Reklama

Wiadomości

Za i przeciw po brytyjsku

Niedługo minie 5 lat od formalnego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię w następstwie referendum z czerwca 2016 r., które wstrząsnęło światem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skoro argumenty za brexitem i przeciw niemu nadal wywołują silne emocje, czy Brytyjczycy żałują swojej decyzji? Czy dziś zagłosowaliby tak samo?

Ponieważ długoterminowe konsekwencje są nadal nieznane, odpowiedzi mogą być jedynie tymczasowe. I chociaż ta kwestia interesuje Polaków, to nasze kraje znajdują się na różnych etapach rozwoju, trudno więc o jednoznaczne osądy. Podczas gdy partie polityczne w niektórych spośród dwudziestu siedmiu pozostałych państw członkowskich UE również zaproponowały wystąpienie z UE, w grę wchodzą sprzeczne interesy i aspiracje. Jak dotąd żaden kraj nie zbliżył się do kontrowersyjnej brytyjskiej ścieżki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli chodzi o skutki brexitu, musimy zwracać uwagę na to, gdzie szukamy informacji. Brytyjska gospodarka pozostaje w dobrej kondycji, inwestycje przedsiębiorstw rosną, sektor usług radzi sobie dobrze, a wzrost PKB jest porównywalny z naszymi głównymi europejskimi konkurentami.

Handel Wielkiej Brytanii z UE z pewnością zmalał, a nowy brytyjski rząd Partii Pracy ma nadzieję na zresetowanie stosunków. Nie ma jednak planów ponownego przystąpienia do jednolitego rynku lub unii celnej ani ponownego zezwolenia na swobodny przepływ osób. Panuje powszechne rozczarowanie, że masowa imigracja wciąż trwa i jest teraz wyższa niż kiedykolwiek oraz że bardzo wychwalana seria nowych umów handlowych z resztą świata nadchodzi powoli.

Reklama

Chociaż sondaże sugerują, że ponad połowa obywateli Wielkiej Brytanii, zwłaszcza osób młodych, uważa, iż opuszczenie UE było błędem, to w letnim sondażu agencji Statista tylko 31% opowiedziało się za faktycznym ponownym przystąpieniem do UE. Mimo niekończących się sporów każdy, kto liczy na falę „bregret” (brexit + regret), nadal jest rozczarowany.

Ponad 8 lat po brzemiennym w skutki referendum – z jego wynikiem 51,9% do 48,1% – zasadnicze argumenty pozostają niemal takie same. Zwolennicy UE nadal twierdzą, że jej opuszczenie było nierozsądne i nierealne w czasach, gdy bezpieczeństwo i dobrobyt są lepiej gwarantowane przez przynależność do większych bloków władzy. Że Brytyjczycy zostali okłamani i nie zrozumieli, o co toczy się gra. Uważają, że Wielka Brytania powinna uznać swój błąd i starać się o ponowne przyjęcie do wspólnoty. Przeciwnicy natomiast wskazują na ciągłe zaburzenia społeczne i gospodarcze oraz wzrost skrajnie prawicowych grup w całej UE, która nieubłaganie zmierza w kierunku Europy federalnej, zdominowanej przez elity globalistyczne. Kraj, który działa na własną rękę, będzie narażony na ryzyko, będzie miał również szanse, które będą się zwiększać w miarę konsolidowania kontroli nad własnymi sprawami.

Ponieważ obie strony nie wykazały oznak kompromisu, reputacja Wielkiej Brytanii jako kraju rozsądnego i uprzejmego konsensusu niewątpliwie ucierpiała. Do zamieszania przyczyniają się też wiele fake newsów i dezinformacja w mediach społecznościowych.

Reklama

Wydaje się oczywiste, że brexit, niezależnie od jego zalet i wad, został źle przeprowadzony – przez stronę leave, która lekkomyślnie zaniedbała przemyślenie konsekwencji, oraz przez stronę remain, która uparcie odmawiała zaakceptowania decyzji wyborców. Mogliśmy zainicjować ogólnokrajową dyskusję, aby się upewnić, że brexit okaże się sukcesem. Zamiast tego kłóciliśmy się i sprzeczaliśmy kosztem pozycji naszego kraju na świecie.

Co katolicy winni o tym sądzić? Biorąc pod uwagę wszystkie dane i walkę na argumenty zwolenników i przeciwników brexitu, Kościół powinien zachować dystans. Słusznie popiera jedność europejską, ale też słusznie broni suwerenności – prawa narodów na całym świecie do decydowania o swojej przyszłości zgodnie z konstytucyjnymi zasadami.

Z perspektywy czasu można powiedzieć, że być może powinniśmy byli zorganizować referendum inaczej – że powinniśmy wymagać większości co najmniej dwóch trzecich głosów, aby głosowanie było wiążące. Brytyjscy obywatele zostali jednak poproszeni o głosowanie i zagłosowali w dobrej wierze. Nikt, nawet najbardziej stanowczy i zdeterminowany, nie ma ani prawnego, ani moralnego prawa odrzucić ich decyzji. Jeśli nie uszanujemy jednego demokratycznego głosu – nie uszanujemy wszystkich. To jedna z trwałych prawd, o których Kościół powinien nam przypominać.

2024-10-29 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne przypadki koronawirusa w Europie

Chodzi o Wielką Brytanię i Niemcy. Państwa ewakuują kolejne osoby z chińskiego Wuhan.

Brytyjskie władze medyczne w czwartek potwierdziły kolejny, trzeci już przypadek groźnego koronawirusa w tym kraju. Do zakażenia nie doszło na terytorium Zjednoczonego Królestwa - dodano.
CZYTAJ DALEJ

Co robić, aby nie ulec żadnej z pokus?

2025-03-05 12:27

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Diecezja bielsko-żywiecka

Ewangelia mówi, że Chrystus był pełen Ducha Świętego, dlatego umiał odrzucić pokusy, zwyciężyć diabła. Każdy, kto się modli, kto nie tylko recytuje modlitwy, ale się rzeczywiście modli, kto staje przed Panem i mówi w pokorze: „Panie, pomóż, bo sam nie jestem w stanie sobie pomóc, nie potrafię zwyciężyć zła, zwalczyć słabość lub wadę, na nowo zaufać i być mężnym itd.”.

Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła. Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem». Odpowiedział mu Jezus: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”». Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje». Lecz Jezus mu odrzekł: «Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”». Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”». Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”». Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski prosi o modlitwę w intencji nauczania religii

2025-03-08 19:03

[ TEMATY ]

katecheza

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Do codziennej modlitwy w Wielkim Poście w kościołach archidiecezji krakowskiej „w intencji nauczania religii w szkołach i odsunięcia niebezpieczeństwa moralnej deprawacji dzieci i młodzieży” wezwał w liście od wiernych metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

Abp Jędraszewski w liście pasterskim na Wielki Post, który będzie odczytywany w niedzielę w kościołach archidiecezji krakowskiej zaapelował także, aby „to samo błaganie pojawiło się we wszystkich parafiach w ramach każdej niedzielnej Modlitwy Wiernych”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję