Międzynarodowy Kongres pt. „Katolicy i sztuka: szanse i zagrożenia” rozpoczął się Mszą św. sprawowaną pod przewodnictwem kard. Zenona Grocholewskiego. Otwarcia Kongresu dokonał o dr Tadeusz Rydzyk CSsR, rektor założyciel toruńskiej uczelni.

O. Rydzyk podziękował Bogu za prowadzenie tego dzieła i przywitał zgromadzonych. - Patrząc na sztukę widzę, co ludzie kochali – mówił założyciel uczelni. Sztuka odzwierciedla spotkanie człowieka z tym, co kocha. Nawiązując do postaci św. Jana Pawła II zaznaczył, że ten, który ma kontakt z Bogiem w swojej sztuce przybliża innych do Niego i pozwala im się na nowo zakochać w tej odwiecznej Miłości. To jest zadanie dla nas, ludzi wiary, by tworzyć piękno. - Działajmy przez sztukę. Przez sztukę przemieniajmy świat – powiedział dyrektor radia Maryja.

- Doceniam znaczenie tego wydarzenia akademickiego, które rodzi się z przekonania o konieczności promowania owocnego dialogu pomiędzy sztuką i wiarą, a za cel stawia sobie pobudzanie katolików do szukania, poznawania i dowartościowywania najbardziej wzniosłych form sztuki jako drogi prowadzącej ku transcendencji – napisał w liście do organizatorów kard. Gianfranco Ravasi, przewodniczący Papieskiej Rady Kultury.

Na ręce rektora list nadesłał Prezydent RP. Andrzej Duda zaznaczył, że międzynarodowe kongresy organizowane przez uczelnię pozwalają poszukiwać odpowiedzi na nowe wyzwania, jakie stawia świat. – Temat jaki podejmują państwo w tym roku zapowiada niezwykle interesującą i inspirującą wymianę myśli – napisał prezydent Duda. Zaznaczył, że jest to niewątpliwie cenne w świecie, w którym tak ważna jest wrażliwość na piękno. Niech ta wymiana myśli pozwoli na jeszcze głębszy rozwój duchowy.

Pierwszy referat pt. „Wychowanie do Piękna, które zbawia” wygłosił kard. Zenon Grocholewski, były prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego. Mówił o wychowaniu do piękna jako integralnej formacji osoby ludzkiej. - Chodzi o wychowanie do piękna, które przenika wszystkie całościowe składniki formacji człowieka – mówił kard. Grocholewski. Istnieje związek piękna z duchowym wychowaniem człowieka. Trzeba czynić wysiłki, by artyści w swojej twórczości czuli się uznawani przez Kościół, zwłaszcza jeśli ich dzieła wznoszą myśl ku Bogu.

- W świecie stworzonym jaśnieje Piękno Stwórcy, które właściwie odczytane prowadzi do Prawdy i Dobra, do Boga, który jest najwspanialszym Artystą – podkreślał kard. Grocholewski. Nawiązując do encykliki papieża Franciszka „Laudato si” podkreślił, że piękno stworzeń jest znakiem innej, większej piękności, która nas czeka.

Kardynał zaznaczył, że najpełniej piękno Boga objawiło się w Chrystusie, który jest obrazem niewidzialnego Boga. Potrzebna jest zatem nie tylko wrażliwość na piękno, ale także pogłębiona wrażliwość religijna, która pozwala to piękno nie tylko dostrzec, ale także uczynić narzędziem pozwalającym przenieść ducha w wieczność. Trzeba, by formacja do przeżywania piękna była włączona w przekazywanie wiary.

- Sztuka odzwierciedla duszę artysty – powiedział kard. Grocholewski. W każdym dziele można dostrzec dwa wymiary formę i przesłanie. Potrzebna jest harmonia zawarta w dziele pomiędzy formą a przesłaniem. Każda sztuka jest pewnym oddechem duszy artysty. W swoich dziełach wyraża samego siebie. Jeśli jest pusty wyraża pustkę, jeśli jest zły, wyrazi to w swoim dziele, jeżeli kocha Boga, to tymi elementami zarazi odbiorców – mówił kardynał. - Artysta który tworzy nie tylko powołuje do życia dzieło, ale także objawia siebie. Poprzez swoje dzieła rozmawia i porozumiewa się z innymi – dodał.

Prelegent podkreślił, że sztuka chrześcijańska znajduje się pod dwoma ogniami: musi oprzeć się kultowi brzydoty i przeciwstawić się piękności kłamliwej, która nie pozwala człowiekowi wyjść z siebie, ale więzi go w samym sobie. Jest to to piękno, które nie budzi w człowieku tęsknoty za nieprzemijalnością, wiecznością, ale wyzwala pragnienie władzy, posiadania. Jaka zatem sztuka ma walor edukacyjny? Piękno jest widzialnością dobra. Zatem walor edukacyjny ma ta sztuka, która zawiera ową harmonię między pięknem i dobrem. Piękno, które odciąga od prawdy i dobra, nie może być pięknem prawdziwym, lecz złudnym, kłamliwym. - Jesteśmy wezwani do wychowania do tego Piękna, które zbawia świat – zakończył kard. Grocholewski.

W dalszej części kongresu prelegentami będą m.in. kompozytor Michał Lorenz, aktor Jerzy Zelnik, prof. Piotr Jaroszyński z KUL-u oraz Fernando Muraca, reżyser filmowy z Włoch, który poruszy problem granic wolności artysty.

Drugiego dnia kongresu swoje referaty wygłoszą m.in. Jordi i Mariona Bonet - architekci pracujący nad ukończeniem Sagrada Familia w Barcelonie, kompozytor Michał Lorenc, aktor Jerzy Zelnik i bp Carlos Alberto de Pinho Moreira Azevedo z Papieskiej Rady Kultury.

Kongres organizowany jest przez toruńską uczelnię we współpracy z Katedrą Filozofii Kultury i Sztuki KUL. Patronat wydarzeniem objęła Papieska Rada Kultury i kard. Zenon Grocholewski, b. Prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego.

Na Kongresie głos zabierze wielu wybitnych specjalistów oraz artystów reprezentantów świata sztuk pięknych, muzyki, teatru, sztuki filmowej, architektury sakralnej.

Kongresowi towarzyszą okolicznościowe wystawy polskich artystów.