Jesus Perez, obywatel Meksyku. Jesus Baltazar Mendoga, również obywatel Meksyku. Obywatel Kolumbii Andres Orjuela Parra. Obywatel Jamajki o nazwisku Kamaro Denver Haye. Co mają wspólnego? Zostali właśnie wydaleni z terytorium USA za gwałty na dzieciach lub inne przestępstwa o podłożu seksualnym. Wśród pozostałych wydalonych są także mordercy, przestępcy narkotykowi, handlarze bronią i pospolici bandyci. Do tego dochodzą członkowie wenezuelskiego gangu Tren de Aragua i salwadorskiego MS-13, a także podejrzani o terroryzm.
Szacuje się, że obecnie w Stanach Zjednoczonych żyje ponad 11 mln „nieudokumentowanych” imigrantów. Ale takich ludzi może być równie dobrze ponad 20 mln, gdyż szacunki się różnią. A jak różnią się szacunki, to znaczy, że nikt nad tym bałaganem nie panuje. Już sama 4-letnia kadencja prezydenta Joe Bidena i liberalna polityka imigracyjna przyczyniły się do przybycia 8-12 mln cudzoziemców. Większość z nich mogła poprosić o azyle polityczne, choć 99% z nich ten status się nie należy. Od czasu objęcia urzędu Biden i wiceprezydent Kamala Harris w styczniu 2021 r. zezwolili na największy w tak krótkim czasie napływ imigrantów w historii Ameryki. Teraz odczuwalne są tego skutki.
Jedną z ostatnich decyzji prezydenta Donalda Trumpa jest zniesienie barier w przyznawaniu dotacji federalnych dla organizacji religijnych, które świadczą usługi socjalne. Ustępująca administracja zmieniła również przepisy, w myśl których organizacje musiały informować beneficjentów o swojej przynależności religijnej.
Nowa polityka dotyczy projektów finansowych koordynowanych przez dziewięć agencji, w tym Departament ds. Weteranów Wojennych, Departament Edukacji oraz Departament Zdrowia i Usług Społecznych. Agencje te przyznają miliardy dolarów rocznie w formie dotacji i kontraktów. „Zmiany usuwają niesprawiedliwe przeszkody, które blokowały skuteczną pomoc potrzebującym. Utrudnianie niesienia wsparcia charytatywnego nie miało najmniejszego sensu” – uważa sekretarz Departamentu ds. Weteranów Robert Wilkie.
Ksiądz Donald Martin, 44-letni duchowny z diecezji Mandalay w Mjanmie, został zamordowany w swojej parafii przez nieznanych sprawców - podała Agencja Fides. To pierwszy mjanmański ksiądz zamordowany podczas trwającego obecnie krwawego konfliktu domowego w tym kraju.
Ciało księdza Donalda Martina znaleźli wierni 14 lutego na terenie parafii Matki Bożej z Lourdes we wsi Kan Gyi Taw. Zamordowany kapłan był w parafii proboszczem. Jak donosi Fides, na jego ciele znaleziono rany kłute, zadane nożem z dużą siłą.
Toruński ratusz rozwiązał w sobotę wieczorem zgromadzenie przeciwników aborcji z powodu kontrowersyjnego baneru. Uczestnicy comiesięcznego Publicznego Różańca w intencji Odnowy Narodu Polskiego uznali, że pogwałcone zostało ich konstytucyjne prawo zgromadzeń i nie rozeszli się.
Andrzej Rabuszak z Urzędu Miasta Torunia kilka razy wzywał organizatorów zgromadzenia do zwinięcia jednego z banerów, na którym przedstawiony był płód usunięty w wyniku aborcji. Organizatorzy nie zastosowali się, więc urzędnik rozwiązał zgromadzenie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.