Reklama

Bach w bazylice

Gdy większość w środku lata piecze się na słonecznych plażach, w chłodnych murach bazyliki katedralnej w Łowiczu rozbrzmiewa muzyka organowa. We wtorki i piątki sierpnia, gdy słońce chyli się ku zachodowi, tuż po wieczornej Mszy św., wnętrza barokowego kościoła wypełnia twórczość Bacha. Podobnie będzie i w tym roku.

Niedziela łowicka 29/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Po czerwcowych szaleństwach związanych z Jarmarkiem Łowickim, Łowicz się wyciszył. Stał się miastem leniwym, spokojnym. Bez ulicznego zgiełku wygląda znacznie ładniej i dostojniej. Dopiero w okresie wakacji tak naprawdę można się zachwycić detalami architektonicznymi, których w wiekowym Łowiczu nie brakuje. Powagi i renomy miastu w tym okresie dostarcza Międzynarodowy Festiwal Organowy Jana Sebastiana Bacha, który dominuje nad innymi wydarzeniami kulturalnymi sierpnia. W tym roku będzie szczególna okazja, bowiem festiwal obchodzi 15-lecie istnienia.
"Mam opinię osób, które uczestniczą w różnych festiwalach i koncertach organowych. Miały też okazję uczestniczyć w łowickim festiwalu. Wskazują go jako jeden z wiodących w Polsce" - mówi kierownik artystyczny festiwalu i jego spiritus movens, Wiktor Łyjak, na co dzień uznany organista i rzeczoznawca zabytkowych organów.
Z roku na rok łowicki festiwal nabiera coraz większego znaczenia. Nie wiąże się to jeszcze z tłumami na prezentacjach. Twórczość J. S. Bacha, podobnie jak przed wiekami, nie trafia do powierzchownego słuchacza. Wymaga wyrobionego odbiorcy, szukającego w muzyce coś więcej niż chwytliwych melodyjek albo jazgotliwego rytmu. Nowością tegorocznej edycji festiwalu będzie udział dwóch sopranistek i flecistki, co na pewno wpłynie na urozmaicenie przekazu muzycznego. O wzrastającej randze łowickiego cyklu świadczy coraz liczniejszy udział publiczności z innych miast, w tym z Łodzi i z Warszawy, a także zapraszani muzycy z całej Europy. Nie każdy też ośrodek posiada takie organy jak łowicka bazylika. Zbudował je w latach 1942-43 Wacław Biernacki z Warszawy jako instrument o dwóch manuałach, klawiaturze nożnej i 30 brzmiących głosach. W wyniku przebudowy obiekt otrzymał trzy klawiatury ręczne, a dyspozycję powiększono do 41 głosów.
Wszystko wskazuje na to, że mimo zapowiadającego się upalnego lata, otuchę po raz kolejny przyniosą chłodne wnętrza barokowej świątyni, a ukojenie zszarpanym nerwom muzyka barokowego kompozytora.
Początek koncertów o godz.19.30.

Program:

Wtorek, 29 lipca - Wiktor Łyjak (organy), Barbara Abramaowicz (sopran)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piątek, 1 sierpnia - Jerena Chribkowa, Praga - Czechy

Wtorek, 5 sierpnia - Andrzej Milewczyk, Berlin - Niemcy

Piątek, 8 sierpnia - Leopoldas Dirgis, Wilno, Litwa

Wtorek, 12 sierpnia - Zygmunt Strzęb, Hamburg - Niemcy

Piątek, 15 sierpnia - Bruno Bergamini, Turyn - Włochy

Piątek, 22 sierpnia - Olga Yefremowa, Odess - Rosja

Wtorek, 26 sierpnia - Karol Gołębiewski (organy), Agata Wiśniewska (sopran)

Piątek, 29 sierpnia - Krzysztof Marosek (organy), Jadwiga Kotonowska (flet)

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rób to, co robisz – tylko z Jezusem

2025-02-12 09:00

archiwum prywatne

Przebywających na rekolekcjach Wspólnoty Przymierza Rodzin MAMRE w Albertowie (arch. Częstochowska) w niedzielę 9. lutego odwiedził ks. bp Maciej Małyga – biskup pomocniczy Archidiecezji Wrocławskiej. Podczas pobytu sprawował Eucharystię w intencji uczestników rekolekcji, wygłosił Słowo Boże oraz spotkał się na agapie z członkami wspólnoty z Archidiecezji Wrocławskiej.

Podczas homilii bp Małyga nawiązał do historii trzech biblijnych postaci, które pojawiły się podczas niedzielnej Liturgii Słowa: Izajasza, św. Pawła i św. Piotra. - Czas rekolekcji to zawsze coś szczególnego. Bóg działa, ale nasza przemiana to jest droga. Święty Piotr najpierw był na brzegu, potem nieco od niego odbił a dopiero na końcu Jezus powiedział „Wypłyń na głębię” – podkreślił kaznodzieja i przedstawił także schemat działania Boga, który również jest odwzorowany w naszym życiu. - Bóg wchodzi w naszą codzienność. Od Piotra Jezus nie chce niczego co przekraczałoby jego siły i umiejętności. Ma robić dalej to co umie, choć w innych okolicznościach. Tego chce od nas Bóg: by być dalej sobą. Ale być sobą takim jakim on ode mnie chce. Podobnie Paweł – dalej miał być gorliwy w głoszeniu Słowa Bożego, ale już nie przeciw Chrystusowi ale z Nim”. Wrocławski biskup pomocniczy podkreślił dalej, że kolejnym krokiem jest zaufanie. -Zarówno w życiu Piotra jak i w naszym to nie jest jednorazowa decyzja, tylko powtarzamy to bardzo często. Gdy Piotr zaufał i posłuchał Słowa – połów okazał się niezwykle obfity. To jest też cecha uczennic i uczniów Chrystusa – „życie w obfitości”. W końcu niezwykle ważnym w życiu wiary jest to co Piotr wyraził w słowach „jestem człowiekiem grzesznym”, Izajasz mówi „jestem mężem o nieczystych wargach”, Paweł nazywa się „ostatnim, niegodnym nazwy apostoła”. W świetle Jezusa widzę swój grzech i każdą ścieżkę, która prowadzi mnie do grzechu”. Na zakończenie homilii bp Maciej Małyga podkreślił, że ostatnim aspektem nawrócenia jest ponownie powołanie bohaterów niedzielnej Liturgii Słowa, ale na jeszcze wyższym poziomie. -Na przykładzie św. Piotra widzimy, że Jezus ponownie powołuje go do tego co już robił, ale na jeszcze wyższym poziomie. „Odtąd ludzi będziesz łowił”. To co robisz – rób dalej, ale w zgodzie z łaską.”
CZYTAJ DALEJ

Francuzi wracają do Biblii, gwałtowny wzrost sprzedaży

2025-02-12 07:45

[ TEMATY ]

Pismo Święte

Francja

Karol Porwich/Niedziela

We Francji gwałtownie wzrasta sprzedaż Pisma Świętego. Kupują je zazwyczaj ludzie młodzi i konwertyci. W paryskiej księgarni La Procure sprzedaż Biblii wzrosła w ubiegłym roku o ponad 20 proc. Wydawnictwo Mame, specjalizujące się w literaturze religijnej, w ciągu trzech lat odnotowało wzrost o 46 proc., z 52 tys. egzemplarzy Biblii w roku 2022 do 76 tys. w roku 2024.Podobną tendencję odnotowano też pod koniec ubiegłego roku w Stanach Zjednoczonych. W grudniu dziennik The Wall Street Journal informował, że w ubiegłym roku sprzedaż Biblii w USA wzrosła o 22 proc.

We Francji zjawisko to opisuje tygodnik Famille Chrétienne. Jak mówi Thibaude Dubois, szef Stowarzyszenia Księgarni Religijnych, jest to tendencja powszechna. W ciągu ostatnich kilku lat sektor ten wzrósł o ok. 40 proc. – mówi Dubois, który sam jest kierownikiem księgarni Siloë w Angers i Nantes.
CZYTAJ DALEJ

Temperatura ciała człowieka to mniej niż 36,6 - stara norma jest nieaktualna

2025-02-12 17:55

[ TEMATY ]

temperatura

Adobe Stock

Temperatura ludzkiego ciała na przestrzeni wieków obniżyła się i jej prawidłową wartością nie jest już 36,6 st. C, ale 36,4 st. C, a w niektórych populacjach nawet mniej. Lekarze i antropolodzy z Kalifornii zasugerowali, jakie są możliwe przyczyny tej zmiany.

Za prawidłową temperaturę ciała ludzkiego od lat 50. XIX wieku uważano 37 st. C (z czasem skorygowano ją do 36,6 st. C). Wartość tę na podstawie badań 25 tys. pacjentów ustalił niemiecki lekarz Carl Wunderlich. Jednak dwie niezależne analizy - naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara oraz Uniwersytetu Stanforda - sugerują, że w wyniku działania wielu różnych czynników na przestrzeni ostatnich dwóch stuleci temperatura ciała obniżyła się do 36,4 st. C, a w niektórych przypadkach nawet bardziej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję