Reklama

Niedziela Przemyska

Nasz Przemyśl obchodzi urodziny

W sali widowiskowej Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki ZAMEK miała miejsce wyjątkowa uroczystość – Gala Dziennikarzy oraz jubileusz 20-lecia istnienia samorządowego miesięcznika Nasz Przemyśl, które od dwóch dekad towarzyszy mieszkańcom grodu nad Sanem.

Niedziela przemyska 48/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Przemyśl

Kamil Krukiewicz /UM Przemyśl

Nasz Przemyśl tworzą ludzie z pasją

Nasz Przemyśl tworzą ludzie z pasją

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redaktor naczelny pisma, Krzysztof Fil, w niedzielę 17 listopada, z wielkim wzruszeniem opowiadał o początkach pisma, które powstało we wrześniu 2004 r.:

Ocalić od zapomnienia

– Będąc spadkobiercami wspaniałego dziedzictwa wieków, mamy nie tylko przywilej, ale też obowiązek, by je promować. Od dwudziestu lat na łamach miesięcznika prezentujemy teksty rodzimych autorów, większość z nich to opracowania wyjątkowe, niepublikowane nigdzie więcej. Chcemy ocalić je od zapomnienia, bo przecież ludzie odchodzą, jak Dariusz Hop, autor cyklu przemyskie dzielnice i ich tajemnice, Adam Erd, muzykolog opisujący m.in. Salezjańskie Lato, grafik Janusz Maik. Wraz z ich śmiercią umiera także pewna część historii periodyku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gala była też okazją do uhonorowania osób, które przez lata oddawały swój czas i umiejętności na rzecz rozwoju Naszego Przemyśla. Kolejnym punktem uroczystości były wystąpienia niektórych uczestników wydarzenia.

List gratulacyjny

Ksiądz dr Marek Wojnarowski w imieniu metropolity przemyskiego abp. Adama Szala odczytał specjalny list skierowany do redaktora: „240 numerów to imponująca liczba, która może z powodzeniem pretendować do książkowych opracowań naukowych na wiele różnych tematów, które w tych numerach są zawarte.

Reklama

W imieniu środowisk kościelnych pragnę serdecznie podziękować za tę wytrwałość, która zaowocowała trwałym udokumentowaniem historii lokalnego Kościoła. Nie sposób pominąć w tym dorobku pozycji książkowych, upamiętniających ważne postacie naszego życia, jak choćby abp. Józefa Michalika, ks. Stanisława Zarycha czy ks. Stanisława Czenczka.

Wszyscy chcemy za to p. Krzysztofowi złożyć pełne uznania i szacunku wyrazy wdzięczności. Z pewnością na drodze tych dwudziestu lat pracy redakcyjnej piętrzyły się różne trudności. Może czasami brakowało zrozumienia, nierzadko trzeba było szukać źródeł finansowania.

Pan redaktor pojawiał się wielokrotnie w naszej kurii, gdzie przeprowadzał wywiady i zbierał informacje potrzebne do opisania wydarzeń ważnych dla archidiecezji przemyskiej. W imieniu środowisk kościelnych pragnę serdecznie podziękować za tę wytrwałość, która zaowocowała trwałym udokumentowaniem historii lokalnego Kościoła. Życzę Bożego błogosławieństwa w dalszym redagowaniu Naszego Przemyśla i w utrwalaniu kolejnych kart historii i teraźniejszości naszego miasta. Z serca błogosławię wszystkim redaktorom, autorom i osobom zaangażowanym w wydawanie czasopisma”.

Swoje refleksje wypowiedzieli także inni uczestnicy uroczystości, zgodnie podkreślając, że to właśnie czasopisma regionalne, są o wiele chętniej kupowane. To w lokalnych periodykach czytelnicy znajdują informacje i artykuły ze swoich powiatów, czytają o sprawach, które są im najbliższe.

To czego ze zrozumiałych powodów nie dało się powiedzieć na gali znalazło swoje dopełnienie podczas dziennikarskiej agapy w podziemiach Zamku. Nie zabrakło również oprawy artystycznej, która nadała wydarzeniu wyjątkowego charakteru. Wieczór swoimi występami uświetnił Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl”.

2024-11-26 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Szal: w Polsce może nastąpić rewolucja dobra

[ TEMATY ]

Przemyśl

abp Adam Szal

Rafał Czepiński

W naszej ojczyźnie nastąpiłaby niezwykła rewolucja dobra, gdybyśmy realizowali milenijny akt oddania Matce Bożej – mówił abp Adam Szal w bazylice archikatedralnej w Przemyślu. Metropolita przemyski przewodniczył tam Mszy św. w intencji ojczyzny z okazji święta Konstytucji 3 Maja. Eucharystię koncelebrował również abp Eugeniusz Popowicz, metropolita przemysko-warszawski Kościoła greckokatolickiego.

W kazaniu abp Szal nawiązał do milenijnego aktu oddania Polski Matce Bożej z 1966 r. W nim Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński w imieniu całego narodu przyrzekał „bronić każdego dziecka i każdej kołyski, stać na straży nierozerwalności małżeństwa, bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego, umacniać w rodzinach królowanie Jezusa Chrystusa, strzec prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych oraz stoczyć najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi, zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ruini o próbach sabotowania powstania Muzeum Pamięć i Tożsamość

2025-03-11 09:23

[ TEMATY ]

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Camillo Ruini

Kard. Camillo Ruini

Kardynał Camillo Ruini był jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II - był wikariuszem dla diecezji rzymskiej w latach 1991 – 2008, był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch od 1991 r. do 2007 r., przez niemal 30 lat uważany był za najbardziej wpływową osobistość Kościoła we Włoszech. Dziś, pomimo, że skończył 94 lata pozostaje ciągle przenikliwym obserwatorem sytuacji politycznej i kościelnej nie tylko we Włoszech, lecz także na całym świecie. Nie umknął mu fakt, że w Polsce aktywne są środowiska, które próbują umniejszać znaczenie historycznego pontyfikatu Jana Pawła II, czego wyrazem jest między innymi bojkotowanie powstania Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu. Oto refleksja Kardynała na ten temat.

„Każdy naród ma swoich bohaterów. Polska ma króla Jana III Sobieskiego, marszałka Piłsudskiego i, szczególnie wielkiego, Jana Pawła II. Prawdę mówiąc Jan Paweł II jest nie tylko bohaterem polskim, ale także europejskim i światowym. Jego wkład w wyzwolenie Polski spod komunizmu i upadek Żelaznej Kurtyny, która dzieliła Europę, aż do zakończenia zimnej wojny i komunistycznego imperializmu, był ogromny. Ale Jan Paweł II jest nie tylko bohaterem: jest przede wszystkim świętym. Współpracując z nim przez dwadzieścia lat, od 1984 r. aż do jego śmierci, mogę zaświadczyć, że był prawdziwym świętym zarówno w swoich ważnych decyzjach, jak i w codziennym życiu. Z całej duszy kochał bliźniego i starał się mu pomagać, we wszystkim, ale szczególnie w zbliżeniu się do Boga. Jego wiara była mocna jak skała. Wzywał ludzi, aby się nie bali, ale sam nigdy się nie bał. Zawsze był pogodny i pełen ufności - wiedział, że Pan jest blisko niego.
CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda życie katolików na Grenlandii? "Jest tu tylko jedna parafia"

2025-03-11 15:35

[ TEMATY ]

parafia

katolicy

Grenlandia

wielka wyspa

Adobe Stock

Nuuk - stolica Grenlandii

Nuuk - stolica Grenlandii

Na Grenlandii, na kole podbiegunowym, istnieje niewielka wspólnota katolicka złożona z migrantów z Azji i Europy, a także niektórych katolików z amerykańskiej bazy wojskowej. Około 300 wiernych gromadzi się w niedziele na mszy w jedynym na wyspie kościele katolickim w stolicy Nuuk, donosi watykański serwis Fides.

Mała, prężna wspólnota
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję