Reklama

Wiara

Szkoła milczenia

[ TEMATY ]

modlitwa

milczenie

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Milczenie jest ważnym elementem naszego modlitewnego życia. Jest ono nie tylko odpoczynkiem ciała i umysłu, ale przede wszystkim czasem, w którym stajemy się dostępni dla Boga. Kiedy zaczynamy milczeć, dajemy szansę Bogu na Jego działanie w nas i mówienie do nas. To tak jakby oddać Bogu kontrolę nad naszymi czynami i myślami, pozwalając, aby przejął On całkowicie działanie w naszej duszy. Modlitwa nie zawsze jest związana z mówieniem i aktywnością, ale musi zawierać w sobie chwile milczenia. Bez milczenia zginie w nas Duch, a twórcza energia naszego życia odpłynie, zostawiając nas samych, zmarzniętych i zmęczonych. Milczenie potrzebuje jednak warunków zewnętrznych, wyciszenia, odosobnienia, odłożenia wszystkich swoich zajęć. Może czas wakacji i urlopów będzie dobrym czasem, aby przejść swoją osobistą szkołę milczenia, aby odkryć prawdę o sobie i usłyszeć, co dzieje się w mojej duszy.

Szkoła milczenia

Milczenie duchowe nie jest snem czy jakąś formą stanu nieważkości. Oznacza ono bycie bardzo przytomnym i prowokuje do uważnego śledzenia każdego ruchu wewnątrz nas. Milczenie, przynajmniej na początku, wymaga ogromnej pracy i samodyscypliny. Przeżywamy wtedy różne skrajne doświadczenia duchowe i dlatego ważną dyspozycją w szkole milczenia jest wytrwałość i niepoddawanie się zniechęceniu. Na początku bowiem człowiek może nawet odczuć w sobie pewną bezradność. Niekiedy w kościołach czuje się, jak wielu ludzi podczas chwili ciszy wierci się i rozgląda, nie wiedząc, co zrobić z tą chwilą milczenia. Milczenie nie jest spontaniczną i łatwą sytuacją duchową. Milczenia duchowego trzeba się nauczyć.

Od przerażenia do zachwytu

Początkowo cisza może nas przerażać, ponieważ to właśnie w ciszy i milczeniu możemy w pełni sobie uświadomić, kim jesteśmy, i stopniowo uznać siebie samych za dar od Boga. W milczeniu najpierw odzywają się głosy ciemności: nasza zazdrość i gniew, nasze urazy i pragnienie zemsty, nasze pożądania i chciwość, a także ból straty, krzywdy i odrzucenia. Są to czasem hałaśliwe głosy, które mogą nas nawet ogłuszać. Pierwsza, spontaniczna reakcja to uciec od nich w swój świat rozrywek i aktywności. Dlatego tak wielu ludzi nie lubi ciszy i szybko z niej rezygnuje. Jeśli jednak będziemy dalej zdyscyplinowani, wytrwamy i nie damy się zastraszyć głosom ciemności – powoli stracą one siłę i odsuną się na bok, a w ich miejscu pojawią się łagodniejsze i spokojniejsze głosy światła będzie to powolne doświadczanie pokoju, dobroci i łagodności. Pochodzą one z bardzo głębokiego, odległego miejsca, w którym mieszka Bóg. Objawiają nam one, że w Tym, który nas posłał na ten świat, nie ma ciemności, tylko światło. Trwanie w szkole milczenia będzie nas prowadziło zawsze w stronę pokoju i wewnętrznego zachwytu. Musimy dać jednak Bogu szansę. Nie możemy wymagać, że taki zachwyt stanie się naszym udziałem od samego początku. W szkole milczenia droga od przerażenia sobą do zachwytu nad Bogiem mieszkającym w nas może być bardzo długa. Dlatego milczenie duchowe nie jest wygodnym stanem bezczynności, ale jest duchową pracą nad sobą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cisza obnaża prawdę

Niedziela rzeszowska 50/2014, str. 6

[ TEMATY ]

prawda

milczenie

Archiwum Karmelitów Bosych

Klasztor pustelniczy Karmelitów Bosych w Las Batuecas

Klasztor pustelniczy
Karmelitów Bosych
w Las Batuecas

O znaczeniu ciszy w życiu człowieka mówi Dorocie Zańko karmelita bosy o. Piotr Ścibor, który współpracuje z Karmelitańskim Zakonem Świeckim w Rzeszowie, pomagając innym kształtować duchowość.

DOROTA ZAŃKO: – Nie ma chyba człowieka, który nie potrzebowałby odrobiny spokoju, samotności, chwil wyciszenia. Do czego potrzebna jest cisza?
CZYTAJ DALEJ

Lewicowi radni niszczą wieloletnią tradycję. Usunęli metropolitę z kapituły medalu Cracoviae Merenti

2025-01-15 20:34

[ TEMATY ]

Kraków

kapituła medalu

Cracoviae Merenti

lewicowi radni

facebook.com/RadaMiastaKrakowa/

Rada Miasta Krakowa

Rada Miasta Krakowa

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, ale i jego następcy nie będą już zasiadać w kapitule medalu Cracoviae Merenti, przyznawanego za szczególne zasługi dla Krakowa. Miejsce hierarchy Kościoła zajmie dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Tak zdecydowali w środę radni miasta.

Odwołania metropolity domagali się przedstawiciele Nowej Lewicy. Przyczynkiem były, jak argumentowali, wypowiedzi i działania abp. Marka Jędraszewskiego. Ale – jak podkreślali – chodzi o wykluczenie funkcji metropolity ze składu kapituły, co oznacza, że także następcy Jędraszewskiego nie będą zasiadać w tym gremium.
CZYTAJ DALEJ

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje życie pięknym!

2025-01-16 10:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

BP Episkopatu

Przemiana wody w wino była „początkiem znaków” Jezusa na ziemi. Był to cud podtrzymania radości ziemskiej, radości związanej z miłością. Jezus przemienił wodę w wino i kazał sługom roznosić je gościom. Wiara mówi, że w życiu wiecznym, które – mówiąc obrazowo – przypominać będzie też radosną ucztę, już sam Jezus będzie usługiwał zbawionym winem wiecznej radości.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję