Reklama

Róże św. Klary

Niedziela płocka 32/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Legenda opowiada, że w drodze do Asyżu Franciszek i Klara prosili w jednej z miejscowości o chleb i wodę. Usłyszeli wtedy od ludzi wiele gorzkich słów na swój temat. Franciszek postanowił więc, że będą się spotykać niezwykle rzadko. Pogrążona w smutku Klara zapytała: "Ojcze, kiedy zatem zobaczymy się znowu?". Franciszek odpowiedział wymijająco: "Kiedy zakwitną róże". Był wówczas środek zimy... Klara zaczęła się gorąco modlić. I stała się rzecz niezwykła: wokół zakwitło mnóstwo róż. Pełna szczęścia zrywała je i wręczyła Franciszkowi śliczny bukiet. Od tego dnia, jak głosi legenda, widywali się często.
W dziejach świętych przyjaźń Franciszka i Klary nie stanowi wyjątku. Święci potrafili kochać jedną osobę tak samo jak całą grupę ludzi. Uczucie nie było im przeszkodą, jak to się dzieje z nami, słabymi ludźmi, na drodze ku coraz głębszemu jednoczeniu się z Bogiem.
Klara pochodziła ze szlacheckiego rodu. Franciszek należał do niższej warstwy społecznej, gdyż jego ojciec, choć bardzo zamożny, był tylko kupcem. Klara była śliczną dziewczyną. Miała grono wielbicieli. Odrzucała ich. Nie zgodziła się też na kandydata na męża, którego wybrali jej rodzice. Była odważna i umiała walczyć o zrealizowanie własnych planów. Miała 18 lat i marzyła o jakimś niezwykłym zdarzeniu w swym życiu. Gdy poznała Franciszka, postanowiła, że jego powołanie stanie się jej powołaniem. Tymczasem rodzicom i krewnym Klary Franciszek wydawał się szalonym, żebrzącym błaznem. W Niedzielę Palmową, 19 marca 1212 r., uciekła z domu późną nocą i w kościółku Porcjunkuli przyjęła z rąk Franciszka szorstki bury habit, jaki on sam nosił.
Ponieważ nie mogła zamieszkać wśród zakonników, pozostała najpierw w pobliskim klasztorze benedyktynek. Wkrótce dojrzała do tego, by założyć własne zgromadzenie, które na podobieństwo Franciszka i jego braci było zobowiązane do zachowania zupełnego ubóstwa. Ostatecznie przeniosła się do kościółka San Damiano, w pobliżu klasztoru Franciszka, i nigdy tego miejsca już nie opuściła, wyjąwszy krótkie, co pewien czas, spotkania z Franciszkiem w Porcjunkuli. "Niewypowiedzianie niewinni!" - pisze o nich Phylis McGinley w kapitalnej książce zatytułowanej Podpatrując Świętych.
Klara wyobrażała sobie siebie wędrującą po Italii dla głoszenia Ewangelii i spełniania dobrych uczynków, tak jak to czynił Franciszek. Jednak taka myśl w XIII w. miała mniej więcej takie same szanse spełnienia, jak marzenia Franciszka o nawróceniu sułtana podczas jednego spotkania. Gdy sobie to uświadomiła, pozostała w zamknięciu podobnie jak inne mniszki jej epoki.
Klara zmarła 11 sierpnia 1253 r. Oboje: Franciszek i Klara, choć każde na swój sposób, zmienili pokoleniom chrześcijan spojrzenie na świat i wizję życia. On i jego zakonni bracia - głoszeniem ubóstwa w zmaterializowanym świecie XIII w., nie mającym szacunku dla ubogich i bezradnych, Klara i jej siostry - wyłączeniem się z zewnętrznie aktywnego życia w świecie, ale za to intensywną obecnością w nim przez modlitwę, kontemplację i ofiarę z osobistego życia.
Do Polski klaryski przybyły z Pragi, osiedlając się najpierw w Zawichoście (1255 r.). Dwa lata później przeniesiono je do Skały pod Krakowem. Stąd pewna ich liczba przeszła do Starego Sącza, gdzie w 1280 r. św. Kinga ufundowała klasztor. W tymże XIII i XIV w. domy klarysek powstawały w licznych polskich miastach. W 1997 r. było w Polsce ok. 125 mniszek św. Klary. Polecajmy je Bogu szczególnie dzisiaj, pamiętając, że one każdego dnia wstawiają się za nami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Szkaplerzna

16 lipca przypada w liturgii Kościoła wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Dzień ten nazywany jest często dniem Matki Bożej Szkaplerznej, gdyż bezpośrednio wiąże się z nabożeństwem szkaplerza.

Historia szkaplerza karmelitańskiego sięga XII w. Duchowi synowie proroka Eliasza prowadzili życie modlitwy na Górze Karmel w Palestynie. Nazywali się Braćmi Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Z powodu prześladowań przenieśli się do Europy. Kościół uznał ich regułę życia i dał prawny początek Zakonowi Karmelitów, który promieniował przykładem świętości w nowym dla siebie środowisku, ale nie uniknął też określonych trudności. Wtedy odznaczający się świętością generał zakonu, angielski karmelita św. Szymon Stock, zmobilizował swoich braci i zawierzając się Maryi, prosił Ją o pomoc. Jak podają kroniki, gdy modlił się słowami antyfony Flos Carmeli ( Kwiecie Karmelu) w nocy z 15 na 16 lipca 1251 r. ukazała mu się Maryja w otoczeniu aniołów i wskazując na szkaplerz, powiedziała: "Przyjmij, najmilszy synu, Szkaplerz twego zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania". Nabożeństwo szkaplerzne, praktykowane początkowo tylko we wspólnotach karmelitańskich, bardzo szybko rozpowszechniło się wśród ludzi świeckich i duchowieństwa.

Do nabożeństwa szkaplerznego przywiązane są przywileje uznane przez Kościół jako objawione przez Maryję:

CZYTAJ DALEJ

Indie: zmarł abp Alphonsus Mathias, jeden z ostatnich uczestników Soboru Watykańskiego II

2024-07-15 14:43

[ TEMATY ]

śmierć

Sobór Watykański II

Episkopat.pl

10 lipca w wieku 96 lat zmarł arcybiskup Alphonsus Mathias. Emerytowany arcybiskup Bengaluru w południowych Indiach był jednym z ostatnich żyjących ojców Soboru Watykańskiego II. „Jego życie było świadectwem ewangelicznych wartości, jakimi są miłość, służba i pokora” - napisano w nekrologu archidiecezji.

Śmierć abp. Mathiasa oznacza koniec pewnej epoki, ale jego dziedzictwo jest nadal żywe w Kościele i ludziach, na których życie wpłynął. „Jego wizja Kościoła tętniącego życiem, dynamicznego i zaangażowanego społecznie pozostanie siłą przewodnią dla przyszłych pokoleń”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: bądźmy jak Maryja, Pani Karmelu!

2024-07-16 14:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Antoni Zalewski

- Bądźmy jak Maryja, Pani Karmelu, otwarci na natchnienia Ducha Świętego i korzystajmy jak najpełniej w naszym życiu z jego siedmiorakich darów - mówił bp Pękalski we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję