Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei,
zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi
imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy
było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: „Bądź pozdrowiona,
łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś
między niewiastami”.
Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby
znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś
bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz
Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie
On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego,
a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida.
Będzie panował nad domem Jakuba na wieki,
a Jego panowaniu nie będzie końca”.
Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie,
skoro nie znam męża?”.
Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi
na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego
też Święte, które się narodzi, będzie nazwane
Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta,
poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym
miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla
Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”.
Na to rzekła Maryja: „Oto ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według twego słowa!”.
Wtedy odszedł od Niej anioł.
Oto słowo Pańskie.
Martin Schongauer, Ołtarz z Isenheim (fragment)/fot. Grażyna Kołek
Słowa Ewangelii według św. Mateusza (Mt 18, 15-20).
Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij
go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz
swego brata.
Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego
albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech
świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie
usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła
nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik.
Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, cokolwiek
zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie,
a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane
w niebie.
Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch
z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie,
to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który
jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani
w imię moje, tam jestem pośród nich”.
Oto słowo Pańskie.
Ksiądz Mirosław Matuszny wygrał prawomocnie w sądzie z Katarzyną Kotulą. Sąd Okręgowy w Lublinie cofnął wyrok skazujący z sądu I instancji i umorzył sprawę. Proces, do którego nigdy nie powinno dojść, toczył się z wyłączeniem jawności. Był wynikiem prywatnego aktu oskarżenia złożonego przez minister rządu Donalda Tuska. A trwał niemal 2 lata.
Sprawa księdza Matusznego bulwersuje, bo jest dowodem na to, że w Polsce rząd nęka katolików, księży, obrońców życia i rodziny. Hasło „opiłowywania” katolików rzucone przez lewicowego polityka kilka lat temu jest obecnie przekuwane w czyn. Ksiądz od początku był niewinny, natomiast zarzuty były rozdmuchane. Dlatego sądy powszechne nigdy nie powinny zajmować się podobnymi sprawami.
W liturgiczne wspomnienie bł. Guido z Montepellier - w Bazylice Mariackiej w
Krakowie celebrowana była Msza św. dziękczynna za beatyfikację założyciela Zakonu
Ducha Świętego: Duchaków i Duchaczek. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił metropolita łódzki -
kard. Grzegorz Ryś.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.