Reklama

Aktualności

Franciszek w Afryce: między dumą a troską

Trzy kraje: Kenię, Ugandę i Republikę Środkowoafrykańską odwiedzi w dniach 25-30 listopada papież Franciszek. Jutro rano wyleci z rzymskiego lotniska Fiumicino do Nairobi. Kenia jest pierwszym etapem afrykańskiej podróży papieża. Ważnym jej punktem będzie wystąpienie o wymiarze międzynarodowym na forum instytucji ONZ w Nairobi.

[ TEMATY ]

Franciszek w Afryce

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp James Wainaina, ordynariusz diecezji Muranga w rozmowie z Radiem Watykańskim (RW) podkreślił, że Kościół katolicki w Kenii wyróżnia się przede wszystkim swoim zaangażowaniem w walkę z ubóstwem. „Można powiedzieć, że Kościół katolicki dobrze tutaj wyrósł ale głównym wyzwaniem jest odbieranie naszych wiernych przez inne Kościoły" - powiedział biskup.

Drugim etapem papieskiej podróży będzie Uganda. Pochodzący z Włoch bp Giuseppe Franzelli jest ordynariuszem diecezji Lira. W rozmowie z RW podkreślił, że jego kraj jest dumny z wizyty Franciszka. "Jesteśmy jedynym afrykańskim krajem, który odwiedziło trzech papieży! Paweł VI przybył w 1969 r., Jan Paweł II w 1993 r. i teraz papież Franciszek" - przypomniał bp Franzelli. Zwrócił uwagę, że Uganda jest typowym krajem dla środkowej Afryki, bogatym w surowce naturalne ale również borykającym się z wielką biedą oraz niepokojami na tle etnicznym. Ugandyjską część podróży Franciszka biskup nazwał "afrykańskim etapem w czystej formie“.

Wokół trzeciego celu papieskiej podróży - Republiki Środkowoafrykańskiej nadal panuje atmosfera dużej niepewności. Od dziesiątków lat kraj jest politycznie niestabilny. Po tym jak w 2013 r. w zamachu stanu władzę zdobył muzułmański sojusz rebeliantów Séléka kraj pogrążył się w chaosie. Ponad tysiąc osób zginęło w walkach między muzułmańskimi rebeliantami a chrześcijańską milicją. Do tej pory kraj znajduje się na krawędzi katastrofy humanitarnej i co raz powstają nowe napięcia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-11-24 16:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież stanie się mediatorem

Spotykając codziennie ludzi o bardzo różnym wykształceniu, zamożności, poglądach i sposobie postrzegania aktualnej sytuacji społeczno-politycznej, z wielką radością odkrywam, że największym pragnieniem mieszkańców Republiki Środkowoafrykańskiej jest pokój. Ludzie głęboko wierzą, że ten pokój przywiezie papież Franciszek. Nie stanie się to, oczywiście, w sposób magiczny. W kulturze afrykańskiej mediacja w sporach i konfliktach, zarówno rodzinnych, jak i społecznych, odgrywa bardzo ważną rolę, a osoba, której mediacja jest powierzana, jest starannie wybierana. Ten wybór podlega wielu kryteriom: wieku, pozycji społecznej, doświadczenia i poszanowania, dobrego świadectwa innych. Papież Franciszek, mimo że do RŚA przybywa jako głowa Państwa Watykańskiego i najwyższy zwierzchnik Kościoła katolickiego z wizytą pastoralną, poprzez swoje nauczanie stanie się właśnie takim mediatorem, a jego słowa będą miały ogromny wpływ na dalszy kształt procesu pokojowego w tym tak doświadczonym cierpieniem i wojną kraju, pogrążonym od prawie trzech lat w kryzysie społeczno-politycznym. Nadzieja na lepsze jutro zaczyna tam bowiem zamierać, a ludność ma poczucie kompletnego pozostawienia jej samej sobie przez wspólnotę międzynarodową. Ludzie wierzą, że wizyta papieża Franciszka na nowo wydobędzie ich kraj z zapomnienia i że przez dwa dni oczy całego świata będą zwrócone na Republikę Środkowoafrykańską, na jej zmagania, cierpienia i nędzę. Pojednanie ludów zamieszkujących RŚA, które dziś wydaje się największym wyzwaniem zarówno dla rządzących, jak i dla zwykłych obywateli tego kraju, powraca jako drugie i najważniejsze oczekiwanie wobec wizyty Ojca Świętego. To wzajemna niechęć przeradzająca się w nienawiść pomiędzy rdzennymi mieszkańcami RŚA a napływową ludnością z Czadu i Sudanu – głównie muzułmańską – sprawiła, że kraj pogrążył się w największym od odzyskania niepodległości kryzysie społeczno-politycznym. Źródła tej nienawiści należy się doszukiwać przede wszystkim w fakcie, że od bardzo dawna rebelianci i najemnicy z tych właśnie krajów pomagają w organizacji większości zamachów stanu, które przekładają się na ludzkie życie falami rabunków, przemocy i cierpienia. Po ostatnim zamachu stanu, kiedy rebelianci w części wycofali się z regionów, które zajmowali, to właśnie te populacje ludności stały się celem ataków radykalnych grup paramilitarnych, które widzą rozwiązanie powstałych problemów w wygnaniu ze swojego kraju ludności muzułmańskiej. W Bangi – stolicy RŚA papież Franciszek otworzy Święte Drzwi katedry pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i ogłosi otwarcie Roku Świętego Miłosierdzia dla całego Kościoła powszechnego. Ludzie mają nadzieję, że słowa Ojca Świętego pomogą sercom ogarniętym nienawiścią i chęcią zemsty odnaleźć drogę pojednania i otworzą w ten sposób drogę pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ

Przed nami 40 dni przygotowań

2025-03-04 14:30

[ TEMATY ]

Wielki Post

Środa Popielcowa

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył liturgii Środy Popielcowej w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył liturgii Środy Popielcowej w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim

Najbliższa środa 5 marca to pierwszy dzień Wielkiego Postu. Pokutny gest posypania głów popiołem rozpoczyna czterdziestodniowe przygotowanie do świąt wielkanocnych, stanowiących szczyt całego roku liturgicznego.

Msze św. z obrzędem posypania głów popiołem będą sprawowane we wszystkich parafiach diecezji. Celebracje Środy Popielcowej z udziałem biskupów odbędą się w trzech ośrodkach diecezji. Będą to:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję