Kiedy jednego z kandydatów na prezydenta próbowano zastrzelić, a drugiego zmuszono do rezygnacji z reelekcji, mieliśmy w USA dramatyczny okres polityczny. To wszystko należy jednak już odłożyć na bok. Konwencja Partii Demokratycznej w Chicago, wcześniej Partii Republikańskiej w Milwaukee, w końcu tzw. Labor Day Weekend, czyli amerykańskie „święto pracy”, w pierwszy poniedziałek września kończą okres przygotowawczy. Teraz zaczyna się prawdziwa polityka. Szybko, bo po 2 miesiącach, po blisko 2 latach kampanii wyborczej, dowiemy się, kto zostanie prezydentem największego mocarstwa świata. Teraz nie liczą się wcześniejsze sondaże, prawybory i wypowiedziane słowa – walka o Biały Dom będzie twarda i brutalna. Od połowy września amerykańskiej polityce można się przyglądać z uwagą.
Przewrót w Białym Domu
Wypadł z gry zawodnik poważny, bo urzędujący prezydent Joe Biden. Choć słabe wyniki sondaży i zły stan zdrowia pogarszały jego sytuację, długo opierał się wycofaniu z wyborów. „Tylko Bóg może sprawić, że się wycofam” – mówił 81-letni prezydent, uważający się za katolika i popierający aborcję. Sił nadprzyrodzonych nie było, lecz pojawiły się hołubiące go wcześniej media, wkroczyli politycy z własnej partii, duża część Hollywood i donatorzy, którzy zażądali zmiany kandydata demokratów. Za wszystkim stać mieli jego dawny przełożony – były prezydent Barack Obama i była spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Tak, to był przewrót w Białym Domu.
Prezydent USA Donald Trump pogratulował w poniedziałek Andrzejowi Dudzie reelekcji, podkreślając, że liczy na dalszą współpracę w zakresie "obronności, handlu, energii oraz bezpieczeństwa telekomunikacyjnego".
"Gratuluję mojemu przyjacielowi prezydentowi Andrzejowi Dudzie z Polski jego historycznej reelekcji!" - napisał na Twitterze amerykański przywódca. Dodał, że oczekuje "dalszej ważnej wspólnej pracy w wielu sprawach, w tym w obronności, handlu, energii i bezpieczeństwie telekomunikacyjnym".
Katecheza w szkole to integralny element nauczania publicznego. Obywatele RP mają konstytucyjne prawo do udziału w tych lekcjach, Kościoły i związki wyznaniowe - do nauczania, a katecheci do wynagrodzenia za swą pracę, tak jak inni nauczyciele. Zgodnie z polskim prawem warunki i sposób organizowania lekcji religii w polskich szkołach określane są przez państwo w porozumieniu z Kościołami i związkami wyznaniowymi. Porozumienie to nie zostało osiągnięte w związku z rozporządzeniem MEN z 26 lipca br. zakładającym możliwość dość dowolnego łączenia klas w ramach lekcji religii w szkole. Dziś, w odpowiedzi na petycje Kościoła katolickiego i Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej I Prezes Sądu Najwyższego wystąpiła z wnioskiem o zbadanie konstytucyjności tego rozporządzenia.
W większości państw europejskich - z wyjątkiem Białorusi, Bułgarii, Francji, Luxemburga, Słowenii i Rosji - nauczanie religii odbywa się w ramach systemu oświaty publicznej.
Chcemy, żeby nasze działania prewencyjne były jak najbardziej efektywne i żeby wszystkie struktury diecezjalne w nie były włączone - powiedział KAI abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący KEP, podsumowując spotkanie Rady Biskupów Diecezjalnych, które odbyło się 27 sierpnia 2024 roku na Jasnej Górze, zwrócił uwagę m. in. na kwestię zgłoszenia wniosku w sprawie lekcji religii do Trybunału Konstytucyjnego i sprawę Funduszu Kościelnego.
- Na każdym takim spotkaniu porusza się wiele tematów, tym razem nie było inaczej. Jednym z pierwszych była kwestia nauczania religii w szkołach. Jak wiemy, to temat, który od dłuższego czasu jest na etapie studium zarówno Konferencji Episkopatu Polski, ale także podejmowane są konkretne kroki. Omawialiśmy te kwestie, zastanawialiśmy się, co dalej po Trybunale Konstytucyjnym, który przyjął wniosek będący efektem petycji Kościoła katolickiego i Kościołów z Polskiej Rady Ekumenicznej, a skierowanej do I Prezes Sądu Najwyższego. Czekamy na konkretne kroki, jakie podejmie Trybunał Konstytucyjny - mówił w rozmowie z KAI abp Tadeusz Wojda SAC, wyrażając wdzięczność za przyjęcie petycji i skierowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.