Reklama

Niedziela Rzeszowska

Tour de Jasna Góra po raz 45.

Długi, rozciągnięty na kilkaset metrów, peleton rowerzystów pielgrzymów z Rzeszowa wjechał w niedzielny poranek 4 sierpnia na Jasną Górę. W peletonie byli mieszkańcy całego Podkarpacia.

Niedziela rzeszowska 34/2024, str. III

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Ryszard Szyszka

Uczestnicy pielgrzymki na błoniach jasnogórskich

Uczestnicy pielgrzymki na błoniach jasnogórskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego uczucia, kiedy zdobywa się ostatnie kilkaset metrów w alejach Najświętszej Maryi Panny, nie da się opisać. Szczególnie, jak jest się w tak wspaniałej grupie. W tej pielgrzymce coś jest, dlatego uczestniczą w niej od lat całe rodziny i grupy przyjaciół. A na mecie, oprócz uczucia spełnienia, czekały na wszystkich rowerzystów medale ufundowane na okoliczność jubileuszów.

Pielgrzymka rozpoczęła się w kościele św. Huberta w Rzeszowie – Miłocinie pod przewodnictwem biskupa seniora Kazimierza Górnego. Uczestników przywitał gospodarz parafii ks. Józef Mucha. We Mszy św. uczestniczyli księża, którzy jechali na rowerach – ks. Witold Pazdan, administrator parafii w Straszydlu i ks. Tomasz Dziob z parafii Fara w Łańcucie, a także ks. Janusz Miąso i ks. Wiesław Matyskiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Rowerzyści, podzieleni na grupy, wyruszyli na pierwszy etap do Wiślicy, podziwiając w drodze urocze miejscowości. Rower jest doskonałym środkiem transportu, służy także rekreacji i dbaniu o zdrowie, co też ważne. Koniec drugiego etapu to Olsztyn. Trzeci dzień był już odświętny. Przebraliśmy się w okolicznościowe koszulki i z radością w sercach ruszyliśmy, by pokłonić się Królowej Polski i zawieźć Jej podziękowania i prośby – własne i innych osób, które nie mogły w pielgrzymce uczestniczyć. Po Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej i Drodze Krzyżowej na Wałach zakończyliśmy 45. najstarszą w Polsce pielgrzymkę rowerową. Ale pielgrzymka to nie tylko jazda. Był czas na konferencje, modlitwy i na posiłki. Była możliwość spotkania z ludźmi na trasie, których znamy od kilkudziesięciu lat. Nieżyjący już twórca pielgrzymki Marian Celek, pracownik WSK Rzeszów, działacz Solidarności, mieszkaniec Słociny, nie spodziewał się zapewne, że jego dzieło będzie w tak dużej grupie kontynuowane. A kontynuują ją pracownicy Pratt & Whitney Rzeszów i członkowie Solidarności – bo pielgrzymka ma korzenie solidarnościowe, chociaż nie zamykamy się na nikogo. W tegorocznym 176-osobowym peletonie było 45 pań, rozpiętość wieku wynosiła od 13 do 83 lat. Piękna wielopokoleniowa grupa. Z jednej strony Józef Drozd 83 lata (był już 35 razy) i Jan Stręczek 77 lat (był 20 razy). A z drugiej strony Natalia Błońska i Mikołaj Ficek, oboje po 13 lat. A Wiktor Kudłaty, 15-latek, jechał z tatą po raz trzeci.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki było hasło NSZZ „Solidarność”, z którym wiele osób się utożsamia: „Ty nas obudziłeś – my Cię obronimy”. Hasło powstało w odpowiedzi na bezpardonowe ataki na św. Jana Pawła II, który nadal jest niesłusznie oskarżany. Dzięki dobrodziejom ukazała się 88-stronicowa monografia poświęcona historii pielgrzymki. Są w niej opisane wszystkie pielgrzymki, są też setki zdjęć i dużo statystyki.

W imieniu organizatorów, wolontariuszy dziękuję wszystkim, którzy nam pomagali, wspierali i mieli dla nas czas. Dobro powraca. Po raz dwudziesty patronat nad pielgrzymką objęło i wspomagało Podkarpackie Stowarzyszenie Turystyczno-Sportowe NSZZ „Solidarność” w Rzeszowie. Do zobaczenia na szlaku.

2024-08-20 16:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klerycki jubileusz

Niedziela wrocławska 33/2022, str. I

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Klerycy wraz z księdzem rektorem

Klerycy wraz z księdzem rektorem

Po raz 50. alumni III roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego idą na Jasną Górę. Tym razem, w roku jubileuszowym, podążają do celu w ramach Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej.

Dla nas kleryków jest to coś wyjątkowego, ponieważ zawsze przed rozpoczęciem III roku szliśmy przed obłóczynami po sutannę. Naszą intencją pielgrzymowania jest dobre przygotowanie się, najpierw do przyjęcia stroju duchownego, a w przyszłości święceń kapłańskich – zaznacza kl. Wiktor Cyran.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

2025-03-27 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Episkopatu: propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego jest nieuczciwa

2025-03-27 21:22

[ TEMATY ]

Fundusz Kościelny

Karol Porwich/Niedziela

Fundusz Kościelny nie jest darem państwa dla Kościoła, tylko konsekwencją upaństwowienia nieruchomości kościelnych w 1950 r. – powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak. Ocenił, że propozycja Lewicy jest nieuczciwa, bo we władaniu państwa nadal pozostaje około 60 tys. ha nieruchomości.

Szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała w poniedziałek, że skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję