Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny to jednocześnie dzień odpustu w parafii katedralnej w Sosnowcu. Tegorocznej sumie odpustowej, 15 sierpnia, przewodniczył i homilię wygłosił bp Artur Ważny, a mury świątyni wypełniły się wiernymi, którzy tradycyjnie przybyli tego dnia z bukietami ziół i kwiatów do poświęcenia. Wspólnie z biskupem Eucharystię koncelebrowali: ks. Jan Gaik, proboszcz; ks. Andrzej Nackowski, rektor seminarium; ks. Mariusz Dydak, który głosił w dniu odpustu homilie, ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Ciciorko i ks. Przemysław Długaj.
– Dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny to tajemnica wiary. Tajemnicy nie rozumiemy, ale w niej możemy uczestniczyć. Pan Bóg wysyła nam różne znaki, abyśmy mogli w tej tajemnicy choć trochę uczestniczyć. Chciejmy skupić się na jednym z takich znaków. A mianowicie, że Maryja jest nową Arką Przymierza. Ona nosiła w sobie najcenniejszy dar Boga – Jezusa Chrystusa. Arka Przymierza symbolizowała stare prawo; Maryja – nowe, które ustanowił Jej syn – powiedział bp Artur Ważny podczas sumy odpustowej w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Wielki doktor Kościoła św. Jan Damasceński opowiada, że w chwili śmierci Matki Bożej byli przy niej wszyscy Apostołowie z wyjątkiem Tomasza. Gdy po kilku dniach przybył Tomasz, zapragnął ujrzeć oblicze Matki Najświętszej. Na jego prośbę otworzono grób. Nie było w nim jednak ciała Maryi. Apostołowie zrozumieli, że Chrystus nie pozwolił na to, by ciało Jego Matki doznało zepsucia w grobie, dlatego z duszą i ciałem zabrał ją do nieba – powiedział ks. Jan Gaik, proboszcz katedry. Zaznaczył, że wiara ta znalazła także odbicie w sztuce sakralnej. – W naszej katedrze możemy podziwiać najpiękniejsze ujęcie sceny Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. To właśnie tutaj w bogato zdobionym ołtarzu głównym znajduje się malowidło przedstawiające to wydarzenie – powiedział. Podkreślił też znaczenie świątyni katedralnej w życiu Kościoła lokalnego. – Katedra to kościół biskupi. Tu znajduje się tron biskupa sosnowieckiego, na którym zasiada w czasie najważniejszych wydarzeń. Tak jest i dzisiaj. Nasza katedra, jak każda matka, przeszła wiele wspaniałych i dramatycznych chwil. Pamięta czasy Tetmajera i Uziębły, a także ślub hrabiego Eugeniusza Dąbskiego z Polą Negri oraz zakłócanie przez władzę ludową uroczystości milenijnych w 1967 r., na które przybyli kard. Stefan Wyszyński i abp Karol Wojtyła. Pamięta powstanie diecezji sosnowieckiej, a także pożar z 2014 r., po którym ciągle się podnosi. W jej sercu mieszka Matka. Dzisiaj ją odwiedzamy. Przychodzimy na Jej imieniny i narodziny dla nieba. Przychodzimy do Niej z kwiatami, które zostaną poświęcone – powiedział ks. Jan Gaik.
Po Mszy św. odbyła się procesja wokół świątyni i błogosławieństwo relikwiami św. Jana Pawła II. Na zakończenie uroczystości otwarto przejście wokół ołtarza z obrazem Maryi Wniebowziętej, aby każdy z wiernych mógł pokłonić się Matce Bożej.