Na wstępie kard. Stanisław Dziwisz podkreślił, że dzisiejsza uroczystość jest wyrazem radości ze zwycięstwa Maryi – z duszą i ciałem została wzięta do nieba. „Jej święto jest tutaj w Krakowie naszym świętem. Jej wywyższenie zapowiada również nasze wywyższenie. Nasze ostateczne przeznaczenie do życia w Bogu w Jego Niebieskim Królestwie” – stwierdził.
Homilię w języku polskim wygłosił kard. Gerhard Ludwik Müller. Wskazał on, że świętość Matki Chrystusa zawsze była tematem podejmowanym przez artystów zdobiących wnętrza świątyń i kościołów. „Także w tej świątyni możemy oglądać uważany na największy i najpiękniejszy gotycki ołtarz w Europie, przedstawiający sceny z życia Matki Bożej oraz jej Syna” – powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prefekt dodał, że boskie macierzyństwo Marii jest fundamentem bliskości przywilejów, jakie otrzymała ona od Boga od niepokalanego poczęcia poprzez wieczyste dziewictwo i wolność od grzechów na wniebowzięciu kończąc. „Maryja jest zatem obrazem i zapowiedzią szczęścia każdej kobiety, która otwierając się na noworodzące się życie, otrzymuje w swoje ramiona nie tylko własne dziecko, ale Tego, który utożsamia się z każdym przychodzącym na świat człowiekiem” – mówił.
Kard. Müller wytłumaczył znaczenie słów dogmatycznego określenia wniebowzięcia, ogłoszonego przez papieża Piusa XII w 1950 r. „Matka Boża dzieląca losy Syna i z Nim zjednoczona przez całe swoje życie ma udział w Jego chwale. Niebo jest dla Maryi darem i nagrodą – darem dopełniającym łaskę niepokalanego poczęcia i nagrodą, która wieńczy świętość jej życia” – nauczał.
Duchowny podkreślił, że wniebowzięcie Maryi przedstawia także chwałę całego Kościoła, gdyż uroczystość ta jest logicznym dopełnieniem tego wszystkiego, co Kościół od najdawniejszych czasów rozpoznawał i czcił w osobie i życiu Maryi. „Ufni we wstawiennictwo Maryi prośmy Boga, abyśmy nieustannie troszczyli się o dobra duchowe i wysłużyli sobie udział w Jego chwale” – zakończył kard. Müller.