Pięta w mitologii greckiej oznaczała słabą stronę człowieka. Powszechnie pięty używamy do tego, by coś rozgnieść lub rozdeptać. Hebrajczykom żyjącym na obrzeżach pustyni, gdzie są jadowite węże, kojarzyła się ona z obroną przed tymi gadami. By ta była skuteczna, trzeba było zmiażdżyć wężowi łeb uderzeniem laski lub kija, a gdy ich nie było w zasięgu ręki, pozostawała pięta – najtwardsza część stopy. Ale jako że była odsłonięta (nawet w sandale), była też narażona na ukąszenie.
Pięta w Biblii pojawia się jako znak grożącego komuś nieszczęścia. Księga Rodzaju mówi o wężu usiłującym ukąsić konia w pęcinę (to samo hebrajskie słowo oznacza piętę i kopyto), by w wyniku ataku strącić z niego na ziemię jeźdźca (por. Rdz 49, 17). Wspominana jest też w sytuacji, w której ktoś jest ścigany, a goniący go są blisko niego (por. Rdz 49, 19), lub w opisie uczucia strachu ogarniającego człowieka (por. Hi 18, 11). Mowa o niej również, gdy ktoś wpada w zastawioną pułapkę (por. Hi 18, 9). Tym samym słowo to pojawia się w kontekście ogromnego niebezpieczeństwa lub zagrożenia, w którym znajduje się człowiek.
Innym kontekstem, w którym napotykamy słowo „pięta”, jest zmaganie Jakuba z Ezawem podczas ich porodu (por. Rdz 25, 26). Gdy Ezaw wyprzedził Jakuba, ten chwycił swego brata za piętę, by razem z nim wyjść z łona matki. Ten obraz nie stanowi jedynie odnotowania narodzin bliźniaków. Na starożytnym Bliskim Wschodzie chwycenie kogoś za piętę oznaczało oszustwo lub przynajmniej jego próbę. Gest Jakuba zatem zapowiadał wszystkie pokrętne działania, które podejmie, by pozbawić swego brata przywileju pierworództwa. W takim znaczeniu używa go też psalmista, gdy mówi o podniesieniu na kogoś pięty. Chodzi o próbę wyrządzenia krzywdy tej osobie, odwrócenia się od niej, a nawet zdrady (por. Ps 41, 10). Podkreśla szczególną niegodziwość takiego zachowania, gdyż jest ono wymierzone przeciw dobroczyńcy. Te słowa Chrystus odniósł do Judasza (por. J 13, 18).
Zranienie w piętę Potomka Niewiasty zapowiada Bóg w słowach o ostatecznym pokonaniu przez Niego kusiciela (por. Rdz 3, 15). Sugeruje, że zwodziciel będzie się starał wywołać u owego Potomka strach, schwycić Go w pułapkę, by zniszczyć Jego życie. Podejmie próbę oszustwa, by pozbawić Go godności, oraz postawi w sytuacji zdrady i wzgardy wobec okazanego dobra. Będzie chciał zadać Mu śmierć na wzór ukąszenia węża. Ale działania kusiciela okażą się bezradne. Cios zadany mu przez Potomka Niewiasty unicestwi go. Uderzenie Narodzonego z Niewiasty będzie przypominało zgniecenie piętą łba napotkanego gada. Tylko taki atak zdoła go unicestwić, choć czasem może się to wiązać z odniesioną przy tym śmiertelną raną. W świetle Ewangelii słowa te wiążą się z krzyżem Chrystusa. Tam nastąpi śmierć Jezusa, ale ona nie tylko nie odbierze Mu życia, lecz stanie się unicestwieniem szatana – sprawcy zła i grzechu, co okaże się w chwili Zmartwychwstania.
W czytanym dzisiaj fragmencie 1 Listu do Koryntian warto zwrócić uwagę na zawartą w nim obietnicę: „jak nosiliśmy obraz ziemskiego człowieka, tak też nosić będziemy obraz Człowieka niebieskiego” – 15, 49. Rozdział 15 jest, z teologicznego punktu widzenia, jednym z najważniejszych, i to nie tylko w tym liście, ale w całym Nowym Testamencie. Mówi on bowiem o kluczowej dla chrześcijaństwa prawdzie wiary, a mianowicie o zmartwychwstaniu umarłych. Chodzi o trzy kwestie: 1) o fakt zmartwychwstania Chrystusa; 2) o fakt naszego cielesnego zmartwychwstania; 3) o sposób naszego cielesnego zmartwychwstania. Jeśli chodzi o tę trzecią kwestię – Paweł próbuje wyjaśnić adresatom, na czym będzie polegało nasze zmartwychwstanie. Swoją odpowiedź buduje w oparciu o motyw przemiany naszego ciała: zmartwychwstaniemy w tym samym ciele, ale nie takim samym, lecz przemienionym. Stan pierwotny ukazany został przez odwołanie się do motywu Adama, stan docelowy – przez odwołanie się do motywu Chrystusa. Adam i Chrystus pojawiają się tutaj jako reprezentanci dwóch rodzajów ludzi. Pierwszy wskazuje na człowieka naznaczonego śmiertelnością, Drugi zaś – nieśmiertelnością. Kluczem do zrozumienia tej wypowiedzi jest najpierw interpretacja rzeczownika eikon (obraz), a następnie czasownika foreo (nosić). Wspomniany rzeczownik wskazuje na podobiznę, zastępcze odbicie tego, co chciałoby się przedstawić. Może mieć znaczenie odwołujące się do podobieństwa fizycznego (np. wizerunek cezara na monecie – por. Mt 22, 20) albo też niematerialnego (Jezus jest obrazem Boga – por. Kol 1, 15). Czasownik foreo wskazuje na noszenie czegoś w sposób regularny, przez określony czas (np. noszenie ubrania). Ponieważ w 1 Kor 15 Pawłowi chodzi o wyjaśnienie, na czym polega zmartwychwstanie ciała, możemy zakładać, że obraz człowieka ziemskiego oznacza śmiertelne ciało człowieka, które niejako dziedziczymy po naszym praojcu Adamie (por. Rdz 5, 3, gdzie jest mowa o przekazywaniu obrazu przez zrodzenie potomstwa), zaś obraz Człowieka niebieskiego oznacza ciało uwielbione, na podobieństwo uwielbionego ciała Chrystusa. Prawdę o zmartwychwstaniu umarłych trzeba jednak postrzegać w kontekście całej nauki Pawła, w której akcent położony jest na kwestię łączności człowieka z Chrystusem (przynależności do Niego). Apostoł mówi o tym wyraźnie w 1 Kor 15, 23, gdzie, wspominając o kolejności, w jakiej będzie się dokonywać zmartwychwstanie, wskazuje na więź z Panem (człowiek musi być „w Chrystusie”). Jedność z Adamem mamy na mocy dzielenia z nim śmiertelnej natury ludzkiej, łączność z Chrystusem uwielbionym – na mocy chrztu św., bo wtedy zostajemy w Niego wszczepieni. Naszym zadaniem jest uchronić tę więź przed zniszczeniem jej przez grzech ciężki.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
16 marca 2025, druga niedziela Wielkiego Postu, rok C
O swej łączności z chorymi, wdzięczności za modlitwy, zwłaszcza dzieciom, ale także o trosce o pokój w świecie zapewnił Franciszek wiernych w tekście przygotowanym na dzisiejszą modlitwę „Anioł Pański”. Ojciec Święty nawiązał także do procesu synodalnego i jego realizacji w całym Kościele.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.