Peregrynujące Znaki Miłosierdzia przybyły do parafii pw. św. Michała Archanioła w podżywieckiej Łękawicy w piątek wieczorem. Obraz i relikwie powitała cała wspólnota parafialna, a Mszę św. inaugurującą peregrynację w tej parafii odprawił bp Piotr Greger.
Jeszcze przed uroczystościami w peruwiańskim Chimbote, wierni z Łękawicy podziękowali podczas specjalnego nabożeństwa za dar beatyfikacji zakonników. Modlitwa poprzedziła akt zawierzenia parafii Bożemu Miłosierdziu. Na dziś zaplanowano jeszcze w łękawickim kościele wieczornicę pt. „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych” przygotowaną przez uczniów Szkoły Podstawowej w Łękawicy. Placówka ta 9 stycznia przyszłego roku otrzyma imię błogosławionego o. Michała Tomaszka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Także w pobliskim sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej dziękować będą wierni dziś wieczorem za beatyfikację synów świętego Franciszka z Asyżu. Odsłonięty zostanie i pobłogosławiony wizerunek polskich męczenników z Peru, który od tej pory umieszczony zostanie w rychwałdzkim kościele.
O. Tomaszek pochodził z Łękawicy. Od wielu lat w okolicach 9 sierpnia, daty męczeńskiej śmiercią polskich misjonarzy z Zakonu Franciszkanów, w Łękawicy i w Rychwałdzie organizowane były uroczystości upamiętniające o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka. Odprawiane były Msze św. w intencji beatyfikacji zakonników.
Reklama
Po nabożeństwach z sanktuarium rychwałdzkiego wyruszała co roku specjalna procesja na pobliski cmentarz parafialny. Tu, przy zbiorowym grobowcu franciszkanów, znajduje się pamiątkowa płyta nagrobna ze zdjęciem o. Tomaszka. Jest tu także grudka ziemi zbroczonej krwią, którą z dalekiego Peru 14 lat temu przywiozła nieżyjąca od 10 lat matka o. Michała.
O. Michał Tomaszek OFM Conv. urodził się 23 września 1960 roku w Łękawicy koło Żywca. W 1975 roku rozpoczął naukę w franciszkańskim Niższym Seminarium Duchownym w Legnicy. W 1980 roku wstąpił do nowicjatu, a 5 lat później złożył śluby wieczyste. Święcenia kapłańskie przyjął w Krakowie 23 maja 1987 roku z rąk biskupa Albina Małysiaka. Dwa lata pracował we franciszkańskiej parafii w Pieńsku koło Zgorzelca.
24 lipca 1989 roku wyjechał na placówkę misyjną do Pariacoto w peruwiańskich Andach. Tam zginął wraz ze swym współbratem, o. Zbigniewem Strzałkowskim. Zostali zamordowani 9 sierpnia 1991 roku przez bojówkarzy z Sendero Luminoso (Świetlistego Szlaku).