Reklama

Homilie

Papież: Niech rodzina będzie miejscem przebaczenia!

„Niech w Roku Miłosierdzia, każda rodzina chrześcijańska stanie się uprzywilejowanym miejscem, w którym doświadczamy radości przebaczenia”- powiedział Franciszek podczas Mszy świętej sprawowanej w bazylice watykańskiej w święto Świętej Rodziny.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty nawiązał do liturgii Słowa dzisiejszej uroczystości ukazującej pielgrzymkę Józefa i Maryi wraz z Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Podkreślił fakt, że to cała rodzina podejmuje pielgrzymkę oraz, że Maryja i Józef nauczyli Jezusa odmawiania modlitw! . Zachęcił, aby każda rodzina podejmowała skromne gesty wspólnej modlitwy, zwłaszcza przed posiłkami. Dodał, że pielgrzymka nie kończy się po osiągnięciu celu, jakim jest sanktuarium, ale kiedy wracamy do domu i podejmujemy swoje codzienne życie, realizując owoce duchowe przeżytego doświadczenia.

„Niech w Roku Miłosierdzia, każda rodzina chrześcijańska stanie się uprzywilejowanym miejscem, w którym doświadczamy radości przebaczenia. Przebaczenie jest istotą miłości, która potrafi zrozumieć błąd i go naprawić. To w obrębie rodziny uczymy się przebaczenia, ponieważ mamy pewność, że jesteśmy zrozumiani i wspierani pomimo błędów, jakie mogliśmy popełnić” – stwierdził papież. Zachęcił, by nie tracić zaufania do rodziny. „Gdzie jest miłość, tam jest także zrozumienie i przebaczenie. Powierzam wam wszystkim, drogie rodziny, tę tak ważną misję, której Kościół i świat potrzebują bardziej niż kiedykolwiek” – zakończył swoją homilię Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:

Reklama

Usłyszane przez nas czytania biblijne ukazały nam obraz dwóch rodzin, które podejmują pielgrzymkę do domu Boga. Elkana i Anna przynoszą swego syna Samuela do świątyni w Szilo i poświęcają go Panu (por. 1 Sam 1,20- 22.24-28). Tak samo Józef i Maryja wraz z Jezusem wyruszają jako pielgrzymi do Jerozolimy na święto Paschy (por. Łk 2,41-52).

Często widzimy pielgrzymów, którzy udają się do sanktuariów i miejsc drogich pobożności ludowej. W tych dniach wielu wyruszyło w drogę, aby dotrzeć do Drzwi Świętych otwartych we wszystkich katedrach świata, a także w wielu sanktuariach. Ale tym, co najpiękniejsze, a co podkreśla dziś Słowo Boże, to fakt że cała rodzina podejmuje pielgrzymkę. Tata, mama i dzieci udają się razem do domu Pana, aby uświęcić święto poprzez modlitwę. To ważna lekcja, zaproponowana także naszym rodzinom. Co więcej, możemy wręcz powiedzieć, że życie rodziny to suma małych i wielkich pielgrzymek.

Na przykład, jakże nam pomaga myśl, że Maryja i Józef nauczyli Jezusa odmawiania modlitw! I to jest pielgrzymką, pielgrzymką wychowania do modlitwy. Pomaga nam także świadomość, że w ciągu dnia modlili się razem, a w szabat szli razem do synagogi, aby słuchać Pism Prawa i Proroków oraz chwalić Pana wraz z całym ludem. Z pewnością podczas pielgrzymki do Jerozolimy modlili się śpiewając słowa Psalmu: „Uradowałem się, gdy mi powiedziano: «Pójdziemy do domu Pańskiego!» Już stoją nasze nogi w twych bramach, o Jeruzalem” (122,1-2).

Reklama

Jak ważne jest, aby nasze rodziny podążały razem i miały ten sam cel, który chcą osiągnąć! Wiemy, że mamy do pokonania wspólną trasę, drogę na której napotykamy trudności, ale również chwile radości i pocieszenia. W tej pielgrzymce życia dzielimy również czas modlitwy. Cóż może być dla ojca i matki piękniejszego, niż pobłogosławienie swoich dzieci na początku dnia i na jego zakończenie, nakreślenie na ich czole znaku krzyża, jak w dzień chrztu. Czyż nie jest to najprostsza modlitwa rodziców za swoje dzieci? Pobłogosławić je, to znaczy powierzyć je Panu, jak to czynili Elkana i Anna, Maryja i Józef, aby On sam był ich ochroną i wsparciem w różnych wydarzeniach dnia. Jakże ważne dla rodziny jest spotkanie się na krótką chwilę modlitwy przed wspólnym spożyciem posiłków, żeby podziękować Bogu za te dary i nauczyć się dzielić tym, co otrzymaliśmy z najbardziej potrzebującymi. Są to wszystko małe gesty, które jednak wyrażają wielką rolę wychowawczą jaką posiada rodzina w pielgrzymce dnia powszedniego.

Na zakończenie tej pielgrzymki Jezus powrócił do Nazaretu i był poddany swoim rodzicom (por. Łk 2,51). Także ten obraz zawiera piękną naukę dla naszych rodzin. Pielgrzymka bowiem nie kończy się po osiągnięciu celu, jakim jest sanktuarium, ale kiedy wracamy do domu i podejmujemy swoje codzienne życie, realizując owoce duchowe przeżytego doświadczenia. Wiemy, co Jezus wówczas uczynił. Zamiast powrócić do domu pozostał w Jerozolimie w Świątyni, powodując wielkie cierpienie dla Maryi i Józefa, którzy go nie znaleźli. Zapewne Jezus musiał przeprosić rodziców za ten swój „wybryk”. Ewangelia o tym nie mówi, ale myślę, że możemy tak przypuszczać. Ponadto pytanie Maryi przejawia pewien wyrzut, uwidaczniając zaniepokojenie i lęk jej i Józefa. Wracając do domu, Jezus z pewnością wymienił z nimi uściski, aby okazać swoją miłość i posłuszeństwo. Do pielgrzymki rodziny należą także te chwile, które przemieniają się w szanse na rozwój, w okazje proszenia o przebaczenie i przyjmowania go, okazania miłości i posłuszeństwa.

Niech w Roku Miłosierdzia, każda rodzina chrześcijańska stanie się uprzywilejowanym miejscem tej pielgrzymki, w którym doświadczamy radości przebaczenia. Przebaczenie jest istotą miłości, która potrafi zrozumieć błąd i go naprawić. Bylibyśmy biedni, gdyby nam Bóg nie przebaczył! To w obrębie rodziny uczymy się przebaczenia, ponieważ mamy pewność, że jesteśmy zrozumiani i wspierani pomimo błędów, jakie mogliśmy popełnić.

Nie traćmy zaufania do rodziny! To wspaniałe gdy otwieramy serca jedni na drugich, nie ukrywając czegokolwiek. Gdzie jest miłość, tam jest także zrozumienie i przebaczenie. Powierzam wam wszystkim, drogie rodziny, te domową pielgrzymkę każdego dnia, tę tak ważną misję, której Kościół i świat potrzebują bardziej niż kiedykolwiek.

2015-12-27 11:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: papież zaniepokojony wrogością wobec imigrantów

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

„Nie kryję przed wami niepokoju wobec oznak nietolerancji, dyskryminacji i ksenofobii, które można zauważyć w różnych regionach Europy. Często są motywowane nieufnością i strachem przed drugim, innym, obcym. Martwi mnie jeszcze bardziej smutna świadomość, że nasze wspólnoty katolickie w Europie nie są wolne od tych reakcji obrony i odrzucenia, usprawiedliwianych przez bliżej nieokreślony „«obowiązek moralny» zachowywania pierwotnej tożsamości kulturowej i religijnej” – powiedział Ojciec Święty przyjmując dziś w Watykanie dyrektorów krajowych ds. duszpasterstwa imigrantów. Uczestniczą oni w spotkaniu organizowanym przez Radę Konferencji Biskupów Europy (CCEE).

Franciszek zaznaczył, że miłość Kościoła do tych braci i sióstr musi wyrażać się konkretnie na wszystkich etapach migracji od wyruszenia w drogę po dotarcie do celu. Wskazał, że wszystkie instytucje kościelne usytuowane na trasie winny brać czynny udział w tej misji, a na miarę swych możliwości. „Rozpoznanie i służenie Panu w tych członkach jego «pielgrzymującego ludu» to odpowiedzialność, która łączy wszystkie Kościoły partykularne w obfitym szafowaniu stałego, skoordynowanego i skutecznego zaangażowania” – powiedział Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie potrzebne od zaraz

2025-03-18 13:52

Niedziela Ogólnopolska 12/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

pl.wikipedia.org

Świat oparty jest na komunikacji. Bóg mówi do człowieka, człowiek modli się do Boga. Człowiek rozmawia z człowiekiem. To porozumienie związane jest nie tylko ze słowem, ale także z gestem czy czynem. W tym świecie granica między dobrem i złem jest bardzo cienka. Ile razy przyjaciel okazywał się wrogiem? Na portalach internetowych czytamy informacje o przestępstwach małych i dużych, o czynach zabronionych i drobnych przewinieniach. Czytamy różne komentarze i widzimy, że leją się strumienie hejtu, krytyki, „mądrości”, które pokazują konkretne osoby w złym świetle. Ten świat lubuje się w tym, aby niszczyć autorytety, wszystkich krytykować, pokazywać ludzi w ciemnych barwach. Ta droga jest bardzo zgubna i niebezpieczna, prowadzi bowiem do budowania negatywnego obrazu, który mija się z prawdą. Faktem jest, że grzech jest obecny w świecie, że ludzie, bez wyjątków, są grzeszni. Dlaczego więc wymaga się od każdego, aby był ideałem bez skazy i „zmarszczki”?
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach głęboki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję