W homilii bp. Dec zauważył, że na miejsce swych narodzin Jezus nie wybrał wielkiego miasta w ogromnym imperium. "Nie wybrał ani Rzymu - stolicy cesarstwa, ani Aleksandrii, ani nawet Jerozolimy, ale Betlejem - którego nazwa oznacza „Dom Chleba”. Także na matkę nie wybrał sobie ani księżnej, ani hrabiny, ani królowej, ale pokorną służebnicę Pańską – Maryję" – mówił kaznodzieja.
Biskup świdnicki przywołując scenę poszukiwania przez Józefa i Maryję miejsca do narodzin Syna Bożego, tłumaczył, co może się stać, kiedy człowiek, będzie nieczuły wobec innych napotkanych na drodze ludzi. „Maryja zmuszona była pójść do stajni dla zwierząt i tam urodzić Jezusa. Trzeba zauważyć, że aż tak nieludzki staje się nasz świat, kiedy ludzie zapominają o Bogu. Aż tak mogą stwardnieć nasze serca, kiedy mało obchodzi nas to, że jesteśmy stworzeni na obraz Boga, który jest miłością. Bóg z miłości do nas stał się człowiekiem, ‘przyszedł do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli’. (J 1,11)” – podkreślał bp Dec.
Na zakończenie celebrans zachęcił wszystkich do wspólnej modlitwy, aby ludzkość na nowo pokochała Jezusa Chrystusa, który widzi i przenika serca i umysły, który zna dogłębnie wszystkie zakamarki i intencje ludzkich działań. "Prośmy o miłosierdzie dla każdego. Niech świat idzie za Synem Bożym, aby obdarzył go pokojem, umacniając w jedności, prawdzie i miłości" – zakończył biskup świdnicki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu