Wyruszyli w środę, 2 września, z placu przy parafii MB Częstochowskiej w Legnicy. Błogosławieństwa na trud pielgrzymowania udzielił im ks. Tomasz Filipek, który wraz uczestnikami wyruszył na pielgrzymi szlak. Jak mówi: - Pielgrzymują z nami osoby praktycznie z terenu całej diecezji legnickiej, m.in. z Legnicy, Bogatyni, Lubomierza, Strzelina i Węglińca. Są tacy, którzy idą co roku, ale są także osoby nowe, te które widziały nas na trasie i postanowiły się do nas dołączyć. A to cieszy, że siane przez nas ziarno jest przyjmowane. Idziemy pełni radości i nadziei, że ten czas wspólnego pielgrzymowania będzie czasem szczególnej łaski, czasem przekraczania różnych trudów, ale też ewangelizacji.

Jak mówi ks. Tomasz, niepełnosprawność nie dyskwalifikuje od pielgrzymowania. Ja zawsze mówię - dodaje, że niepełnosprawność, to może trudna do zrozumienia łaska, ale to jest powołanie. Pan Jezus utożsamia się z osobami niepełnosprawnymi. Jego dźwiganie krzyża, takiego widocznego, jest dla nas znakiem. Dlatego Duszpasterstwo Osób Niepełnosprawnych, to jest odkrywanie powołania bycia niepełnosprawnym, chorym i do dźwigania swojego krzyża

Wśród pielgrzymów jest pan Józef ze Strzelina, który po dziesięciodniowej pielgrzymce do Częstochowy, postanowił uczestniczyć również i w tej pielgrzymce, aby wraz ze swoimi przyjaciółmi wspólnie się modlić, cieszyć i być razem. Jak dodaje, pielgrzymka osób niepełnosprawnych różni się od tej pielgrzymki do Częstochowy, przede wszystkim ilością osób, oraz tempem marszu. - Tutaj - dodaje pan Józef - trasa dobierana jest praktycznie do każdego indywidualnie. Idziemy co prawda bocznymi drogami, ale utwardzonymi, tak aby osoby na wózkach bez problemu mogły się poruszać. Jest zapewne trudniej, ale na pewno weselej - mówi p. Józef

Pielgrzymi po pokonaniu 80 km. do krzeszowskiego sanktuarium dotrą w sobotę rano. Tam, wezmą udział w XVI już Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych i Przyjaciół do Krzeszowa.