11 listopada, w święto Odzyskania Niepodległości w Katedrze legnickiej o g. 12 sprawowana była Msza św. w intencji Ojczyzny. Eucharystii przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski.
Przy ołtarzu stanęli proboszczowie legnickich parafii oraz przełożeni Seminarium Duchownego. W modlitwie uczestniczyli przedstawiciele parlamentarzystów, władz lokalnych i władz miasta oraz rzesza wiernych. Obecne też były poczty sztandarowe oraz harcerze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
We wprowadzeniu do Mszy św. Biskup legnicki wezwał wszystkich do modlitwy o jedność oraz do troski o dobro wspólne, jakim jest Ojczyzna. Wspomniał też wszystkich, którzy na przestrzeni dziejów złożyli ofiarę ze swojego życia dla Ojczyzny. - „Taki jest zamysł Boży, że przez ofiarę idziemy ku prawdziwej wolności” - podkreślił.
W homilii, nawiązując do fragmentu Księgi Mądrości, podkreślił, że każda osoba wierząca sprawująca władzę jest odpowiedzialna przed bożym prawem, jest zobowiązana do uczenia się prawdziwej mądrości. - „Chcemy wnikać w tę mądrość i dzięki niej właściwie ustawiać wszystko to, co łączy się z miłością do Ojczyzny” - mówił kaznodzieja.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ
Reklama
Biskup Kiernikowski zaznaczył, że w ciągu 97 lat od odzyskania niepodległości Polacy musieli zmagać się z różnymi doświadczeniami, niebezpieczeństwami zewnętrznymi i wewnętrznymi. - „Na różne sposoby próbowaliśmy zagospodarować wolność. Zastanawialiśmy się nie raz, co powinno być jej fundamentem. Próbowano nas też pozbawić tego, co od wieków stanowiło jej serce - jej chrześcijańskiego wymiaru” - mówił Biskup legnicki.
Zauważył też, że nie ma gotowych programów. - „Jest tylko jeden, który dotyczy naszego wnętrza, a związany jest z naszym nawracaniem się do jedynego Pana, który jest Panem wszystkiego, który wszedł w naszą ludzką rzeczywistość” - powiedział bp Kiernikowski. Zwrócił też uwagę na fakt, że Chrystus stając się człowiekiem, stał się obywatelem ziemskiej ojczyzny, ale też otworzył nam drogę do wiecznej ojczyzny w niebie.
- „Jak być obywatelem naszej ojczyzny, by jednocześnie nie stracić właściwej wizji ojczyzny niebieskiej i móc do nie należeć?” - pytał zebranych. Odpowiedź kryje się w naszej relacji z Bogiem, w naszym przemienianiu się, we wchodzeniu w zamysł Boga. „Odkrywanie tego przez każdego z nas jest najlepszym wyrazem naszego patriotyzmu” - stwierdził bp Zbigniew. Wyjaśnił też, że w tym wymiarze patriotyzm oznacza „dar i umiejętność takiego przeżywania własnej tożsamości, by być w jedności z drugim, kto żyje obok mnie, kto do mnie przychodzi, kto jest inny”.
Biskup legnicki wezwał obecnych do tego, by bronić się przed wszystkim, co odciąga nas od zamysłu Bożego. - „Dbając o naszą ziemską ojczyznę i o wszystko, co jest z nią związane starajmy się nie stracić właściwej relacji do Boga, On bowiem jest gwarantem prawdziwego dobra”.
Reklama
Po Eucharystii złożono kwiaty pod tablicą marszałka Józefa Piłsudskiego, która znajduje się w Katedrze. Dalsza część świętowania przeniosła się na legnicki Rynek.
W tym roku program święta niepodległości był szczególnie bogaty. Na Rynku odbył się Piknik Patriotyczny. Była przysięga klas mundurowych, prezentacja X Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. broni Stanisława Maczka. Zagrała dziecięco - młodzieżowa Orkiestra Dęta. Można było spróbować wojskowej grochówki i gęsiny. Nie zabrakło także Korowodu Niepodległości i wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych.
Duże wrażenie robiła pięknie udekorowana parasolkami ulica Najświętszej Marii Panny oraz Rynek usłany biało - czerwonymi balonami, po którym przechadzał się marszałek Józef Piłsudski (w którego rolę wcielił się aktor Ryszard Wanat). Legnickie świętowanie na Rynku zakończył koncert Janusza Yaniny Iwańskiego z zespołem, zatytułowany: „Kwiaty we włosach… piosenki Krzysztofa Klenczona”.