Reklama

Szanowny Księże Redaktorze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po przeczytaniu tekstu pt. "Dusza" miasta, który miał być - jak wynika z deklaracji wstępnej - polemiką, muszę zabrać głos dotyczący pewnego rodzaju niezrozumienia tematu, jaki Ksiądz wykazał, a także pewnego rodzaju rozdwojenia pojęciowego.

Pisze Ksiądz na wstępie, że interesuje Księdza nie tyle treść sporu, jaki istnieje pomiędzy Gorzowem a Zieloną Górą, a raczej metodologia; jak mniemam chodzi tu bardziej o metody prowadzenia tegoż sporu. Ale już w następnych wierszach czytamy o samej treści sporu, czyli o tym co, gdzie, kiedy i dlaczego?

W Księdza tekście nie mogę się doszukać ani jednego słowa dotyczącego metod, jakimi posługują się we wspomnianym sporze środowiska obu miast, a już szczególnie brak omówienia sposobów jakimi posługują się politycy zielonogórscy załatwiając w Warszawie podejmowanie korzystnych dla Zielonej Góry decyzji, nawet takich niezgodnych z prawem.

Omawia Ksiądz natomiast bardzo obszernie właśnie treść sporu, wykazując przy tym brak dostatecznej wiedzy dotyczącej opisywanego tematu, jak i brak obiektywnego spojrzenia na sprawę. Pisze Ksiądz: " Niebezpieczeństwo utraty statusu stolicy województwa podczas ostatniej reformy terytorialnej zaowocowało zwarciem szeregów gorzowskich polityków i doprowadziło do stworzenia województwa-kompromisu metodą "wash& go" czyli dwa w jednym".

Nie wspomina Ksiądz o tym, że takież samo zwarcie szeregów nastąpiło w środowisku zielonogórskim, sugerując, że złe rozwiązania dwustolicowości województwa to wynik upartych działań środowisk gorzowskich. Dokładnie taki kontekst posiada ten fragment tekstu.

Dalej stwierdza Ksiądz, że to gdzie jest NBP, IPN i wiele innych wojewódzkich instytucji, nie ma żadnego znaczenia dla zwykłych ludzi. Czyżby nie dostrzegał Ksiądz prostej zależności gospodarczej, że oddział NBP, IPN i wiele innych instytucji to dodatkowe miejsca pracy i nobilitacja miasta? Piszę o nobilitacji, bo właśnie tak wyraził się arcybiskup Michalik w swoim liście opisując, a raczej wspominając przenosiny stolicy diecezji do Zielonej Góry, że umiejscowienie siedziby biskupa w Zielonej Górze nobilituje to miasto.

Dalsze Księdza porównania polskiej rzeczywistości z francuską zupełnie są niezrozumiałe.

Natomiast konstatacja, że wielkości (jak mniemam chodzi tu o wielkość realną, czyli społeczno-gospodarczą) miasta nie mierzy się ilością mieszkańców, urzędów i jego powierzchnią, a "DUSZĄ" jest kompletnym absurdem i wykazuje brak rozeznania w realiach społeczno-gospodarczych współczesnego państwa. Ksiądz wybaczy, ale "dusza" gorzowska nie nakarmi naszych dzieci, nie da pracy ich rodzicom i nie spowoduje, że miasto będzie się dynamicznie rozwijać. Wolałbym, aby o sprawach czysto ziemskich rozmowa toczyła się w języku realiów społeczno-gospodarczych, a nie transcendentnych uniesień.

Na końcu pragnę Księdzu przypomnieć, że istnieje ustawa o podziale terytorialnym kraju wraz z przepisami wykonawczymi, wiele innych przepisów prawa oraz zdrowy rozsądek, które gdyby były stosowane tak, jak należy, to wiele sporów powstających na linii Gorzów - Zielona Góra nie miałoby miejsca. Ujmowanie spraw lubuskich w takim kontekście jak Ksiądz to zrobił nie przysparza obszarów na płaszczyźnie porozumienia, a wręcz przeciwnie wyostrza sprawy konfliktowe. Tłumaczę sobie taki sposób pojmowania przez Księdza spraw lubuskich tym, że mieszkając i obcując z zielonogórzanami przejął Ksiądz ich sposób pojmowania współpracy.

Pozdrawiam i zapraszam do szerszej dyskusji, między innymi na temat sensowności podtytułu Aspektów: Katolickie Pismo Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.

Od redakcji: List został opublikowany w całości, bez poprawek redaktorskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na nabożeństwa majowe będą dotyczyć ks. Popiełuszki

2024-04-30 20:56

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Z okazji przypadającej w tym roku 40. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki w czasie nabożeństw majowych w Kościele katolickim w Polsce czytane będą rozważania poświęcone życiu i działalności zamordowanego kapłana.

W maju w Kościele katolickim w Polsce odprawiane są nabożeństwa majowe, podczas których śpiewa się Litanię do Najświętszej Maryi Panny.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję