Reklama

Zdrowie

Psycholog radzi

Nauka odpuszczania

Dzięki tym wskazówkom i ćwiczeniom twoje życie stanie się łatwiejsze.

Niedziela Ogólnopolska 40/2024, str. 62

[ TEMATY ]

zdrowie

psychika

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego tak trudno nam pozostawić za sobą ludzi i sytuacje? Jak możemy nauczyć się aktywnie kształtować ten proces?

Jak dochodzi do odpuszczenia? Ważne, aby wiedzieć: odpuszczanie to proces, dlatego nie następuje z dnia na dzień. Bądź tego świadomy, zachowaj cierpliwość i małymi krokami podążaj do przodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1. Zaakceptuj sytuację.

2. Rozmawiaj o tym.

3. Napisz list pożegnalny do tej sytuacji lub osoby (nie wysyłaj go, tylko napisz).

4. Nie bądź wobec siebie surowy.

5. Zamiast wspominać, stwarzaj i wyobrażaj sobie swoją przyszłość w pozytywnym świetle.

6. Poszukaj profesjonalnej pomocy.

Nauka odpuszczania: ćwiczenia

Oto praktyczne ćwiczenia, które pomogą ci odpuścić.

1. Wizualizacja: Wyobraź sobie, że dosłownie puszczasz stresującą sytuację rękami i widzisz, jak wznosi się w niebo jak balon.

2. Uważność: Skoncentruj się na chwili obecnej. Oddychaj spokojnie i głęboko. Świadomie pozbądź się myśli o przeszłości. Teraz pomyśl o czymś pięknym w swoim życiu.

3. Dziennik wdzięczności: Każdego wieczoru zapisuj trzy rzeczy, za które jesteś tego dnia wdzięczny. Mogą to być nawet drobne sytuacje, np. listonosz przyniósł paczkę dla ciebie na 3. piętro. W ten sposób ćwiczysz swój mózg, aby zauważał pozytywne rzeczy w życiu i skupiał się na teraźniejszości.

Reklama

Pamiętaj: odpuszczanie to proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Bądź cierpliwy wobec siebie i ciesz się każdym najmniejszym sukcesem. Jeśli cierpisz z powodu danej sytuacji przez dłuższy czas, nie powinieneś bać się zasięgnąć profesjonalnej porady psychologicznej.

Dlaczego tak trudno jest odpuścić?

Odpuścić nie jest łatwo. Dlaczego? Odpuszczenie zawsze wiąże się ze stratą, która może się objawiać na wiele różnych sposobów: może to być utrata bliskiej osoby, związku, wizji przyszłości czy „tylko” określonego stylu życia. Nasz mózg jest zaprojektowany tak, aby potwierdzać znane wzorce i unikać zmian. Dlatego często trzymamy się tego, co znane – nawet jeśli nie jest już dla nas dobre. Więzy emocjonalne również odgrywają ważną rolę. Im bardziej jesteśmy emocjonalnie związani z kimś lub czymś, tym bardziej bolesna może być strata. Strach przed samotnością, niepewnością lub nieznanym może jeszcze bardziej utrudnić odpuszczenie.

Dlaczego tak ważne jest, aby odpuścić?

Kiedy kurczowo trzymamy się wydarzeń z przeszłości lub nierealistycznych oczekiwań, ograniczamy naszą zdolność do bycia szczęśliwym. Odpuszczając, tworzymy przestrzeń dla nowych możliwości, relacji i doświadczeń.

Co się stanie, jeśli nie odpuścisz?

Trzymanie się rzeczy, które już nam nie służą, może mieć poważne konsekwencje. Na poziomie psychologicznym mogą pojawić się lęki, smutek, złość i rezygnacja. Fizycznie może się to objawiać napięciem, zaburzeniami snu, bólami głowy i osłabieniem układu odpornościowego. Na poziomie społecznym natomiast mogą się pojawić trudności w relacjach, ponieważ oddalamy się od innych ludzi lub obciążamy ich naszymi problemami. W dłuższej perspektywie mogą nawet wystąpić depresja lub wypalenie zawodowe.

2024-10-01 13:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lekarz dla seniora

- Z jakimi problemami warto się zwrócić do geriatry?
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za samobójców

2024-11-03 22:00

[ TEMATY ]

wiara

samobójstwo

pixabay.com

- Modlitwa za samobójców i za rodziny cierpiące z tego powodu ma wielki sens, zwłaszcza w naszych czasach - mówił ks. Sławomir Płusa, egzorcysta i moderator Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji Świętego Dobrego Łotra w Radomiu. Odprawił on w niedzielę Mszę świętą na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. W czasie liturgii modlił się z wiernymi w intencji osób, które odebrały sobie życie oraz ich rodzin.

Podziel się cytatem Przywołał dalej dane statystyczne, z których wynika, że Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie jeśli chodzi o próby samobójcze dzieci i młodzieży. Mówił, że to świadczy o braku miłości w rodzinach, szkołach, relacjach, a Bóg nieustannie chce ją dawać każdego człowiekowi. Jak powiedział, jeśli będziemy słuchać Boga, jeśli Słowo Boże będzie kształtować nasze serca relacje między nami, Bóg będzie mógł działać. - Może się okazać, że to jest droga właśnie do tego, aby młodzi nie uciekali w samookaleczenia, nie uciekali w depresje, nerwice, nie uciekali w próby samobójcze - podkreślał duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję