Reklama

Z życia Duszpasterstwa Akademickiego "Ikona" w Legnicy

Pola lednickie - wybór Chrystusa!

Niedziela legnicka 28/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lednica to miejscowość koło Gniezna, gdzie młodzież z całej Polski przybywa, aby wspólnie w Chrystusie przeżywać noc Zesłania Ducha Świętego. My, czyli Duszpasterstwo Akademickie, też tam byliśmy. Nie mogło nas zabraknąć. Jak już ktoś powiedział: "nie być w tę noc nad Lednicą, to nie dopełnić czegoś ważnego". To właśnie tam świadomie wybieramy Chrystusa, to tam, tańcząc i śpiewając, z radością przyznajemy się do Niego, dajemy żywe świadectwo naszej wiary, naszego wyboru życia z Chrystusem i dla Chrystusa.
7 CZERWCA - już chyba na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako niezwykłe wydarzenie. Niezwykła noc Zesłania Ducha Świętego, niezapomniane przeżycie, które wyryło w mym sercu ślad spotkania z Bogiem, jego miłosiernego dotyku. Zgromadzić takie rzesze wiernych zdawało się niewyobrażalną rzeczą, a jak się okazało możliwą, bo z miłości do Boga nierealne staje się rzeczywistością. Wyobraźcie sobie, że miłość do naszego Stwórcy zgromadziła na Polach Lednickich ponad 120 tys. ludzi. Był to cud, którego dokonał Jezus, kolejny raz ukazując nam swój majestat. Tysiące roztańczonych i śpiewających młodych ludzi chwaliło Pana. To, co najbardziej utkwiło mi w pamięci i sercu, to kontemplacja Jego Oblicza przy słowach pieśni:
"Ukaż mi, Panie, Swą twarz,
daj mi usłyszeć Twój głos,
bo słodki jest Twój głos
i twarz pełna wdzięku,
ukaż mi, Panie, Swą twarz"
Wiecie sami, że czasami nie ma siły ani natchnienia do modlitwy, wtedy słyszysz jedną z takich wspaniałych pieśni, która wyraża to, co chcesz powiedzieć, a nie umiesz. Niesamowite, jak Bóg pomaga, nawet w takich drobnych rzeczach. Choćby w nieznajomej siedzącej obok osobie, która także ciebie obejmuje modlitwą. Wtedy nie trzeba już nic więcej, bo czujesz, że to ramię przyjaciela dodaje ci otuchy, czujesz, że jest przy tobie Chrystus, wtedy nawet najgłębsze wody życia ci nie straszne. To właśnie przydarzyło mi się nad Lednicą. Lednica to nic innego jak wspólna modlitwa tysięcy młodych rozmiłowanych w Chrystusie, wspólnie przeżywających Msze św. Niesamowity widok nieznajomych sobie ludzi, którzy po spożyciu Najświętszego Ciała Jezusowego stają się dla siebie braćmi, siostrami. Miłość Boża jest ponad wszystkimi uprzedzeniami i niepotrzebnymi obawami, łączy wszystkich bez wyjątku.
W tym roku o. Jan Góra rozdawał młodzieży lednickiej "Boże pieniądze" - ewangeliczne talenty. Każdy z nas otrzymał monetę o nominale 2 talenty z zadaniem, aby otrzymane talenty pomnożyć. Jednak każdy był zobowiązany wypełnić tzw. list gwarancyjny, w którym zobowiązywał się do pomnożenia talentów, które sobie wybrał. Na polach lednickich rozstawione były ogromne skarbonki, do których wrzucaliśmy nasze listy. Wyjątkowym prezentem dla wszystkich przybyłych były gliniane lampki oliwne, wypełnione pachnąca oliwa. Płonąc, wzniesione ku niebu, tworzyły niesamowitą łunę, gdy o godz. 23. 00 wszyscy z pieśnią na ustach: "Nie bój się, wypłyń na głębię. Jest przy tobie Chrystus" słuchali przesłania Jana Pawła II skierowanego do młodzieży lednickiej. Płakałam z radości, że mogłam tam być. Po nabożeństwie talentów odbyła się w skupieniu i radości wspólna kontemplacja oblicza Chrystusa w ikonie wprowadzonej na pola przez ołtarz - rybę. W przyszłym roku i Ciebie nie może zabraknąć nad Lednicą. Przyjedź razem z nami zaśpiewać pieśń do słów Prymasa Wyszyńskiego:
"Tylko orły szybują nad granią,
Tylko orłom nie straszna jest przepaść.
Wolne ptaki wysoko latają,
Już za chwilę wylecimy z gniazda!"

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przenikliwość, odwaga oraz pracowitość - osoba bł. Czesława

2024-07-20 23:13

Wiktor Cyran

U wrocławskich dominikanów w kościele pw. św. Wojciecha odbyła się uroczysta Msza św. za wszystkich Wrocławian, wszystkich przybywających do naszego miasta, za wszystkich uchodźców, za władze państwowe i kościelne oraz za osoby uczęszczające do kościoła dominikanów. Uroczystość odbyła się z okazji odpustu ku czci bł. Czesława. Po zakończonej Eucharystii bracia dominikanie zaprosili wszystkich obecnych na wspólny poczęstunek, aby móc spędzić chwilę czasu na budowaniu więzi oraz relacji.

Apostołowie po spotkaniu zmartwychwstałego Chrystusa są zaangażowani na 100%. Idą i jest w nich radość, odwaga oraz dynamizm., zdolność widzenia darów, przekraczania granic. Dlaczego to mnie dotyka? Bo w bł. Czesławie oraz św. Jacku, którzy wędrowali do Rzymu, gdzie spotykają św. Dominika po niezwykle krótkiej formacji, przyjmują habit z jego rąk w 1221 roku. I z owym dynamizmem iście apostolskim, wracają do polski pieszo. Po drodze zakładają klasztory, w Austrii, Pradze, Wrocławiu czy Krakowie - zaznaczył kaznodzieja, dodając: - Bł. Czesław oraz św. Jacek dostrzegli wielkość św. Dominika w jego postawie skromności i prostoty. Zobaczyli coś więcej i postawili na to kartę swojego życia. I tego im zazdroszczę choć nie wiem czy potrafiłbym tak zaryzykować jak zrobili to Czesław z Jackiem. Tak samo jak zazdroszczę apostołom spotkania z Jezusem zmartwychwstałym – rozpoczął kazanie o. Andrzej Kuśmierski, przeor wrocławskiej wspólnoty dominikanów. 

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo było treścią jego życia

2024-07-20 22:34

Biuro Prasowe AK

    – Dał się poznać jako człowiek pełen pomysłów, wielkiej pracy, umiejętności współpracy z innymi. Kapłaństwo było treścią jego życia – mówił abp Marek Jędraszewski w kolegiacie św. Floriana w Krakowie w czasie uroczystości pogrzebowych śp. ks. Marka Hajdyły.

    Proboszcz parafii św. Jadwigi w Krakowie-Krowodrzy spoczął w krypcie kanoników Kapituły św. Floriana i św. Jana Pawła II, do którego gremium należał od 2013 r.

CZYTAJ DALEJ

Prawie 900 osób dotarło w dwóch diecezjalnych pielgrzymkach: z Siedlec i Tarnowa

2024-07-21 17:06

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BPJG/ Krzysztof Świerczok

Prawie 900 osób dotarło na Jasną Górę w dwóch diecezjalnych pielgrzymkach rowerowych. Zadebiutowała diecezja siedlecka, a po raz drugi przyjechali pątnicy z diecezji tarnowskiej. Grupa tarnowska to też rekordzistka, bo zgromadziła 800 osób, a każda z nich przywiozła znak zwycięstwa - krzyż „na świadectwo dla tych, którzy chcą krzyż usuwać, dla tych, którzy nie widzą w nim miłości i nadziei”. Siedleccy pielgrzymi pokonali aż 350 km w skwarze i wśród burz.

„Rowerowa rzeka” z Tarnowa

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję