Reklama

Niedziela Częstochowska

Zapomniana obława

Jeżeli nie będzie Boga, to zniknie honor, a jak stracimy honor, nie będziemy umieli kochać Ojczyzny – przestrzegał bp Andrzej Przybylski.

Niedziela częstochowska 46/2024, str. VIII

[ TEMATY ]

Częstochowa

Aleksander Ciuraszkiewicz

Większość ofiar mieszkała na terenie parafii św. Józefa

Większość ofiar mieszkała na terenie parafii św. Józefa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył 3 listopada w sanktuarium św. Józefa w Częstochowie Mszy św. w intencji ofiar obławy, przeprowadzonej przez Niemców w nocy z 3 na 4 listopada 1944 r. na południowe dzielnice miasta: Raków, Ostatni Grosz i Błeszno oraz na Wrzosową. Hierarcha dokonał również poświęcenia tablicy upamiętniającej ofiary obławy oraz krewnych fundatora: aresztowanych braci Jana i Mariana Holeczków, którzy aresztowanie przypłacili życiem, oraz Marię z Holeczków Ziętalową, córkę pierwszego z wymienionych braci, a jednocześnie świadka i depozytariuszkę tej tragicznej historii, która zaszczepiła w swym wnuku nabożeństwo do tych wydarzeń, skutkujące tą uroczystością.

Śmierć w obozach

Reklama

Podczas obławy Niemcy szukali działaczy niepodległościowych – przede wszystkim z Armii Krajowej, ale również z innych mniejszych organizacji, które udało im się wówczas zinfiltrować. Poruszali się w sposób zaplanowany – przeczesywali dom po domu według przygotowanej wcześniej listy. W ciągu trwającej 8,5 godziny obławy aresztowano 157 osób, które następnie osadzono w więzieniu na Zawodziu i przesłuchiwano w siedzibie gestapo. Czasem były to pojedyncze osoby, w innych przypadkach całe rodziny. Spośród nich aż 65 osób Arbeitsamt skierował – jak zapisano w powojennych dokumentach Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce – do „wywiezienia do pracy w Rzeszy”. Słowa te nie oddają jednak grozy sytuacji, w jakiej znaleźli się aresztowani działacze niepodległościowi. Trzydzieści siedem zidentyfikowanych przeze mnie osób trafiło bowiem do obozów koncentracyjnych – mężczyźni do KLGross-Rosen, a cztery kobiety (z tej odtworzonej listy) – do KL Ravensbrück. Wraz ze zmieniającą się na niekorzyść Niemców sytuacją na froncie więźniowie byli przenoszeni do innych, położonych w głębi Rzeszy, obozów koncentracyjnych. Z trzydziestu siedmiu zidentyfikowanych na ten moment częstochowian wojny nie przeżyło aż dwudziestu czterech. Niektórzy zginęli jeszcze w KL Gross-Rosen, inni w obozach, do których ich przeniesiono, a jeszcze inni w marszach śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spłata zobowiązania

Była to jedna z większych obław na terenie okupowanej Częstochowy – nie tylko jeśli chodzi o użyte siły, ale również o skalę dokonanych aresztowań. Jest jednak niemal zupełnie zapomniana w naszym mieście. Jako prawnuk jednego z aresztowanych działaczy – Jana Holeczka zamordowanego w KL Buchenwald, podjąłem się więc opracowania historii tej obławy. Kwerendy przeprowadzone przede wszystkim w Instytucie Pamięci Narodowej, Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy, bazach on-line strat osobowych z czasów wojny i wśród rodzin ofiar poskutkowały moim artykułem, który ukazał się w Biuletynie Informacyjnym AK.

Pamięć o obławie, która objęła swym zasięgiem południe Częstochowy, pielęgnowana jest tylko wśród rodzin, stąd myśl, aby dodatkowo w sanktuarium św. Józefa, czyli parafii większości ofiar obławy, ufundować tablicę ku ich pamięci, która będzie dla kolejnych pokoleń widomym znakiem tragicznych wydarzeń sprzed 80 lat. Jest to dla mnie spłata zobowiązania pośrednio nałożonego na mnie przez Babcię, która jako świadek i depozytariuszka tej tragicznej historii wielokrotnie opowiadała mi o swoich przeżyciach z tej nocy, zabierała mnie też na Msze św. odprawiane niegdyś rokrocznie na Błesznie w intencji ofiar tej obławy.

Autor jest częstochowianinem, historykiem, adiunktem w Dziale Badań Naukowych w Muzeum Łazienki Królewskie, krewnym dwóch ofiar obławy, inicjatorem uroczystości i fundatorem tablicy.

2024-11-12 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: upamiętniono ks. inf. Józefa Słomiana

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

Ks. Mariusz Frukacz

„Ks. inf. Józef Słomian poprzez trud, wiarę i zawierzenie Bogu, z pomocą łaski Bożej znalazł ludzi oddanych, pełnych wiary i nie bojących się znaku sprzeciwu wobec systemu totalitarnego, aby budować tę świątynię” – mówił w homilii abp Wacław Depo, który wieczorem 5 maja przewodniczył Mszy św. w kościele pw. św. Wojciecha w Częstochowie. Metropolita częstochowski poświęcił w świątyni tablicę dedykowaną ks. inf. Józefowi Słomianowi, legendarnemu budowniczemu kościoła św. Wojciecha w dzielnicy „Tysiąclecia”, w pierwszą rocznicę jego śmierci.

Podczas Mszy św. abp Depo udzielił również sakramentu bierzmowania 21 młodym ludziom.
CZYTAJ DALEJ

Biskup z Kijowa: to kolejna próba diabła, aby rozpocząć III wojnę światową

2025-02-23 08:58

[ TEMATY ]

Ukraina

biskup z Kijowa

rocznica wojny

bp Ołeksandr Jazłowiecki

PAP/EPA

Wojna na Ukrainie

Wojna na Ukrainie

Musimy być świadomi, że to nie jest zwykła wojna: to kolejna próba diabła, aby rozpocząć III wojnę światową – mówi w przededniu trzeciej rocznicy rozpoczęcia wojny na Ukrainie na dużą skalę biskup pomocniczy rzymskokatolickiej diecezji kijowsko-żytomierskiej Ołeksandr Jazłowiecki. Dodaje, że tylko ludzie modlitwy i pokoju mogą powstrzymać tę wojnę.

Wdzięczność za ocalenie kraju
CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: przykazanie miłości nieprzyjaciół nie jest ponad nasze siły

2025-02-23 19:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Ruch Światło‑Życie

kongregacja

Bp Krzysztof Włodarczyk

JasnaGoraNews

50. Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie na Jasnej Górze

50. Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie na Jasnej Górze

„Przykazanie miłości nieprzyjaciół, to wielkie wyzwanie, które musimy podjąć jako uczniowie Jezusa. Musimy pamiętać, że nie jest ponad nasze siły, bo przecież Bóg nigdy nie nakłada na nas zadań, które by przekraczały nasze możliwości” - mówił na Jasnej Górze bp Krzysztof Włodarczyk. Duchowny przewodniczył dziś Eucharystii w Kaplicy Cudownego Obrazu, która zwieńczyła 50. Kongregację Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie.

- Zbyt często oddalamy się od innych ludzi i krzyczymy do siebie i na siebie. Nie chodzi o odległości w metrach czy kilometrach. Chodzi o to, że oddalamy się od innych, uważając że są naszymi największymi przeciwnikami, z którymi się nigdy nie dogadamy. I w ten sposób tworzymy wokół siebie atmosferę dystansu - mówił biskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję