasto poszczycić się może również niezliczoną ilością muzeów i wystaw (ponad 160). Wspomnieć również należy o 400 niezależnych grupach teatralnych, 4 teatrach państwowych i 15 prywatnych. Funkcjonują tu 3 uniwersytety, 3 szkoły sztuk pięknych, 2 szkoły wyższe i 1 akademia. Poza tym swą działalność prowadzi tu ponad 200 różnego rodzaju wydawnictw.
Od momentu, kiedy Berlin ponownie stał się stolicą Niemiec, wiele rozgłośni radiowych i telewizyjnych znalazło tu swoje miejsce. Z pewnością każdy, kto choć w niedużym stopniu interesuje się filmem, doskonale wie o istnieniu Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Berlinale. Przyciąga on z roku na rok coraz większą rzeszę miłośników kina. To tutaj spotykają się gwiazdy wielkiego formatu, filmowcy i tłumy wiernych fanów, którzy od 2000 r. gromadzą się przy Potsdamer Platz (po przeniesieniu festiwal odnalazł tu swoje miejsce). Nie każdy jednak wie, że w tym samym czasie odbywa się w Berlinie tzw. Transmediale, czyli Międzynarodowy Festiwal Sztuk. W stolicy Niemiec prężnie rozwija się branża multimedialna. Odnaleźć można tu dwie największe agencje Niemiec: Pixelpark i I-Dmedia. Najwięcej agencji reklamowych powstaje w dzielnicach Prenzlauer Berg i Mitte.
Znana już wszechobecnie impreza „Love Parade” gromadzi co roku blisko milion młodych ludzi z różnych stron. Podobnie druga, kontrowersyjna impreza „Christopher-Street-Day” (parada homoseksualistów) o podobnym wymiarze, jaki ma parada kolońska.
Kolejną wielką imprezą odbywającą się latem jest „Karnawał Kultur”, który gromadzi tysiące roztańczonych ludzi podążających ulicami Berlina. W czasie „Fete de la musique” każdy jest w stanie zaspokoić swe muzyczne gusta. Prezentuje się tu muzykę w szerokim tego słowa znaczeniu. Rozsmakowani w klasyce, jak i zwolennicy jazzu i mocnego techno delektują się prawdziwą ucztą dla ucha. Warto wspomnieć również na koniec o słynnym Centrum Kultury tzw. „Kulturbrauerei” we wschodniej części miasta. Jest to obiekt adaptowany po dawnym browarze. Odnowiony i przebudowany dla potrzeb młodych artystów i pracowników administracji: począwszy od aktorów, muzyków, właścicieli galerii, a skończywszy na obsłudze barów, restauracji i różnego rodzaju zarządów. Na terenie obiektu znajduje się również nowoczesne multikino, chętnie odwiedzane przez miłośników filmu. Dwa teatry, w tym Rosyjski Teatr Muzyczny, wzbogacają program kulturalny owego centrum. Liczne dyskoteki w klubach, jak i na wolnym powietrzu uprzyjemniają życie mieszkańców zarówno wschodniego, jak i zachodniego Berlina. Na terenie „Kulturbrauerei” odbywają się również koncerty promujące młodych artystów. Jednym słowem warto zobaczyć to zjawisko, wybierając dla siebie tylko wartościowe rzeczy.
Różnorodność i wielkość Berlina jednych odstrasza, innych zaś przyciąga. Jedni czują się tu zagubieni, inni odkrywają siebie na nowo. Chyba warto zasmakować tego życia choć na chwilę, aby poznać te lepsze strony Berlina, aby poszerzyć swe horyzonty i doświadczyć obcowania z innymi kulturami, a także, by docenić to, co już „posiadamy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

2024-05-22 15:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Austria: pielgrzymka wiernych ukraińskich do Marizell

2024-06-06 19:05

[ TEMATY ]

#Pielgrzymka

Ukraińcy

Marizell

wikipedia/C.Stadler/Bwag na licencji Creative Commons

Bazylika Narodzenia NMP w Mariazell

Bazylika Narodzenia NMP w Mariazell

Wierni wszystkich ukraińskich wspólnot katolickich w Austrii spotkają się niedzielę 9 czerwca na organizowanej już po raz drugi pielgrzymce do sanktuarium maryjnego Mariazell. "Oczekuje się, że o godzinie 16:00 w Boskiej Liturgii w bazylice Mariazell wezmą udział setki wiernych" - powiedział austriackiej agencji katolickiej Kathpress wikariusz generalny ordynariatu dla katolików obrządków wschodnich w Austrii, ks. Jurij Kolasa.

Wierni przyjadą ze wszystkich krajów związkowych autobusami i prywatnymi samochodami. Wraz z ukraińskimi katolikami będzie się modlić arcybiskup Wiednia, kardynał Christoph Schönborn i kilku innych biskupów austriackich. Liturgii będzie przewodniczył ks. Kolasa, a kardynał wygłosi kazanie. W koncelebrze będzie wielu księży Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego pracujących w Austrii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję