Reklama

Niedziela Częstochowska

Wierny do końca

„Posłał mnie Pan, abym opowiadał Ewangelię ubogim i leczył rany skruszonych serc” (por. Łk 4, 18) – to słowa, które wypisał na swoim obrazku prymicyjnym ks. prał. Józef Kania. Stały się one programem jego życia.

Niedziela częstochowska 49/2024, str. IX

[ TEMATY ]

wspomnienie kapłana

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Śp. ks. prał. Józef Kania (1936 – 2024)

Śp. ks. prał. Józef Kania (1936 – 2024)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz prałat Józef Kania zmarł 30 listopada br. w wieku 88 lat oraz w 65. roku kapłaństwa.

– Drogę do kapłaństwa zaczęliśmy razem w Częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Ksiądz Józef pochodził z diecezji tarnowskiej, ale przybył do naszej diecezji. Był to 1954 r. Do seminarium przyjął go ks. prof. Stanisław Grzybek, który również pochodził z diecezji tarnowskiej. Święceń kapłańskich udzielił nam bp Zdzisław Goliński. Kilka dni wcześniej otrzymaliśmy święcenia diakonatu. A zatem w jednym roku, w ciągu tygodnia otrzymaliśmy święcenia diakonatu i prezbiteratu. Taka była konieczność duszpasterska. Ksiądz Józef pracował m.in. w Kamieńsku, ale dziełem jego kapłańskiego życia jest kościół w Częstochowie na Błesznie. To był kolega bardzo życzliwy, uczynny. Początki naszej pracy kapłańskiej to był trudny czas komunizmu w Polsce. W kapłaństwie wspieraliśmy się. To był kolega taki z pierwszej ligi. Kochał kapłaństwo – wspomina swojego kolegę rocznikowego ks. prał. Marian Jezierski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budowniczy i duszpasterz

Reklama

Ksiądz Józef Kania urodził się 25 stycznia 1936 r. w Buczu (diecezja tarnowska). Święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1959 r. z rąk bp. Zdzisława Golińskiego. Był prałatem honorowym Jego Świętobliwości, kanonikiem honorowym Kapituły Archikatedralnej w Częstochowie. Na zawsze wpisał się w dzieje Błeszna. Wszystko zaczęło się jeszcze w 1975 r., kiedy ks. Józef Kania prowadził pierwsze duszpasterstwo na Błesznie. Od 1977 r. był tu samodzielny ośrodek duszpasterski przy ul. Długiej 78. Wszystko działo się na placu zakupionym od państwa Stasińskich. Jak wspominał przed laty ks. Kania na łamach Niedzieli, spełniły się słowa wielkiego proboszcza dzielnicy Raków, ks. Władysława Pająka: „Jeszcze kiedyś na Błesznie będzie kościół”. Później nabył działkę na Wzgórzach Błeszyńskich przy obecnej ul. Bohaterów Katynia. Prace budowlane rozpoczęto w 1982 r. od budynku katechetyczno-plebańskiego. Rok później zaczęto wznosić świątynię. 24 listopada 1984 r. bp Stefan Bareła wmurował kamień węgielny, który pobłogosławił Jan Paweł II. 24 grudnia 1985 r. bp Franciszek Musiel poświęcił dolny kościół, sprawując tam pierwszą Eucharystię. 22 października 1995 r. abp Stanisław Nowak poświęcił rytem zwyczajnym górną świątynię, by 15 listopada 2000 r. konsekrować całą świątynię.

Ksiądz prałat Józef Kania dostrzegał również potrzebę prasy katolickiej w duszpasterstwie. W 2010 r. za swoje zaangażowanie w promocję Niedzieli otrzymał medal Mater Verbi.

Przykład dla młodych kapłanów

Zmarłego kapłana wspomina również ks. Jacek Michalewski, proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Błesznie. – To wspaniały kapłan zakochany w naszej parafii, umiejący słuchać wszystkich, którzy przychodzili do niego z różnymi problemami – wspomina ks. Jacek.

– Będąc na emeryturze, nie przestał być duszpasterzem owiec, z którymi organizował wspólnotę na Wzgórzu Błeszyńskim. Dla nas, młodych kapłanów, był przykładem nieustannej służby w konfesjonale. Często nam powtarzał, że konfesjonał to niezastąpione i najważniejsze po Eucharystii miejsce, w którym codziennie powinien być pasterz swoich owiec. Częstochowska Skałka, bo tak ją nazywamy, była dla niego domem i miłością życia. Niech dobry Bóg obdarzy ks. Józefa radością wieczną – dodaje ks. Michalewski.

2024-12-03 13:48

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cichy opiekun cierpiących

Niedziela warszawska 44/2023, str. IV

[ TEMATY ]

wspomnienie kapłana

Archiwum SFSK w Laskach

Z chorymi w Łaźniewie (1963 r.)

Z chorymi w Łaźniewie (1963 r.)

„Wartość duchowa tego, co się robi, nie zależy od tego, co robię, ale ile wkładam w to miłości! Wszystkie zewnętrzne dzieła w proch się rozsypują, a miłość zostaje – pisał śp. ks. Aleksander Fedorowicz, przy którego grobie modlą się wierni, w tym wiele osób chorych.

W podwarszawskim Izabelinie wierni modlą się o wyniesienie na ołtarze swojego pierwszego, zmarłego w opinii świętości ponad siedemdziesiąt lat temu proboszcza ks. Aleksandra Fedorowicza. Kapłan, który tworzył parafię na skraju Puszczy Kampinoskiej, był człowiekiem oddanym Panu Bogu i drugiemu człowiekowi. Od dziecka naznaczony chorobą, rozumiał ból i cierpienie innych. Współczuł i niósł nadzieję. Wielu chorych uważa go za swojego orędownika.
CZYTAJ DALEJ

Daniel Obajtek: Rogatą mam duszę

2025-03-21 17:32

[ TEMATY ]

Daniel Obajtek

PKN Orlen

Daniel Obajtek

Daniel Obajtek

W częstochowskim Muzeum Monet i Medali św. Jana Pawła II odbyło się otwarte spotkanie z europosłem Danielem Obajtkiem, byłym prezesem Orlenu. Europoseł komentował ostatnie wydarzenia polityczne a przy okazji promował swoją nową książkę „Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.

"To muzeum jest wyjątkowe. Przede wszystkim to muzeum przypomina nam o naszym dziedzictwie. Przypomina nam o tym, że jesteśmy wielkim narodem. Przypomina nam o wielkim Polaku, który wniósł niesamowity dorobek w życie chyba każdego z nas, który był niezłomny, który szedł do przodu, który wierzył w Polskę, który myślał jak Polak, mówiąc wieloma językami, ale myślał po polsku" – mówił Daniel Obajtek podczas spotkania z mieszkańcami Częstochowy, które odbyło się w Muzeum Monet i Medali.
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach wielki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję