Reklama

Żywe wspomnienie papieskiej pielgrzymki

Niedawno obchodziliśmy 16. rocznicę wizyty Ojca Świętego w Łodzi. Czy pielgrzymka papieska jest wciąż tak samo żywa w pamięci uczestników tych wydarzeń? Powróćmy na chwilę wspomnieniem do tamtych chwil.

Niedziela łódzka 28/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lucjan Muszyński, radny trzech kadencji Rady Miejskiej w Łodzi (1990-2002), prezes Społecznego Komitetu pamięci Józefa Piłsudkiego, należał wtedy do harcerstwa i był w Białej Służbie:
- Na Lublinku służyliśmy pomocą pielgrzymom - mówi Lucjan Muszyński. - Byliśmy papieską służbą. Do 1945 r. harcerze uczestniczyli w świętach religijnych i działali we współpracy z Kościołem. Oczywiście później nastąpiła silna laicyzacja. Partia czuwała na profilem harcerstwa. Nawet wtedy wewnątrz szeregów harcerskich odradzał się w konspiracji taki ruch, jak przed wojną. Po 1980 r. znaleźliśmy się pod wpływem "Solidarności". Stworzyliśmy nawet duszpasterstwo harcerzy, spotykaliśmy się początkowo u Księży Jezuitów pod "wodzą" naszego podharmistrza - ks. Miecznikowskiego.
W 1987 r. nasza Biała Służba składała się z trzech grup: samarytańskiej - medycznej, informacyjnej i porządkowej. Na Lublinek - miejsce Mszy św. - wyruszyliśmy w nocy. Ze wzruszeniem patrzyliśmy, jak z godziny na godzinę napływały coraz większe rzesze ludzi. Kiedy wstało słońce, wszyscy już oczekiwali na pojawienie się Ojca Świętego. To było ogromne wzruszenie. Papież porównał wtedy Łódź do tej piotrowej łodzi Chrystusa i udzielił dzieciom I Komunii św. Pod wpływem próśb ludzi, którzy pragnęli zobaczyć Ojca Świętego - pomimo tego, że mieliśmy stać na baczność szpalerem - uklękliśmy, aby inni mogli zobaczyć przejeżdżającego w papamobilu Papieża.
Równie wzruszające chwile przeżyła Dominika Ostrowska, która jako jedna z wielu dzieci przyjęła na Lublinku I Komunię św.
- Zostaliśmy wybrani w drodze losowania z całego województwa łódzkiego - mówi - pomimo tego, że byliśmy jeszcze mali, mieliśmy świadomość tego wydarzenia. Pontyfikat Jana Pawła II praktycznie towarzyszy mi od początku w życiu, bo urodziłam się w roku jego wybrania na Stolicę Piotrową.
Na dwa miesiące przed Komunią ćwiczyliśmy śpiewy w kościele Świętego Krzyża. Musieliśmy się nauczyć wszystkich pieśni na pamięć, bo tam nie mieliśmy możliwości trzymania książeczek do nabożeństwa. Wchodzenie i ustawianie się na schodach ćwiczyliśmy natomiast przed świątynią Matki Bożej Zwycięskiej ze względu na ilość i szerokość schodów. Czasem było to nużące, ale była w nas radość i poczucie, że musi to pięknie wyjść dla Papieża. Tego dnia wstaliśmy bardzo wcześnie, około piątej rano, bo musieliśmy być na miejscu przed ósmą. Trochę się denerwowałam, ale kiedy zobaczyłam inne dzieci poruszone tak jak ja, udzieliła mi się ta radosna atmosfera. Dobrze, że nasi rodzice siedzieli razem z nami i dawali nam pić, bo przecież panował ogromny upał. Pamiętam, że sukienki musiały być skromne i jednolite, chłopcy byli w ciemnych garniturkach. Wiedzieliśmy, że będzie dokumentacja, więc musieliśmy wyglądać schludnie. Pomysł zrobienia wspólnego zdjęcia wypłynął od Papieża, to nie było wcześniej przewidziane.
Spotykaliśmy się później jeszcze kilkakrotnie, już jako dorośli ludzie, czasem przypadkowo gdzieś na oazie. Polubiliśmy się, pamiętaliśmy, że jesteśmy "dziećmi Papieża". Nasze spotkania zawsze są spontaniczne, nie ma barier, mamy wspólny język. Lubimy wspominać ten dzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anielska święta

Niedziela Ogólnopolska 10/2021, str. VIII

Wikipedia.org

św. Franciszka Rzymianka

św. Franciszka Rzymianka

Dlaczego „anielska”?
Ponieważ św. Franciszce – bo o niej mowa – bardzo często ukazywał się Anioł Stróż. Papież Benedykt XVI nazwał ją „najbardziej rzymską świętą”, a jej nieobowiązkowe wspomnienie obchodzimy 9 marca.

Ta średniowieczna żona, matka, zakonnica i mistyczka żyła w burzliwych czasach przełomu XIV i XV wieku. Był to okres niesnasek w Kościele, a także krwawych walk między patrycjuszowskimi rodami, czas różnych pandemii, m.in. dżumy, oraz innych zagrożeń. Świętą Franciszkę można postawić obok takich osobowości jej czasów, jak św. Brygida Szwedzka czy św. Katarzyna Sieneńska. Była nazywana Biedaczyną z Trastevere, choć tak naprawdę była osobą majętną.
CZYTAJ DALEJ

Szpital MSWiA w Krakowie stał się celem cyberataku

2025-03-09 13:48

[ TEMATY ]

cyberatak

fot. canva

Szpital MSWiA w Krakowie, który stał się celem cyberataku już działa, a życia pacjentów w żaden sposób nie jest zagrożone - zapewnił wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak dodał, że trwają niezbędne czynności techniczne i poszukiwanie sprawców.

"Hakerski atak na szpital MSWiA w Krakowie wskazuje, że dla wrogów Polski nie ma żadnych granic w próbie zaszkodzenia, w tym wypadku pacjentom i personelowi. Natychmiastowe działanie służb, przede wszystkim Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwa Zdrowia zapewniło bezpieczeństwo placówce" - napisał w niedzielę na platformie X Siemoniak.
CZYTAJ DALEJ

USA: „Czarne msze” ze skradzioną konsekrowaną hostią

2025-03-09 21:03

[ TEMATY ]

USA

satanizm

Adobe Stock

W związku z doniesieniami, że jeszcze w tym miesiącu grupa satanistyczna planuje zorganizować tak zwaną „czarną mszę” na Kapitolu w Kansas City w stanie Missouri, katoliccy biskupi z tego regionu wezwali do modlitwy i przygotowują czynności prawne w tej sprawie.

Szydząc z liturgii katolickiej grupy, które w ostatnich latach organizowały „czarne msze”, co najmniej raz chwaliły się posiadaniem skradzionej konsekrowanej hostii z zamiarem zbezczeszczenia Eucharystii w nieokreślonym, ale bluźnierczym rytuale.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję