Reklama

Jubileuszowe spotkanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28 czerwca br. miało miejsce jubileuszowe spotkanie maturzystów LO im. H. Sienkiewicza - rocznik 1953 r., którzy przybyli na tę uroczystość z całej Polski i zagranicy. Powitaniom i radościom nie było końca. Inaugurację uroczystości poprzedziła Msza św., którą odprawił w kościele farnym bp Stefan Moskwa, absolwent z 1953 r. Swoją homilię rozpoczął cytatem z wiersza K. I. Gałczyńskiego:

Ileż to lat, ileż to lat trzeba chodzić
Po dniach, po nocach, po piętrach,
Do ilu łomotać drzwi, w ilu szukać książkach,
Aby znaleźć jakieś jedno zdanie,
Które do serca komuś wejdzie i zostanie.

Rozwijając powyższą myśl mówił o wielkiej roli Alma Mater w życiu każdego z nas. Wskazał, że szkoła była drogowskazem do dalszego życia. Ten drogowskaz porównał z życiem Matki Bożej, naszej przewodniczki na ziemskiej drodze do życia wiecznego. Stąd nasze matki: Matka Boża, matka rodzicielka i szkoła są dla nas wzorem i siłą przewodnią. Do nich powinna być kierowana nasza pamięć i uczucia pełne wdzięczności.
Po Mszy św. uczestnicy spotkania udali się do sali liceum, gdzie odbyła się część oficjalna. Po powitaniu przez organizatorów spotkania, dyr. Liceum mgr Robert Szura przedstawił rozwój szkoły, jej osiągnięcia oraz rolę, jaką wypełniała w edukacji wielu pokoleń młodzieży. Dla nas spotkanie po 50 latach zapisało się wielkim przeżyciem. Radość sprawiła, że odmieniliśmy się wewnętrznie. Stało się tak jakby nie było tych 68 lat z 50-letnim bagażem doświadczeń życiowych u dojrzałych ludzi. Wszyscy stali się tak jak dawniej uczniami.
Przybyło nas 30 osób z dwóch równoległych klas. Po kolei każdy przedstawił dzieje własnego życia. Okazało się, że nikt go nie zmarnował. Niemal wszyscy ukończyli studia wyższe piastując odpowiedzialne stanowiska we wszystkich sferach życia publicznego. Posiedli również największy kapitał, jaki człowiek może zgromadzić, założyli rodziny, mają dzieci, wnuki, własne domy i mieszkania.
Przywołaliśmy też pamięć nieżyjących kolegów. Odczytaliśmy interesujące wspomnienia kolegi z Chicago, skierowane do nas i dyktowane wielkim poczuciem humoru na tle zdarzeń szkolnych. Po wspólnym obiedzie odwiedziliśmy groby naszych profesorów i złożyliśmy kwiaty okazując tym pamięć za to, że oddali nam swe serca, przekazując wiedzę i swoje doświadczenia. Wymienię naszych wychowawców: Piotra Lwa, Stanisława Reizera, Ludmiłę Taklińską, Jadwigę Kleczkowską, a z grona profesorów: Jana Marszała, Karola Ślusarza, Jana Domkę, Salomeę Smagowicz, Jadwigę Zasławską, Stanisławę Gabriel, Franciszka Naroga, Bronisława Nadolskiego, dyr. Mariana Pałczyńskiego i ks. Antoniego Szpilę.
Spotkanie zakończyło się uroczystą kolacją. Wszyscy biorący udział w spotkaniu przekazali na rzecz Stowarzyszenia Wychowanków Liceum im. H. Sienkiewicza przekaz pieniężny na wsparcie finansowe młodzieży z biednych rodzin.
Wyrażam przekonanie i mam nadzieję, że to przypomnienie będzie wyrazem pamięci i małym hołdem złożonym szkole, jej nieżyjącym profesorom za ich poświecenie w dzieło kształcenia i wychowania nas w trudnych latach kształtowania się nowej rzeczywistości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Woj. podlaskie: Tragedia w drodze powrotnej z pielgrzymki. Matka i syn zginęli w wypadku

2024-08-14 18:33

[ TEMATY ]

pielgrzymka

wypadek

OSP KSRG Stara Rozedranka

Tragedia w drodze powrotnej z pielgrzymki na Jasną Górę. 42-latka i jej 10-letni syn zginęli po tym, jak kierowane przez kobietę BMW zderzyło się czołowo z ciężarówką. Do wypadku doszło we wtorek w okolicy miejscowości Wierzchłowce (woj. podlaskie).

Dwie osoby zginęły w wypadku dwóch aut, do którego doszło we wtorek po południu na drodze krajowej nr 19 na odcinku Sokółka - Białystok - poinformowała podlaska policja. Droga jest zablokowana, policja kieruje na objazdy przez Korycin.

CZYTAJ DALEJ

Szczurek na statku

2024-08-14 07:05

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez media (głównie społecznościowe) przetacza się debata o debacie, a konkretnie o zapraszaniu i to w charakterze nie tyle gwiazdy, co wręcz kombatanta, niejakiego Arkadiusza Szczurka. Ten mężczyzna być może znany niektórym z Was, jest ulicznym aktywistą i jest to bardzo delikatne określenie jego aktywności. Nie bardzo wiadomo, z czego żyje, ale daje się zauważyć, gdy inicjuje burdy i znieważa ludzi, których poglądy polityczne nie podobają się obecnej władzy. Jednym słowem: bohater, bo tak go przedstawia Dorota Wysocka-Schnepf, żona ambasadora z PO, która zaprosiła go do swojego programu w TVPO.

Ten agresywny bojówkarz trafił na ekskluzywny wywiad do przejętej przez Donalda Tuska telewizji po tym, jak – kolejny raz – z towarzyszami położył pod pomnikiem ofiar tragedii smoleńskiej wieniec z obelżywym wobec śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego napisem. W sprawie tego „wieńca” pomijany jest ważny fakt. Otóż przekaz tej tabliczki to rosyjski przekaz w sprawie katastrofy smoleńskiej. Nie kto inny jak Władimir Putin i Tatiana Anodina wymyślili obrzydliwe kłamstwo, w ramach którego na polskiego prezydenta, polskiego generała i pilotów zrzucono odpowiedzialność za to, co zrobili Rosjanie, za śmierć przedstawicieli polskiego państwa, którzy lecieli do Katynia oddać hołd ofiarom sowieckiego ludobójstwa. Co istotne w tym kontekście, to samo środowisko, którego symbolem jest Arkadiusz Szczurek, od lat organizuje burdy, mające na celu zohydzić pamięć o ofiarach Smoleńska, a zaczynali od przypinania sobie do piersi antypisowskich haseł „Ебать ПиС” pisanych cyrylicą.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: w 1920 r. polski żołnierz obronił chrześcijaństwo przed sowieckim szaleństwem

2024-08-14 20:34

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Albert Zawada

Prezydent Andrzej Duda wskazał, że zwycięstwo Polski w Bitwie Warszawskiej oznaczało obronę chrześcijaństwa przed "nawałą komunizmu" i "sowieckim szaleństwem", które miało być niesione dalej na Zachód. Zatrzymał to polski żołnierz - swoim bohaterstwem, ale i swoją ofiarą - podkreślił.

"To jest niezwykle ważne, że polski żołnierz tutaj co roku co roku przychodzi, żeby zobaczyć, co to oznacza służyć ojczyźnie, żeby zobaczyć, jaka może być cena tej służby i jaka czasem musi być cena tej służby wtedy, kiedy trzeba stanąć do walki - czyli w istocie do tego, do czego żołnierz jest przeznaczony" - mówił prezydent Andrzej Duda podczas środowej uroczystości na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję