Przez całe lata istniało przekonanie, że miejsca kultu religijnego
podlegają szczególnej ochronie, są bowiem miejscami świętymi. Ludzie
szukają w kościołach wyciszenia, a wśród świata szczególnego miejsca,
gdzie mogą się modlić. Chrystus przebywający sakramentalnie w tabernakulum
nadaje świątyniom charakter Domu Bożego. Przychodzą też turyści,
których interesuje przede wszystkim zabytkowy charakter świątyni
i piękno jej wyposażenia. Coraz częściej, niestety, słyszy się o
włamaniach do obiektów sakralnych. Przysłowie uczy, że "strzeżonego
Pan Bóg strzeże" i ma to swoje uzasadnienie w rzeczywistości. Powinno
się zrobić co w ludzkiej mocy, by zachować dobra kościelne dla kultu
i dla kultury. Trudno uczynić z kościoła zamkniętą twierdzę i nieufnie
odnosić się do wszystkich nawiedzających jego progi.
Rozmawiałem o tych sprawach z Zygmuntem Błaszczykiem,
konserwatorem zabytków delegatury piotrkowskiej. Mój rozmówca przekonywał,
że bardzo pożyteczna jest współpraca w ochronie zabytków między parafią
a miejscową lub powiatową policją. Powinna się zrodzić współodpowiedzialność
za powierzone dziedzictwo kultury. Szczególnie ważne są: informacja
o obiektach podlegających ochronie i system ich zabezpieczenia przed
włamaniem.
Rozsądek nakazuje czujność, wyczulenie na ludzi, dla
których rzeczy nawet najświętsze mają jedynie wartość zysku materialnego.
Trzeba, by taką czujnością wykazywali się nie tylko gospodarze obiektów,
ale przede wszystkim parafianie. Gdy system alarmowy sygnalizuje,
że ktoś jest w obiekcie, reaguje często tylko proboszcz, a parafianie
mówią: "że też się nie boi, my byśmy nie poszli". Czyż nie powinni
się także parafianie zaangażować w dyżury lub przynajmniej reagować
na pojawienie się podejrzanych osób przy świątyni? Czyż nie jest
to także ich świątynia?
Ks. Janusz Pasierb napisał w książce pt. Ochrona zabytków
sztuki sakralnej (Warszawa 1995 r.): "(...) dzieła sztuki sakralnej
jako pomniki przeszłości nie tylko uczą, ale i wychowują. Są one
nie tylko obrazowym kerygmatem chrześcijańskim i teologią monumentalną
docierającą do ludzi nie stykających się z innymi formami ewangelicznego
zwiastowania, ale i przekazicielami wielkich humanistycznych treści,
ciągle żywych i płodnych dla ludzi z naszego kręgu kulturowego. Są
świadectwami nie tylko Boga, ale i człowieka: modlącego się, poszukującego
i twórczego".
Cały Kościół obowiązuje zarządzenie Konferencji Episkopatu
Polski z dn. 1 kwietnia 1973 r. gdzie czytamy, że "duchowieństwo
administrujące obiektami sztuki i kultury kościelnej zarządza własnością
nie swoją, ale najwyższymi wartościami kościelnymi i narodowymi,
których całość i nienaruszalność winno strzec z najwyższą troską
i odpowiedzialnością przed Bogiem i Narodem". Natomiast art. 351
III Synodu Archidiecezji Łódzkiej stwierdza, że "obiekty sakralne
i kościelne, a przede wszystkim dzieła sztuki i zabytkowe przedmioty
kultu znajdujące się w pomieszczeniach kościelnych lub poza nimi
powinny być zabezpieczone przed kradzieżą i pożarem. Cenniejsze obiekty,
pomieszczenia dzieł sztuki i skarbce muszą być zaopatrzone w system
alarmowy".
Pomóż w rozwoju naszego portalu